Żelazne Zasady Rollo Tomassiego

Żelazne Zasady Rollo Tomassiego

Podstawą każdego trwałego związku powinna być rama ustanowiona, wraz z jej granicami, przez faceta, zanim dojdzie do jakiegokolwiek sformalizowania relacji.

 

Żelazna zasada I

Rama jest podstawą. Zawsze bądź świadomy, w czyjej ramie obecnie się poruszasz. Zawsze kontroluj ramę, ale staraj się nie sprawiać wrażenia, że tak właśnie jest.

Żelazna zasada II

Nigdy, niezależnie od okoliczności, szczerze lub nieszczerze, nie zdradzaj liczby kobiet, z którymi się bzykałeś, ani nie wyjaśniaj szczegółów swych doświadczeń seksualnych swojej obecnej kobiecie.

Żelazna zasada III

Jeśli kobieta każe ci czekać na seks lub sugeruje to swoim zachowaniem, taki seks nigdy nie jest wart oczekiwania.

Żelazna zasada IV

Nigdy, pod żadnym pozorem, nie zamieszkuj pod jednym dachem z kobietą, której nie poślubiłeś lub nie zamierzasz poślubić w perspektywie sześciu miesięcy.

Żelazna zasada V

Nigdy nie pozwól, żeby to kobieta mogła decydować o zajściu w ciążę.

Żelazna zasada VI

Kobiety, co do zasady, są niezdolne do pokochania mężczyzny w taki sposób, w jaki oczekują tego panowie.

Żelazna zasada VII

Zawsze jest lepiej poświęcić czas i wysiłek na rozwój nowego związku ze świeżą, dobrze prosperującą kobietą niż na próby przebudowy starej, upadłej relacji.

Żelazna zasada VIII

Zawsze pozwól kobiecie dowiedzieć się, dlaczego nie chce się z Tobą bzykać, nigdy nie rób tego za nią. [Daj kobiecie poczucie, że to ona nie może przelecieć ciebie, a nie ty jej.]

Żelazna zasada IX

Nigdy poważnie nie zaniżaj własnej wartości wobec kobiety, z którą chcesz być. Żelazna zasada IX w pełnym brzmieniu: Nigdy, pod żadnym pozorem, nie zaniżaj własnej wartości.

 

Zobacz na: Gra to Czerwona Pigułka – Hawaiian libertarian
Atrakcyjność nie jest kwestią wyboru i świadomej decyzji – David DeAngelo
Szesnaście przykazań bzykania – Roissey
Kobiece etapy niewierności – Michelle Langley
Czerwono Pigułkowe role: Prakseologia dominującego mężczyzny – Ian Ironwood
Ona nie jest twoja, to tylko twoja kolej – Rian Stone
Gry o władzę: przewodnik terenowy – Rian StonePrawo Briffaulta: jedna z ważniejszych rzeczy jakie musisz wiedzieć jako mężczyzna

 

„Kobiety czekają na mecie i zadają [ruchają] się tylko z pierwszymi facetami, którzy ją przekroczą” – Rich Cooper

 

Czerwona Pigułka nigdy nie będzie atrakcyjna, a każdy, kto próbuje sprawić, by wyglądała fajnie, albo kłamie, albo jest naiwny. Jest to fakt zasadniczy. Wiesz dlaczego?

Dzieje się tak dlatego, że wszystko, co dotyczy atrakcyjności, jest ukryte. Nie możesz nazywać siebie osobą o wysokiej wartości, nie prezentując się jako osoba o niskiej wartości.

Kobiety nienawidzą sprzedaży, kobiety kochają marketing. Ogłaszanie statusu to bycie oślizgłym sprzedawcą używanych samochodów, a nie drogiego luksusu.

Problem z czerwono pigułkowymi materiałami polega na tym, że ostatecznie i otwarcie opisują ukryte zachowania opisujące atrakcyjność. Jako taki, mówiąc o tym zawsze będziesz miał rację, ale nigdy nie będziesz przez to atrakcyjny. Właśnie dlatego nigdy nie powinieneś rozmawiać o Czerwonej Pigułce publicznie. To deklaracja, że się nie rucha.

Idealnie byłoby, gdyby goście uczący się czerwono pigułkowej prakseologii udawali, że nigdy nie słyszeli o Rollo, Rianie Stone, Richu Cooperze oraz innych i robiliby to co jest do zrobienia w tajemnicy.

Wszystko inne niszczy kayfabe [iluzję]. Traktujesz zawodowy wrestling tak jakby był prawdziwy i ubierasz się jak najlepszy wojownik podczas randki z dziewczyną.

Dlatego też, gdy Rollo Tomassi został zapytany, czy Czerwona Pigułka [Redpill] kiedykolwiek wejdzie do głównego nurtu, odpowiedział, że

„Boże, mam nadzieję, że nie”.

Ponieważ oznacza to, że wszystko, co zrobiliśmy, zawiodło. A tymczasem, ciesz się krwawym sportem.

 

Przekopywanie się przez śmieci

 

POMOCY! Spieprzyłem sprawę i chcę ją odzyskać! Jak mogę ją odzyskać?

Z pewnością jednym z najczęstszych pytań, do którego się odnosiłem na forum SoSuave w ciągu ostatnich 7 lat, była jakaś odmiana „jak ją odzyskać?”. Jest to powszechne nie bez powodu; na pewnym etapie życia każdy facet wierzy, że odrzucenie jest gorsze niż żal. Sam Bóg wie, że próbowałem odzyskać dawną kochankę lub dwie w mojej przeszłości. Niezależnie od tego, czy jest to spowodowane niewiernością z jej strony, twoją własną, czy też regresją do poziomu beta po zainicjowaniu dłuższego związku, istnieje jedna żelazna zasada, do której zawsze powinieneś się odwoływać:

Żelazna Zasada Tomassiego #7

„Zawsze lepiej jest poświęcić czas i wysiłek na rozwijanie nowych, świeżych relacji z perspektywicznymi kobietami, niż na próbę odbudowania nieudanego związku. Nigdy nie grzeb w śmieciach, gdy te zostały już wrzucone do śmietnika, a kosz wystawiony pod krawężnik. Brudzisz się kopiąc w śmietniku, widzą to Twoi sąsiedzi, a to, co myślałeś, że warto wykopać, nigdy nie jest tak cenne, jak ci się wydawało.”

Zaufanie nie jest uczuciem, jest przekonaniem – Rich Diviney

Nawet jeśli mógłbyś wrócić tam, gdzie byłeś, każdy związek, jaki możesz mieć ze swoją byłą kobietą, będzie zabarwiony wszystkimi problemami, które doprowadziły do ​​rozstania. Innymi słowy, wiesz, jaki był końcowy wynik tych problemów. Zawsze będzie to 400 kilogramowy goryl w pokoju w każdym przyszłym związku. Jak wyjaśniłem w artykule Desire Dynamic, zdrowe związki opierają się na prawdziwym wzajemnym pożądaniu, a nie na liście wynegocjowanych warunków i zobowiązań, a to jest, z definicji, dokładnie to, czego wymaga każdy związek po rozstaniu. Ty lub ona możecie obiecać, że nigdy więcej czegoś nie zrobicie, możecie obiecać, że „odbudujecie zaufanie”, możecie obiecać, że będziecie kimś innym, ale nie możecie obiecać, że zaakceptujecie fakt, że problemy, które doprowadziły do ​​rozstania, nie mają potencjału, by je ponownie rozwiązać. Wątpliwości są. Możecie być małżeństwem od 30 lat, ale zawsze będzie ten jeden raz, kiedy się rozstaniecie, albo ona uprawiała seks z innym facetem, a wszystko, co myślisz, że zbudowałeś z nią przez lata, zawsze będzie zagrożone przez te wątpliwości co do jej pragnienia.

Nigdy nie uwolnisz się od wrażenia, że ​​byłeś w pozycji bez wyjścia do tego stopnia, że ​​musiałeś ją błagać, aby na nowo rozbudziła między wami intymną więź.

Źródło: Rooting through garbage

 

 

 

 

Oto dlaczego żartowanie sobie groźbą rozwodu lub rozstaniem to kiepski pomysł

Grasz w głupie gry, to wygrywasz głupie nagrody.

Mam 28 lat, zrobiłam żart mojemu mężowi, który ma 29 lat. A teraz przez to mogę stracić małżeństwo z mężczyzną, którego naprawdę kocham. Jesteśmy z mężem małżeństwem od czterech lat. Naprawdę go kocham. Nie potrafię sobie wyobrazić życia bez niego.
Posłuchałam głupiej rady kilku moich przyjaciółek dotyczącej żartu, który one zrobiły swoim mężom. Ten żart polega na tym, żeby powiedzieć partnerowi że chcesz się rozwieść. Nigdy nie chciałam tego robić i uważałam, że to okrutne, szczególnie wobec osoby, którą się kocha.
Niestety, zrobiłam to w zeszłym tygodniu a reakcja mojego męża była zupełnie inna, niż się spodziewałam. Szczerze myślałam, że spróbuje ze mną porozmawiać, jednak nie błagał, ani nie proponował żadnych rozwiązań tak jak robili to partnerzy moich przyjaciółek, on nie zrobił nic z tych rzeczy.
Zjedliśmy razem kolację i oglądaliśmy film, kiedy powiedziałam mu, że już nie jestem szczęśliwa i że chyba powinniśmy się rozwieść. Spojrzał na mnie przez chwilę i przysięgam, widziałam, jak coś w jego oczach pękło. Wyszedł z domu z torbą nie mówiąc ani słowa. Powiedziałam mu, że to był tylko żart, ale on właściwie mnie zignorował i wyszedł.

“Niedola lubi towarzystwo, a obłęd je przywołuje”

Zabawne, że wiedziała, iż to był zły pomysł, a mimo to zadowolenie przyjaciółek okazało się ważniejsze niż świętość jej małżeństwa.
To nie był żart, tylko manipulacja mająca na celu skłonić go do błagania. Nie było w tym nic, co przypominałoby żart.
Sam fakt, że spodziewała się próśb i negocjacji, oznacza, że to nie był żart, to był ruch mający na celu pokazanie władzy.

 

Jak zachowują się dziewczyny, kiedy z Tobą zrywają

– W sobotę ma być 33 stopnie, więc pomyślałem, że moglibyśmy wybrać się na plażę. Nie chcesz?
– Musimy się rozstać.
– Słucham?
– Mam wrażenie, że nasz związek już się wypalił. Wiem, że to chodzi o mnie, nie o Ciebie. Jesteś wspaniały. Muszę popracować nad sobą. Zaufaj mi. Ale wiem, że ten związek nie może już dalej trwać…
– No dobra.
– Co, co?
– Co się, do cholery, dzieje?! Czyli po prostu odejdziesz? Po prostu odejdziesz i nie powiesz ani słowa?
– Dlaczego miałbym…? Co mam powiedzieć?
– Tak. Mm-hmm. Idź. Idź! Mówiłam… Dosłownie przewidziałam to. Wiedziałam, że też jesteś taką osobą. Idź. Idź! Przecież tego właśnie… Proszę… nie… sama nie wiem czego chcę. Nie wiem czego chcę…
– Zerwałaś ze mną.
– Nie wiem. Wiem. Nie wiem. Może po prostu jestem głodna.

* Jak kobieta jest upierdliwa w Twoim towarzystwie, to zanim założysz, że się Ciebie czepia to upewnij się że nie ma okresu lub nie jest przed okresem, nie jest głodna, zmęczona, albo napalona.