Zaledwie garstka mężczyzn rozumie ten aspekt kobiet

Zaledwie garstka mężczyzn rozumie ten aspekt kobiet

Replicant Phish: Ona nie jest twoja, lecz po prostu nadeszła twoja kolej. Wyobraź sobie park rozrywki. Park rozrywki z wieloma atrakcjami. Upatrzyłeś sobie tę jedną atrakcję, którą chcesz zaliczyć.

Sprawdzasz kieszenie, uśmiechasz się wiedząc, ile masz pieniędzy. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że za tę atrakcję musisz zapłacić określoną kwotę. Ustawiasz się zatem w kolejce, i gdy nadchodzi twoja kolej, uiszczasz opłatę i wchodzisz. Świetnie się bawisz. Gdy czas dobiega końca, wychodzisz. To jest bardzo proste. Doskonale wiesz, że zapłaciłeś za te chwile rozrywki, które dała ci ta atrakcja.

Teraz spróbuj ten koncept zaaplikować do kobiet – kobieta jako przejażdżkę. Czas z nią spędzony jest tylko określonym momentem w czasie. Choć ta atrakcja [przejażdżka karuzelą] nie jest twoją własnością, dobrze się bawiłeś, gdy przyszła twoja kolej. Przyjmij na chwilę tę optykę.

Współczesna kobieta twierdzi, że nie jest niewolnicą mężczyzny, że żaden mężczyzna nie może jej posiąść na własność, jaką to nie jest silną i niezależną nowoczesną kobietą. Kobieta wyzwolona, a jakże. Tu tkwi sedno sprawy – nigdy nie obawiaj się odpuścić czy zerwać związku z kobietą.

Gdy uświadomisz sobie, że po prostu przyszła twoja kolej, sprawi to, że łatwiej przyjdzie ci zrozumieć, że nie ma konieczności nadmiernego inwestowania w tę konkretną czy jakąkolwiek inną kobietę.

Ponieważ ona jest tylko ową atrakcją, atrakcją w parku rozrywki. Atrakcją, którą wielu mężczyzn przed tobą miało okazję zaliczyć i wielu po tobie zaliczy. Jako mężczyzna, nigdy nie lękaj się odpuścić sobie kobietę. Ponieważ twoje usilne starania zatrzymani jej przy sobie daje im pretekst by dyktować ci, co masz robić. Inaczej nie “da” lub cię zostawi. W ten oto sposób zdobywają nad tobą władzę, a narzędziem jest ona sama.

Każdy mężczyzna powinien o tym wiedzieć
Dlaczego używanie intymności jako broni zawsze odbija się czkawką – Crystal Crowder

Gdy uświadomisz sobie, że ona i tak nie jest twoja, gdy ona ci powie, że cię zostawia, ty powiesz s*ce, niech spada. Żegnaj, s*ko!

Otóż kobiety lubią wykorzystywać siebie jako groźbę. Ona doskonale zdaje sobie sprawę, że wielu innych facetów będzie ją pragnąć, że wielu simpów już ustawia się do niej w kolejce, a ty musisz spełnić jej żądania, bo jeśli nie, zostawi cię na lodzie. Otóż nie!

Musisz sobie uświadomić, że to ty masz wywalić ją na zbity pysk. Pod żadnym względem nie może doprowadzić do sytuacji, że to ona grozi ci rozstaniem. W ten oto sposób kobiety mogą wykorzystać swoją hipergamiczną naturę przeciwko tobie. Aby ci grozić i stawiać warunki.

SIMPY

Ponieważ ona wie, że wygłodniali faceci tylko czekają na nią, pożądają jej, zabiegają o nią. Kiedy twierdzę, że powinieneś “wyrwać, zaru*hać i zostawić”, ta idea jest łatwiejsza do przyswojenia gdy uświadomisz sobie, że ona i tak nie jest twoja, stąd ruc*asz i zostawiasz, by zostawić więcej czasu dla simpa, który zrobi dla niej więcej, niż ty byłbyś gotów.

O kobietach nauczyłem się tego, że nie należy im niczego dawać lub dawać bardzo niewiele. Im mniej im dasz, tym mniej posiadają, tym mniej mogą wykorzystać, by zdobyć przewagę nad tobą.

Gdy uświadomisz sobie, że ona nie jest twoja, to zdasz sobie sprawę, że nie potrzebujesz w nią tak dalece inwestować. Ponieważ za nim związała się z tobą, wielu mężczyzn przed tobą doczekało się z nią swojej kolejki. Wielu przed tobą zaliczyło tę atrakcję.

Zatem zadaj sobie pytanie: dlaczego ty miałbyś być jej kolejnym fagasem? Dlaczego miałbyś być frajerem i wybrać “to coś”. Tę atrakcję zajechaną na śmierć. Ta atrakcja w parku rozrywki rozpada się z powodu wieku. Jej konstrukcja jest przeżarta rdzą, już nie jest tak bezpieczna jak kiedyś. W tym momencie czas na “kapitanów” i “sprzątaczy” – wchodzą na scenę odegrać swoją rolę.

Kapitanowie i szprzątacze nie rozumieją, że dostają swoją kolej i szansę na atrakcję, którą [prawie] nikt już nie chce “się przejechać”. Wiedzą, że nie jest bezpieczna, że jest brudna, że się sypie. Lecz tamci są w siódmym niebie, że ona ich zauważa, ta zajechana, zaniedbana atrakcja.

Ona się obudzi, gdy tylko uświadomi sobie że ściana jest już blisko – Rollo Tomassi

Oni czują się szczęśliwi, chcą ocalić tę atrakcję, odrestaurować ją. Położyć świeżą farbę, dokręcić poluzowane śruby, spolerować rdzę, przywrócić ją do stanu używalności, sprawić, by była jak nowa, zrobić z niej nową kobietę.

Jako mężczyzna musisz zrozumieć, że nic nie jesteś kobietom winny. Nic im nie jesteś winien. Nie jesteś im winny swojego zaangażowania w związek, swojego czasu, energii, ani wysiłku. Nic im nie jesteś winien, ponieważ one nie są twoją własnością. Jako mężczyzna musisz się nauczyć powiedzieć kobiecie, że jej nie chcesz.

Owszem, może i zabawa była przednia, ale ta atrakcja na dłuższą metę może pozbawić cię życia. Być może oferuje przednią zabawę, lecz ta atrakcja może wymusić na tobie zaangażowanie się w tę rozklekotaną maszynę na wiele lat.

Kobiety nie lubią, gdy się je wykorzystuje i jako mężczyzna musisz także nie dać się wykorzystywać. Traktuj je tak, jak same o sobie twierdzą że są – jak kobiety niezależne, nie potrzebujące mężczyzny. Tak właśnie je traktuj. Zabaw się, jeśli chcesz, zaruh*aj i zostaw – ot i tyle.

Ponieważ w chwili, gdy postanowisz ożenić się z tą atrakcją, wejść z nią w trwały związek, musisz sobie zdać sprawę, że wielu mężczyzn przed tobą zaliczyło tę atrakcję, będą się z ciebie śmiać, bo byłeś na tyle głupi, by zapłacić tak wysoką cenę za coś, co kolejki mężczyzn zaliczyło przed tobą.

Nawet jeśli nie były to kolejki, lecz zaledwie kilku mężczyzn, musisz zrozumieć, że atrakcja to tylko atrakcja. Zatem zawsze pamiętaj, że każdy park rozrywki kiedyś się zestarzeje i zostanie porzucony, popadnie w ruinę. Po co inwestować w coś, czego i tak już nikt [prawie] nie chce?

Dlaczego zakładasz, że twoim obowiązkiem jest je ocalić? Jako mężczyźni musimy nauczyć się zostawiać pewne rzeczy za sobą, ponieważ jak w przypadku wielu innych rzeczy, które w przeszłości uczyniliśmy, to była po prostu nasza kolej.

Stąd traktujesz je jako po prostu twoją kolej, a nie szansę na trwały związek. Nigdy nie zapominajcie, moje wspaniałe ziomy: świat należy do was. Życzę miłego dnia.

Zobacz na: Feministyczna Apokalipsa – Karen Straughan
Ona nie jest twoja, to tylko twoja kolej
O starzeniu się z wdziękiem | Paulina Porizkova jest sfrustrowana na mężczyzn – Gad Saad
Dlaczego powinieneś przestać bezinteresownie dawać dziewczynom swoją uwagę – Andrew Tate
Andrew Tate wyjaśnia, jak kobiety tracą do ciebie szacunek

 

Zaledwie garstka mężczyzn rozumie ten aspekt kobiet [napisy PL]

https://rumble.com/v29n2fg-zaledwie-garstka-mezczyzn-rozumie-ten-aspekt-kobiet.html

 

 

 

Mężczyzna powinien być niebezpieczny – Jordan Peterson

– Mężczyzna powinien być niebezpieczny? Bycie groźnym oznacza, że jestem gotowy do grożenia komuś, do skrzywdzenia kogoś.

Jordan Peterson: Nie, oznacza zdolność do takiego działania. ale nie oznacza, że powinieneś z tego korzystać. Inaczej nic z tego nie masz. Jeśli nie jesteś siłą, z którą trzeba się liczyć, to twoja samokontrola nie ma bazy moralnej. Jeśli jesteś niezdolny do przemocy, to nie bycie agresywnym nie jest cnotą moralną. Osoby nauczające sztuk walki doskonale sobie z tego zdają sprawę. Ucząc się sztuk walki uczysz się być niebezpiecznym i jednocześnie kontrolować swoją agresję. Te dwie rzeczy są nierozłączne.

Kombinacja tych dwóch umiejętności, zdolności do przemocy i zdolności kontrolowanie jej jest tym, co stanowi o cnocie moralnej. Inaczej mylisz słabość z cnotą moralną. “Nie jestem zagrożeniem, więc jestem dobry”. Nie, to tak nie działa. To tak w ogóle nie działa. Jeśli nie jesteś zagrożeniem, to jesteś po prostu słaby, a jeśli jesteś słaby, to nie będziesz dobry. Nie możesz być dobrym, ponieważ bycie dobrym wymaga siły. Bycie dobrym jest bardzo trudne.