Moja żona nie chce już ze mną rozmawiać

Moja żona nie chce już ze mną rozmawiać

Moja żona (31 lat) i ja (46 lat) jesteśmy razem od sześciu lat, małżeństwem od dwóch. Kiedyś cały czas ze mną rozmawiała. Dzieliła się ze mną co działo się w ciągu jej dnia, opowiadała o swoich przemyśleniach i tym podobne. Jednak chciała też rozmawiać o naszych problemach. Bardzo często.

Czułem się tak, jakbyśmy zawsze rozmawiali o tym, co robię źle: uważała, że spędzam zbyt dużo czasu na rozmowach z byłymi (byliśmy przyjaciółmi), że nie przedkładam jej nad swoją pracę (to moja kariera, mam z niej zrezygnować?), a przede wszystkim, że nie dbam o nią wystarczająco. Doszła do tego wniosku na wiele różnych sposobów. Jednak sposób w jaki się to odbywało, to było tak, jakbyśmy zawsze siadali do poważnej rozmowy.

Jakiś rok temu powiedziałem jej, że nie chcę więcej rozmawiać. Byłem po prostu zmęczony wysłuchiwaniem wszystkiego, co robię źle. Zapewniam wszystko, czego potrzebujemy, czy mogę po prostu odpocząć? Powiedziałem jej, że jeśli ma problem z tym, co robię, to może wynieść się z mojego domu i się rozwiedziemy. Powiedziała mi, że próbowała się porozumieć, ponieważ nie czuła się doceniana i że jedną nogą byłem już za drzwiami. Ale myślę, że to niedorzeczne. Wiem, że to co jej powiedziałem było ostre, ale byłem u kresu wytrzymałości.

Teraz, rok później, prawie w ogóle ze mną nie rozmawia. Kiedy pytam o jej dzień, mówi “w porządku”. Kiedy rozmawiam z nią o pracy, polityce lub moim dniu, mówi “o rany. Spoko.” I uprzejmie odchodzi. Jej nastawienie nie jest złe. Jest bardzo słodka, ale to tak, jakby jej już nie zależało. Nie chciałem już rozmawiać o naszych problemach, ale nie miałem na myśli zaprzestania rozmów w ogóle. Naprawdę nie rozmawiamy o niczym, co nie ma związku z naszym życiem/gospodarstwem domowym. Wieczorami po prostu włącza telewizor i oglądamy coś aż do czasu pójścia do łóżka do spania.

Teraz nie wiem co robić, bo właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że zdobyła w swojej pracy całkiem sporą nagrodę. A ona mi o tym nie powiedziała.

W zeszły piątek powiedziała, że musi pracować do późna i że jest spoko. Nie zadawałem pytań. Dzisiaj dowiedziałam się, że rzeczywiście była na kolacji, na której celebrowano to, że otrzymała tę nagrodę. Zaprosiła kilku znajomych oraz mamę i braci. Spotkałem dziś w sklepie jej brata, który wspomniał o kolacji i powiedział, że żałuje, że nie mogłem przyjść. Zapytałem, co ma na myśli, a on powiedział, że kolację i że nie mogłem na nią pójść, bo byłem chory. Poprosiłam go, żeby mi wszystko wyjaśnił, więc teraz on też wie.

Co powinienem zrobić? Czy ona mnie karze, czy co? Mam jej powiedzieć, że wiem? Dlaczego miałaby mi nie powiedzieć? Nie sądziłem, że posunie się tak daleko, a teraz myślę, że jest małostkowa. Czy ktoś ma tu tego rodzaju doświadczenie? Kocham moją żonę i zrobiłbym dla niej wszystko, ale jestem taki zdezorientowany.

Edycja: O rany, dużo komentarzy. Kilka osób pyta o byłe. Mam bliski kontakt z 3 moimi byłymi. Moja poprzednia żona dzwoni do mnie, kiedy chce porozmawiać. Ona i jej mąż nie dogadują się. Mam 2 byłe dziewczyny, z którymi nadal się przyjaźnię i przyjaźniłem się z nimi, kiedy poznałem moją obecną żonę. Moja żona ich nie lubi, ponieważ mówi, że przekraczają granice, ale szczerze mówiąc, są tylko przyjaciółmi i zakończyliśmy związki na dobrych warunkach. To nic poważnego i po prostu nie chcę rezygnować z moich przyjaciół.

Edit 2: Macie rację. Próbowałem z nią porozmawiać wczoraj wieczorem. Nie poszło dobrze. Później podam więcej szczegółów, kiedy będę mógł zebrać myśli.

Źródło: My wife won’t talk to me anymore

Zobacz na: Powiedziałam mężowi, żeby przestał mnie seksualizować, a teraz wszystko się wali.
Weź odpowiedzialność za swoje działania, aby uniknąć jej negatywnej intymności emocjonalnej.
Co robić, gdy dziewczyna płacze? | Archwinger
Oddzielanie seksu od intymności
Gry o władzę: przewodnik terenowy – Rian Stone