Przestań wybaczać kobietom [zbyt szybko]
Przebaczenia nie można Podarować, trzeba na nie Zapracować. Tzn. jeśli wybaczysz za piękne słowa, a nie za czyny, to usunąłeś motywator do zmiany i poprawy zachowania, a co za tym idzie dalszego obniżania jakości społeczeństwa.
Alexander Grace: Dokładnie ten moment, w którym ofiarujesz kobiecie swoje przebaczenie, jest tym samym momentem, w którym ona traci do ciebie szacunek, ponieważ przebaczenia nie można podarować, trzeba na nie zapracować.
Widzę to cały czas podczas moich konsultacji.
Mężczyźni są zbyt szybcy, zbyt chętni do przyjęcia przeprosin, do zaoferowania przebaczenia, aby po prostu ruszyć dalej i zapomnieć o całej sprawie. Ich dziewczyna oferuje kilka słów przeprosin, a mężczyzna je przyjmuje, ale nie zdaje sobie sprawy, że waga i znaczenie, jakie on przywiązuje do słów, może nie być takie samo jak to, co robi ona.
Władza, Odpowiedzialność i Rozliczalność
Ekstremalna Odpowiedzialność – Jocko Willink
Andrew Tate wyjaśnia, jak kobiety tracą do ciebie szacunek
Zaoferowanie szczerych przeprosin w przypadku mężczyzny wysokiej jakości naprawdę ma znaczenie. Oznacza to, że zastanawiał się nad swoimi błędami i rozważył wpływ swoich działań na innych ludzi. Bierze odpowiedzialność za swoje zachowanie. Przyznaje, że to, co zrobił jest złe i zobowiązuje się do poprawy w przyszłości. To właśnie oznaczają jego przeprosiny. Dla mężczyzny wysokiej jakości przeprosiny są znaczące, ponieważ stanowią symboliczną reprezentację wszystkich działań, które zobowiązał się podjąć, aby wszystko było znowu w porządku.
Dla kobiet niskiej jakości przeprosiny są szybkim i łatwym sposobem na uniknięcie odpowiedzialności. Jest to sposób na ucieczkę przed konsekwencjami, przejście dalej, tak żebyś nie musiała radzić sobie z całą krzywdą, jaką wyrządziłaś, ani z tą irytującą autorefleksją czy odpowiedzialnością osobistą.
W tym filmie zamierzam wyjaśnić, dlaczego nie możesz sobie pozwolić na przyjęcie przeprosin za każdym razem, gdy twoja dziewczyna zrobi coś złego. Zamiast tego, zamierzam dać ci plan oparty na działaniu, przewodnik krok po kroku, jak zachowywać się po tym, jak ona zrobi coś złego, tak aby wiedziała, że traktujesz sprawę poważnie i żebyś upewnił się, że już więcej nie popełni tego błędu.
Elementy tej porady będą istotne w czasie większości kłótni w związku, ale będą szczególnie przydatne, gdy kobieta zachowuje się jak prawdziwa kobieta niskiej jakości i angażuje się w naprawdę toksyczne lub znieważające zachowania.
Wyobraź sobie więc typ problematycznego zachowania, które kobieta może podjąć, a które normalnie wywołałoby kłótnię w związku. Może to być flirtowanie z innymi facetami, okłamywanie cię, oszukiwanie cię, robienie z ciebie wariata [gaslighing], to, że jest pasywnie-agresywna lub przenosi swoją niepewność na ciebie [projektuje] i krzyczy na ciebie bez powodu.
Cokolwiek to jest, pytanie brzmi: jak masz sobie z tym poradzić? Zrozum, że słowa nie wystarczą.
Konieczne kłamstwa, proste prawdy – Daniel Goleman
Zazwyczaj słowa są mocną stroną kobiety. Jeśli więc toczysz bitwę na tym polu to najprawdopodobniej zostaniesz przechytrzony. Kobiety mają dużo praktyki w mówieniu. Czują się bardzo komfortowo w tej dziedzinie. Zatem jeśli najgorszą rzeczą, jaka się stanie, będzie to, że będziecie mieli długą rozmowę na temat twoich uczuć i jej uczuć, to w jej przypadku nie jest to nic złego. Kobieta niskiej jakości będzie postrzegać tę rozmowę jako okazję do zaprzeczania, do przerzucania winy, do unikania odpowiedzialności, do ciągłego zmieniania tematu, tak abyś nigdzie nie mógł zdobyć punktu zaczepienia. Pod koniec prawdopodobnie przekona cię do tego, że to ty zrobiłeś coś złego, że przesadzasz i koniec końców ją przeprosisz.
Cóż za katastrofa! Zdarza się to cały czas.
Mężczyźni myślą, że mogą wygrać z kobietą w wojnie na słowa. W większości przypadków nie mogą. A kobiety nie szanują słownych mężczyzn. Kobiety szanują mężczyzn, którzy działają. Męskość jest oparta na działaniu i tego właśnie kobiety poszukują u swojego mężczyzny. Szukają oznak męskości. Właśnie to je pociąga.
Tak więc w następstwie, kiedy zrobiła coś złego, musisz podjąć zdecydowane działanie. Oczywiście masz prawo powiedzieć jej kilka słów, nie jesteś niemową. Lecz chodzi mi o to, że dopóki te kilka słów, które wypowiadasz, nie jest poparte działaniem, to ona nie będzie traktować cię poważnie.
Kiedy podejmujesz działania koniecznie musisz obrać właściwą drogę. Jako strona pogrążona w żalu to ty zaczynasz od moralnej wyższości w tej sytuacji. Zapamiętaj to. To ważne. W żadnym wypadku nie powinieneś z tego rezygnować, zarówno z powodów moralnych, jak i praktycznych, strategicznych. Na przykład, jeśli przyłapałeś ją na flirtowaniu z innymi facetami, nie odwracaj się i nie flirtuj z innymi dziewczynami. To nie jest szczera reakcja. Wyglądasz po prostu na zranionego, słabego i reakcyjny [pojawił się bodziec i dopiero pojawia się akcja].
Ponadto, to nie zadziała. Poświęciłeś swoją uczciwość bez sensu, ponieważ ona po prostu będzie zaostrzać [eskalować] sytuację, ty też będziesz ją zaostrzał, a problem nie zostanie rozwiązany, ponieważ oboje zachowujecie się jak dzieci. Przyjmij moralizatorski ton. Jesteś w tym dobry.
A twoim pierwszym krokiem jaki podejmujesz jest danie jej jednoznacznie do zrozumienia, że to, co zrobiła, jest złe i nie do przyjęcia. Nie prosisz jej o pozwolenie na wygłoszenie takiego twierdzenia. I nie wypowiadasz go w formie pytania. Nie potrzebujesz jej aprobaty, aby dokonywać własnych osądów.
Kobieta: Najbardziej odpowiedzialny nastolatek w domu?
Wiesz, co myślisz i mówisz jej bardzo wyraźnie, że to, co zrobiła, jest nie do przyjęcia. W tym momencie wcielasz się w archetyp ojca, tej ojcowskiej, męskiej postaci, która dyscyplinuje niesforne dziecko. Nie jesteś zły ani przesadnie emocjonalny. Jako osoba dojrzała w tej sytuacji zachowujesz spokojną głowę, co jest kolejnym dowodem twojej wyższości.
Kiedy mówisz kobiecie, że jest popaprana, istnieje duży zakres reakcji, które prawdopodobnie napotkasz. Może będzie próbowała wyjaśnić i usprawiedliwić swoje zachowanie, może będzie zaprzeczać, może w jakiś sposób przerzuci winę na ciebie.
Cokolwiek powie, wrócisz do niej z dokładnie taką samą odpowiedzią – „Potrzebuję trochę przestrzeni. Porozmawiamy o tym później”. Mężczyźni, którzy nigdy tego nie próbowali, nie rozumieją jak skuteczne może to być. Dla kobiety przestrzeń i cisza będzie torturą. Jeśli czuje się winna lub osądzana, zrobi wszystko, aby wciągnąć cię w kłótnię, w rozmowę, w ostrą wymianę zdań właśnie wtedy, właśnie tam. Ale chodzi o to, że to ona nawaliła, nie ty. Ta sytuacja zostanie rozwiązana w czasie wyznaczonym przez ciebie, nie przez nią. Jeśli powiesz jej, że potrzebujesz trochę czasu i przestrzeni zanim będziesz gotowy do rozmowy, abyś mógł zbadać swoje własne myśli i rozważyć własne uczucia, to co tak naprawdę może powiedzieć w odpowiedzi?
„Żądam, żebyś porozmawiał ze mną teraz, zanim będziesz gotowy, zanim będziesz miał czas na zebranie swoich myśli i uczuć.”
To niedorzeczne. Prośba o przestrzeń jest całkowicie rozsądną prośbą. A ty stawiając te granice i tworząc te ramy, jesteś niezwykle męski. Nie jesteś jakimś reagującym emocjonalnie dzieckiem, które musi się wyładować w chwili, gdy poczuje ból. Nie, możesz poświęcić trochę swojego czasu i rozważyć to.
Jesteś rozsądny i wystarczająco dojrzały, aby wiedzieć, że kiedy w końcu porozmawiacie, jasność co do swoich myśli i uczuć, to, że nie jesteś na tym emocjonalnym szczycie, lepiej przysłuży się twojemu celowi, jakim jest rozwiązanie tego problemu. Rozmowa pod wpływem emocji niczego nie rozwiąże i właśnie dlatego poprosiłeś o przestrzeń.
Prawdę mówiąc, to jest prawdziwy cel, danie sobie trochę czasu, trochę przestrzeni, aby się uspokoić i zebrać myśli. Jednak służy to również innemu, naprawdę ważnemu celowi, ponieważ twoje naleganie na trochę przestrzeni i trochę ciszy sprawi, że ona będzie bardziej skłonna do zastanowienia się nad swoim zachowaniem. W momencie, gdy usłyszy, że potępiasz jej przewinienia, jej pierwszą odpowiedzią, reakcją, będzie defensywność.
W zasadzie wszyscy ludzie są tacy, mężczyźni i kobiety. Kiedy ktoś mówi nam, że zrobiliśmy coś złego, mamy tę odruchową reakcję, aby zaprzeczyć lub walczyć przeciw tym oskarżeniom. Nie chcesz, aby ta defensywna energia była obecna, kiedy podejmujesz szczerą próbę rozwiązania tego problemu. I tak poprzez naleganie na trochę przestrzeni, po prostu usuwasz z drogi tę odruchową reakcję.
Piękno tego polega na tym, że w czasie i przestrzeni, na które nalegałeś, ona się poci, nie wie, co się stanie, nie wie, co sobie myślisz. I to jest naprawdę przerażające dla kobiety. To dobrze. Właśnie tak ma się czuć. To trudne dla facetów, ponieważ jako mężczyzna masz w sobie ten silny męski instynkt, który każe ci chronić kobiety, osłaniać je przed bólem.
Lecz musisz się z tym pogodzić. Pozostań silny, ponieważ to, co robisz, jest w jej długoterminowym interesie. A jako, że jesteś mężczyzną, to ty jesteś odpowiedzialny za podjęcie tej decyzji dla związku. Jeśli bardzo nawaliła, to musi wiedzieć, że to jest poważny problem. To, by faktycznie skłonić ją do zastanowienia się nad swoim zachowaniem i wzięcia odpowiedzialności za swoje działania może wymagać trochę paniki, trochę strachu.
To energia, w której chcesz, aby się znalazła, kiedy w końcu z nią porozmawiasz. Nie będzie się już bronić, potraktuje to poważnie i będzie skłonna do wprowadzenia pewnych zmian. Naprawdę chce poprawić swoje zachowanie, zrobić w zasadzie wszystko, co trzeba, byleby tylko nie musiała siedzieć tam godzinami albo dniami, czy jakkolwiek długo to trwało, zastanawiając się, co myślisz i kiedy porozmawiacie na ten temat.
To było dla niej nie do zniesienia. Wielu facetów zbyt szybko próbuje rozwiązać ten problem. Popełniają błąd nadmiernego tłumaczenia się, ponieważ nie rozumieją przemożnej władzy, jaką cisza ma nad kobietami. Najpotężniejszym narzędziem, które masz do swojej dyspozycji jest jej własne sumienie. Tak długo, jak posiadasz siłę woli do tego, aby milczeć i rzeczywiście pozwolić jej mówić.
Poziom testosteronu u mężczyzn spadł w ciągu ostatnich 20 lat [2007]
Jeśli będziesz zbyt emocjonalny, zły i będziesz na nią krzyczał, to będzie się bronić. Jednakże jeśli jesteś w stanie po prostu milczeć, wtedy jej własna samokrytyka wykona tę pracę za ciebie. Po tym jak przestrzeń i czas, o które prosiłeś, poszły w zapomnienie a ty czujesz się już gotowy do tej rozmowy, zbierzesz swoje myśli, poczujesz się spokojny, wtedy możesz do niej dotrzeć. Jeśli okaże się, że nie jest gotowa na prawdziwą, racjonalną rozmowę, jest wciąż niestabilna emocjonalnie, wtedy po prostu zróbcie sobie dłuższą przerwę.
Być może powiedziałeś, że będziesz gotowy do rozmowy za kilka godzin lub kilka dni, lub cokolwiek innego, ale jeśli stwierdzisz, że ona nadal nie jest w odpowiednim miejscu, by przeprowadzić racjonalną dyskusję, możesz sobie zrobić dłuższą przerwę od tego związku. Masz takie prawo.
Musi wiedzieć, że jedynymi okolicznościami, w jakich zamierzasz przeprowadzić tę dyskusję, jest sytuacja, w której jest spokojna, rozsądna i gotowa faktycznie przyjrzeć się swojemu zachowaniu. To rama, w której ta rozmowa będzie się odbywać, w przeciwnym razie nie będzie żadnej rozmowy.
To właśnie wyznaczanie granic, to utrzymywanie spraw w swoich ramach, to podejmowanie działań, to wpływ męskości. Kiedy jest spokojna i gotowa do rozmowy, teraz jest czas, by dołożyć wszelkich starań i omówić wszystko. Nie należy pomijać żadnego szczegółu. W tej rozmowie szukasz trzech rzeczy.
Po pierwsze, pełnego i dokładnego zrozumienia wszystkich jej motywacji, dlaczego zrobiła to, co zrobiła. Co czuła w tym czasie, co chciała osiągnąć, jak się czuła po wszystkim? To niezbędne dane, które musisz znać, abyś mógł podjąć świadomą decyzję o przyszłości swojego związku. Będziesz zadawał osobiste pytania, a ona może mieć wrażenie, że tak jak w normalnych okolicznościach nie ma obowiązku powiedzieć ci o co jej chodzi, może powiedzieć ci, że jej prywatne myśli to jej sprawa. No cóż, to prawda, ale ty nie masz obowiązku kontynuowania związku z nią.
Poprawną reakcją na zerwanie jest krótka odpowiedź: “Okej”.
Jak odzyskać byłą dziewczynę – Chateau Heartiste
W normalnych okolicznościach byłbyś w stanie uszanować jej prywatność, ale to ona narozrabiała i wpłynęła na ciebie, więc teraz musisz wiedzieć, co się z nią, do cholery, dzieje.
Drugą rzeczą, której szukasz w tej rozmowie, jest dowód na to, że ona może wziąć odpowiedzialność za swoje zachowanie. Jeśli nadal zaprzecza lub przerzuca winę, lub próbuje zmienić temat, to problem nie jest rozwiązany. Brnij w to, dopóki nie zobaczysz szczerych, namacalnych dowodów na to, że bierze odpowiedzialność za swoje działania.
Ostatnią rzeczą, której należy szukać w tej rozmowie, jest zobowiązanie z jej strony, że to się nie powtórzy w przyszłości, obietnica, że zamierza postępować lepiej i wyjaśnienie, w jaki sposób zamierza to osiągnąć.
Zatem to trzy rzeczy, których szukasz. Po pierwsze, pełne zrozumienie tego, dlaczego zrobiła to, co zrobiła. Po drugie, dowody odpowiedzialności, jaką wzięła na siebie za swoje działania. I numer trzy, zobowiązanie, że to się nie powtórzy w przyszłości.
Mów do niej dopóki nie zobaczysz tych trzech rzeczy. Zauważysz, że na tej liście nie ma przeprosin. To dlatego, że osobiście uważam, iż przeprosiny są całkowicie bezcelowe. Jeśli wyjaśnia swoje zachowanie, bierze za nie odpowiedzialność i mówi, że w przyszłości będzie zachowywać się lepiej, to do czego potrzebne są ci przeprosiny? To tylko bezużyteczne słowa. Liczą się tylko czyny.
Nie lubię sytuacji, w których wydaje się, że jedna strona dzierży władzę nad drugą osobą, tej naprawdę mrocznej dynamiki związku, w której ktoś myśli sobie „Tak, zrobiłeś/aś coś złego, więc teraz mogę cię upokorzyć i poniżyć, zmuszając cię do przeprosin”. To naprawdę mroczne sprawy. Nie chodzi tu o ukaranie kogokolwiek, chodzi o upewnienie się, że to, co się stało, już się nie powtórzy.
Chodzi o to, aby iść naprzód w pozytywnym tonie, co prowadzi nas do ostatniego kroku. Jeśli omówiłeś wszystko i jesteś zadowolony, że wzięła na siebie odpowiedzialność i zobowiązała się nie powtarzać tych błędów w przyszłości, nie oznacza to automatycznie, że sprawy w magiczny sposób wrócą do normy.
Rozwiązanie czegoś jest procesem poznawczym, ponieważ możesz racjonalnie uznać, że dana osoba zrobiła wszystko, co mogła w danym momencie, aby coś naprawić. Jednak zaufanie sięga głębiej. Zaufanie nie jest poznawcze, jest emocjonalne. A odbudowanie zaufania wymaga czasu.
Zaufanie nie jest uczuciem, jest przekonaniem – Rich Diviney
Jeśli popełniła jakieś poważne wykroczenie, możesz jej powiedzieć: „Doceniam, że bierzesz na siebie odpowiedzialność i czuję się usatysfakcjonowany tym, że zobowiązujesz się nie popełniać tego błędu w przyszłości, ale musisz zrozumieć, że moje zaufanie do ciebie zostało nadszarpnięte i może minąć trochę czasu, zanim wszystko wróci do normy”.
To zdecydowanie rozsądne podejście do sprawy. I kobieta wysokiej jakości zgodziłaby się z tobą. Powie: „Tak, to ma sens. Rozumiem, że słowa i obietnice nie mają znaczenia, jeśli nie są poparte czynami. Jednak, posłuchaj mnie. Rozumiem, że to, co zrobiłam, było złe i jestem oddana temu, by ponownie zdobyć twoje zaufanie”.
Tak właśnie reaguje na to kobieta wysokiej jakości. Czy możesz sobie wyobrazić, jak zareaguje kobieta niskiej jakości, kiedy powiesz jej, że jej obietnice są miłe, ale to nie wystarczy, że musisz poczekać i zobaczyć, jak sprawy potoczą się w przyszłości, zanim będziesz mógł jej ponownie zaufać?
Dostanie napadu złości: „Już powiedziałam, że jest mi przykro! Dlaczego chcesz mnie ukarać?!”. Zdenerwuje się i zrobi z siebie ofiarę, całkowicie lekceważąc twoje uczucia lub twoją potrzebę poczucia bezpieczeństwa w związku. To tak, jakby twój brak zaufania do niej był w jakiś sposób złym odzwierciedleniem ciebie. To jakieś brednie i robienie z ciebie wariata. Swoją reakcją pokazała, że nie jest gotowa na wzięcie odpowiedzialności za swoje czyny.
Nie jest skłonna do faktycznego wykonania pracy koniecznej do odbudowania twojego zaufania do niej, czuje, że dzięki przeprosinom ma prawo do natychmiastowego przebaczenia. Takie kobiety są najgorsze. Nie jest jej przykro, nie chce się zmienić. Gdyby tak było, zrozumiałaby, że tylko działania, namacalne, prawdziwe zachowania w świecie rzeczywistym mogą faktycznie odbudować zaufanie.
Wszystko inne jest wymuszone i sztuczne, ponieważ zaufanie nie jest czymś, co można podarować drugiej osobie. Na zaufanie trzeba zapracować. Więc panowie, proszę to sobie przyswoić. Tylko dlatego, że rozmowa się skończyła i poszła dobrze, a ty jesteś zadowolony z jej odpowiedzi, ale mimo to nadal, wewnątrz siebie, czujesz wzburzenie, to nie masz obowiązku zachowywać się tak, jakby wszystko było w normie.
Twoje uczucia są całkowicie racjonalne. Jeśli ktoś naruszył twoje zaufanie, nie możesz po prostu grać miłego i szczęśliwego. Będziesz trochę podejrzliwy w stosunku do tej osoby. Jest to całkowicie racjonalne, dopóki nie zobaczysz rzeczywistych dowodów na to, że ta osoba się zmieniła. Jeśli zacznie wywierać na ciebie presję, pytając: „Co jeszcze mogę zrobić? Dlaczego trzymasz się tej urazy? Przecież wszystko ci powiedziałam”, to nie ustępuj jej. Trzymaj ramę.
Powiedz jej: „Przyjmuję twoje wyjaśnienie i doceniam twoje dotychczasowe starania, aby było lepiej, ale moje zaufanie zostało nadszarpnięte i nie zostanie całkowicie odbudowane, dopóki nie zobaczę namacalnych zachowań w przyszłości”. Wiele kobiet nie będzie chciało tego słuchać, bo chcą, żeby ten problem został rozwiązany. Nie chcą tego niewygodnego uczucia bycia pilnowaną i obserwowaną. Chcą ponownie tego natychmiastowego komfortu.
Gry o władzę: przewodnik terenowy – Rian Stone
Przynajmniej część ich mózgu tego chce. Jednak zaufaj mi, w dłuższej perspektywie jest to dobra rzecz, ponieważ nie chcesz, aby uwierzyła, że wystarczy kilka miłych słów, aby wszystko znów stało się lepsze. Musi wiedzieć, że potencjalnie będzie to wymagało z jej strony prawdziwych działań, wysiłku i poświęcenia. I uwierz mi, będzie cię szanowała o wiele bardziej, gdy zobaczy, że jesteś mężczyzną, któremu nie można podlizać się jedynie miłymi słowami, że wymagasz od niej rzeczywistego działania, że masz swoje standardy.
Będzie ją pociągał ten rodzaj męskości, więc nie uginaj się. Właśnie w ten sposób rozwiązujesz problem negatywnych zachowań ze strony kobiety. Nie możesz po prostu przyjąć jej przeprosin i ofiarować jej swojego przebaczenia. To działanie podejmowane przez słabych mężczyzn, którzy są zbyt przestraszeni, aby dochodzić swoich praw w związku. Ty żądasz działania. I to jest ważna lekcja.
Uważam, że ma ona zastosowanie w przypadku obu płci. Zatem zwracam się teraz do was, niesamowitych kobiet wysokiej jakości, które oglądają mój kanał – wiem, że jesteście mniejszością, ale myślę, że w tym filmie jest również coś dla was. Niektóre z tych rad mogą być związane z płcią.
Jak na przykład to, że kobiety mniej radzą sobie z ciszą i te kwestie związane ze słowami, ale głównie chodzi o to, że te rady można zastosować bezpośrednio. Jeśli twój mężczyzna popełnił jakieś straszne wykroczenie, musisz przeprowadzić go przez te same kroki. Myślę, że ważne jest również wyraźne podkreślenie tego, że jeśli to robisz, przechodzisz przez te kroki, to musisz mieć absolutną pewność co do tego, że masz rację. Jeśli jest to w jakikolwiek sposób zagmatwane lub niejednoznaczne, np. że ona nawaliła, ale ty też nawaliłeś, to nie możesz tego robić.
Jeśli zamierzasz działać naprawdę uczciwie, to musisz być absolutnie pewien, że twoje sumienie jest czyste, że to naprawdę ty jesteś stroną pokrzywdzoną. Bo jeśli poddasz ją temu wszystkiemu, kiedy tak naprawdę spora część była twoją winą, to nie jesteś po stronie moralnej wyższości, nie jesteś sprawiedliwy, to ty w tej sytuacji naruszasz zasady i jesteś kutasem.
Zatem upewnij się, że masz rację, zanim to zrobisz. Dobrym testem jest wyobrażenie sobie, że naprawdę zrobiłeś coś złego komuś, kogo kochałeś i zraniłeś go/ją, a nie chciałeś – czy nie miałbyś w tej sytuacji nic przeciwko temu, gdyby twój/twoja partner/ka poddała cię tej procedurze?
Bo jeśli naprawdę byłoby ci przykro, to nie miałbyś nic przeciwko temu. Pomyślałbyś sobie: „Tak, to jest to, co faktycznie zapewni nam pozytywną przyszłość i drogę wyjścia z tej nieprzyjemności. Chętnie to zrobię”. Naprawdę tylko wtedy, gdy czujesz się komfortowo otrzymując to, powinieneś czuć się komfortowo dając to.
To, że nie mam kontroli nad tym, jak moje słowa są odbierane, zawsze stanowi jedną z trudności z tym całym YouTubem. Np. w tym filmiku, w mojej głowie, daję rady tym biednym facetom, którzy nie potrafią stanąć w swojej obronie, którzy są w przemocowych związkach, lub tolerują negatywne zachowania kobiet, i próbuję im podać kroki, według których powinni działać.
Jednak mogą być tam faceci, którzy mówią: „Tak! Alexander uczy nas, jak pokazać kobietom gdzie ich miejsce. Niech wyższość mężczyzn trwa na wieki!”. Boże, nie! To nie jest to, co robię. Ale nie wiem jak to wygląda. Nie mogę kontrolować tego, jak ludzie odbierają moje słowa. Mam tylko nadzieję, że ludzie są na tyle inteligentni, że są w stanie dostrzec niuanse. Zróbmy sobie szybkie podsumowanie. Ona nawala, więc co robisz?
Po pierwsze, dajesz jej jednoznacznie do zrozumienia, że postąpiła źle. Następnie nie spędzasz z nią czasu. Po tym jak odpoczęliście od siebie, rozmawiacie. W tej rozmowie szukasz trzech rzeczy. Szukasz wszystkich dostępnych danych, pełnego zrozumienia jej motywacji, dlaczego zrobiła to, co zrobiła. Następnie szukasz dowodów wzięcia odpowiedzialności osobistej za swoje czyny i zobowiązania się do poprawy zachowania w przyszłości. Na koniec, nie dawaj jej sztucznego przebaczenia. Kontroluj i obserwuj jej zachowanie i pozwól, aby twoje zaufanie odbudowywało się w naturalnym tempie. Robienie tego wszystkiego jest twoją najlepszą szansą na upewnienie się, że takie zachowanie nigdy więcej się nie powtórzy.
Przestań wybaczać kobietom [zbyt szybko]
https://rumble.com/v2aswh3-przesta-wybacza-kobietom.html
Najnowsze komentarze