10 rzeczy do zrobienia, gdy ona jest w ciąży – Athol Kay
26 luty 2012
Więc jest w ciąży. Witaj w trybie związku ustawionym na poziom ciężki.
Podstawowa rada wobec kobiety w ciąży jest taka sama, jak wobec nie ciężarnej, czyli jakby powiedzieć, że prowadzenie pojazdu w wersji IndyCar [bolidu] jest zasadniczo tym samym, co prowadzenie Forda Focusa. Robisz to samo co zawsze, tylko z większą uwagą i szacunkiem dla sytuacji.
Podstawowa zmiana w ciąży: jej zainteresowanie cechami Alfa spada, a zainteresowanie cechami Beta rośnie. Cechy Alfa to głównie pokazywanie dobrych genów, ale skoro dziecko już rośnie, geny masz dostarczone. Teraz dziecko potrzebuje mnóstwa zasobów, a to jest strefa cech Beta. Przyda się też mężczyzna wspierający w domu, żeby nie musiała robić wszystkiego sama.
Jeśli byłeś podrywaczem, skupiałeś się na cechach Alfa i zrobiłeś jej dziecko, robienie dalej tylko „Gówno Testów” i trzymanie się cech Alfa jest dokładnie złym rozwiązaniem. Sprawi, że będzie czuła się jeszcze mniej komfortowo i bardziej spanikowana w związku.
Jeśli jesteś Miłym Gościem lub wychodzisz z roli Miłego Gościa, pułapką bycia zdominowanym przez wzorzec Beta jest całkowite porzucenie cech Alfa w czasie ciąży i brak powrotu do nich po porodzie. W przyszłości jej „Agenda Ciała” może chcieć kolejnego dziecka i szukać genów od kogoś z cechami Alfa.
Balans, zawsze chodzi o balansowanie cech Alfa i Beta, tylko w czasie ciąży punkt równowagi przesuwa się w stronę cech Beta.
Każda ciąża jest też mocno losowa. Niektóre są łatwe i radosne, z ochotą na seks, inne długie, trudne i uciążliwe. Większość kobiet waha się między tymi skrajnościami kilka razy. Ta losowość sprawia, że wielu mężczyzn daje jej kontrolę nad związkiem.
Madonny i Ladacznice
Im inteligentniejszy pies, tym łatwiejszy w tresowaniu
Miły Gość myśli, że ciąża to wyjątkowy czas, więc spełnianie jej zachcianek i nastrojów w tym czasie jest dobrym rozwiązaniem. Nie stawianie jej na „Piedestale Ciąży” jest dla niego nie do pomyślenia. Rozsądne, bo Miły Gość ledwo wierzy, że udało mu się ją zapłodnić, więc złote łono [macicę] trzeba chronić za wszelką cenę.
Oczywiście, dość łatwo jest wpleść Piedestał Ciążowy w taktykę „Nie myślisz o dzieciach?”, która płynnie przechodzi w „Jestem tak zmęczona dziećmi, że nie mogę pracować ani robić ci laski”, a potem w „Mam dość, że mnie lekceważysz, potrzebuję czasu dla siebie…”
To, jak radzisz sobie z ciążą, jest bardzo ważne. Kilka podstawowych zasad:
(1) Przyjmij podejście, że złe zachowanie jest w istocie złym zachowaniem. Nie ma obrony testosteronowej dla złego zachowania, więc nie powinno być też obrony estrogenowej dla złego zachowania. Hormony mogą bardzo dobrze tłumaczyć złe zachowanie, ale go nie usprawiedliwiają. Jeśli zachowuje się źle, zwróć jej na to uwagę.
(2) Nie zawal jej gówno testów w ciąży. „Jestem w ciąży” nie jest uniwersalną kartą do unikania nieprzyjemnych obowiązków przez dziewięć miesięcy. Każda prośba o zrobienie czegoś, co sama mogłaby zrobić, to test. Gdy każe ci przejąć wszystkie domowe obowiązki, gdy jest w trzecim miesiącu, to również test.
(3) Reaguj pozytywnie na rozsądne prośby wypowiedziane w rozsądnym tonie. Jeśli coś łatwiej zrobisz ty niż ona, po prostu to zrób.
(4) Zrozum i doceniaj, że im dalej w ciążę, tym więcej rzeczy staje się rozsądną prośbą. Poważne pomaganie w domu, przejmowanie części zadań, które zwykle robiłaby ona, i osiągnięcie poziomu „obsługiwania jej” w ostatnim miesiącu ciąży jest w porządku. Jeśli stosowałeś punkty (1), (2) i (3 cały czas), w ostatnich tygodniach, gdy działasz prawie jak lokaj, powinna wyrażać uznanie dla tego, co robisz.
(5) Jeśli krzyczy na ciebie jak na wynajętego idiotę, nie spełniaj jej żądania.
(6) Bądź aktywnie zainteresowany jej opieką medyczną i postępem ciąży. Nie zawsze dasz radę być na wszystkich wizytach w zależności od pracy, ale postaraj się wpaść na kilka. W razie czego, przynajmniej napisz jej sms: „Jak poszło?”
(7) Kontynuuj kontakty seksualne z nią. O ile lekarz nie zabroni, seks w ciąży jest bezpieczny i normalny. W miarę postępu ciąży seks może wymagać większej elastyczności, wiele pozycji stanie się niemożliwych. Twoja potrzeba seksu nie znika tylko dlatego, że ona jest w ciąży, więc ważne jest, by utrzymywać kontakt seksualny tak bardzo, jak się da.
(8) Jeśli lekarz zakazuje seksu, nie narzekaj. Takie są fakty. Jej całkowite odmówienie seksu w ostatnim miesiącu nie jest niespodzianką. Nawet łatwe czynności, jak seks oralny, mogą być niemożliwe, jeśli nie może się wystarczająco zrelaksować. Tam jest dużo nacisku, trudno osiągnąć orgazm, jeśli nie wie, czy w ogóle dojdzie, albo przypadkiem zrobi ci coś nieprzyjemnego.
(9) Pozostań spokojny. To kluczowe. Narodziny dziecka to ogromna zmiana, ale jeśli panikujesz, ona będzie bała się, że musi opiekować się również tobą oprócz dziecka. Twoja uważna, obecna i niewzruszona postawa daje jej poczucie bezpieczeństwa. Nie musisz być pielęgniarzem ani lekarzem, żeby poczuć, że coś jest nie tak, jeśli poczujesz niepokój, dzwoń po pomoc i pozostań uważny, obecny i niewzruszony.
(10) Zaakceptuj, że jesteś pasażerem jej podróży. Twoje pragnienia czy uczucia wobec ciąży są w dużej mierze nieistotne. Ona jest w ciąży, więc sobie z tym radź. Każde negatywne słowo o jej ciąży, niechęci do dziecka itp. można uznać za sugestię hipnotyczną, by zaczęła cię nienawidzić. Naprawdę jedno źle wypowiedziane zdanie może skutecznie zakończyć twoje małżeństwo.
Źródło: 10 Things To Do When Shes Pregnant
Zobacz na: Optymalny wiek do pierwszej ciąży to jest 20-24 lata
Prekoncepcja – dieta, stres, używki
Film „Życie przed narodzinami – w łonie matki”
[Kobiece] Manipulacje: Poradnik dla początkujących – Rian Stone
Czego mężczyźni nie rozumieją, co naprawdę kręci kobiety w facetach
Dlaczego poczekać z zaciśnięciem… czyli skutki przedwczesnego odpępniania
Kształtowanie więzi po porodzie. Odruch poszukiwania piersi matki i ssania u noworodków – dr Lennart Righard
Mleko Matki Vs. Mleko Modyfikowane – Porównanie Składu.
Karmienie piersią – pominięta szersza perspektywa – Hilary Butler
Transkrypt filmu pt. Ustawa z 1986 roku
Ian Ironwood: Po trójce dzieci, ja i pani Ironwood mamy to opanowane. Teraz, gdy już skończyliśmy, możemy się z tego śmiać, ale prawda jest taka, że zmiany seksualne spowodowane jej ciążami były kiedyś ogromnym wyzwaniem dla naszego małżeństwa. A najlepsza rada jest taka, jaką dał Athol:
Zaciskaj zęby.
Istnieje specjalne miejsce w piekle dla facetów, którzy opuszczają swoje ciężarne żony. To najgorszy typ zachowania Omega. Nie obchodzi mnie, czy jest wkurzoną, ciężarną Sukzillą/Wredzillą — zostajesz przy niej, aż dziecko będzie chodzić, bez względu na to, jak źle jest. Odejście od ciężarnej żony zasługuje na porządne lanie. Po prostu mówię.
Po pierwszym dziecku traktowałem panią Ironwood jak osobę klinicznie szaloną, gdy była w ciąży, nie ignorowałem wszystkiego, co mówiła, ale też nie brałem tego do siebie. Była na tyle świadoma, że dostrzegała stres w naszym związku i podejmowała kroki, żeby sobie z nim radzić. Bardzo pomagało to, że przez większość czasu byłyśmy na tej samej fali, a ja wciąż byłem wystarczająco przy zdrowych zmysłach, żeby powstrzymać ją od naprawdę szalonych zachowań w ciąży.
Każda ciąża jest inna i zwróć uwagę, nie powiedziałem, że każda kobieta w ciąży jest inna, każda ciąża jest inna. Rzeczy, które działały przy pierwszej, nie zadziałają przy drugiej. Nieważne, jak silny lub słaby był wasz związek przed zajściem w ciążę, zmieni się po zajściu w ciążę i nic nie możesz na to poradzić. To po prostu sposób Bogini na dręczenie cię.
Ale jeśli uważasz, że próba współżycia z ciężarną żoną była wyzwaniem przy pierwszej ciąży, to uwierz mi, to była przyjemność w porównaniu z radzeniem sobie z depresją poporodową, przeciekającymi piersiami, mdłym zapachem zepsutego mleka w całym domu, wymiocinami, pieluchami, brakiem snu i wyczerpaniem, jednorazowymi butelkami, wtrącającymi się teściami, poważnymi problemami finansowymi i ciałem próbującym przejść z trybu ciąży w tryb produkcji jedzenia (i nawet nie wspominajmy o nacięciu krocza. Serio). Prawda jest taka, że kiedyś spojrzysz wstecz na pierwszą ciążę z poczuciem spokoju i przyjemnej nostalgii, w porównaniu z próbą seksu jako świeżo upieczeni rodzice.
Ale jest to to, na co się zgodziłeś. I rzeczywiście, sytuacja w końcu się poprawia. Przecież moje dzieci za dziesięć lat pójdą na studia…
Najnowsze komentarze