Jak radzić sobie z „gówno testami”
25 czerwiec 2018
Wielokrotnie pisałem już o tym, jak radzić sobie z kobiecymi „gówno testami” w moich blogach i książkach, ale chyba nigdy nie zrobiłem osobnego artykułu poświęconego tylko temu. Czas to zmienić.
Czym jest „gówno test”? Urban Dictionary definiuje to tak:
„Test, który dziewczyna przeprowadza na facecie, [do którego czuje pewien pociąg] i mówi lub robi coś, by sprawdzić jego reakcję lub odpowiedź.”
To w zasadzie trafny, choć trochę niepełny opis tego zjawiska. „Gówno test” to społeczny mechanizm, którym kobieta sprawdza społeczną i emocjonalną kondycję faceta, by ocenić, czy nadaje się na opcję seksualną czy nie.
Jak zawsze, kobiety nie robią tego, bo są „sukami” albo złymi ludźmi. Robią to z powodu 100 tysięcy lat biologicznej ewolucji, która dziś jest kompletnie przestarzała. W większości przypadków nie ma w tym złych intencji, choć dla facetów często tak to wygląda.
Przykładowe „gówno testy”:
— „Jesteś jakimś podrywaczem?”
— „Mam zasadę trzech randek.”
— „Umawiam się tylko z facetami, którzy…”
— „Założę się, że mówisz to wszystkim dziewczynom.”
— „Podnieca mnie, kiedy facet robi coś w domu bez proszenia!”
— „Dlaczego jesteś tutaj ze mną? Czemu to ja mam ten zaszczyt?”
— „Nie cierpię, gdy ty…”
I tak dalej. Tych przykładów są tysiące, ale chyba łapiesz sedno. Pojawiają się zarówno w fazie podrywu/randkowania, jak i w związkach (choć w związkach jest ich zwykle więcej, zwłaszcza na początku, kiedy kobieta cię „bada”).
Jak odbijać i radzić sobie z „gówno testami”
1. Skalibruj swoje Wczesne Obwieszczanie Ramy tak, by kobieta w ogóle nie dawała ci „gówno testów”
To zdecydowanie najważniejsza technika. Niestety, społeczność Podrywaczy prawie całkowicie ją ignoruje. „Nauczyciele Podrywu” są świetni w tłumaczeniu, co robić, gdy już dostaniesz „gówno test”, ale większość z nich nie ma pojęcia o tym, o czym ja mówię, czyli o ustawieniu ramy i obwieszczaniu jej od samego początku, by zminimalizować szanse, że w ogóle będziesz testowany. Dotyczy to zarówno randek, jak i prowadzenia związku.
Rama w uproszczeniu – Reakcja vs Odpowiedź
Różnica między ramą a byciem stoickim
Mówię to całkiem serio. Nawet wtedy, gdy byłem bardzo aktywny na forach o uwodzeniu [PUA], dziwiło mnie, jak wiele dyskusji ci faceci prowadzili o tym, jak radzić sobie z „gówno testami”. Tymczasem ja spałem z kobietami jedna po drugiej i prawie nigdy nie dostawałem „gówno testów” przed momentem domknięcia (czyli po uprawianiu seksu z nową kobietą dwa razy).
Ty też możesz to zrobić. Jeśli od pierwszego momentu interakcji z kobietą (czy to online, czy w realu) ustawisz Niezależną od Wyniku [rezultatu], niemonogamiczne Wczesne Obwieszczanie Ramy [ang. Early Frame Announcement], będziesz ją pewnie utrzymywał i nigdy nie pozwolisz, by ci opadła, aż do końca fazy Wczesnego Obwieszczania Ramy (czyli po domknięciu i co najmniej dwóch tygodniach relacji seksualnej, jak opisuję w tej książce), to nie będziesz dostawał „gówno testów” w większości przypadków.
Jedyny wyjątek: jeśli kobieta jest typem dominującym albo twardą „łowczynią żywicieli”. Poza tym nie musisz się tym martwić.
Jeśli jednak stale dostajesz od kobiet mnóstwo „gówno testów” – a wielu facetów tak ma – to oznacza, że twoja rama jest zbyt mocno przechylona na Grę – Alfa (100%), zamiast 85% Alfa / 15% Dostarczyciel, o czym mówiłem tutaj i szerzej w moich książkach. Wtedy uruchamiasz jej Obronę Przeciw Szonową (ochrona reputacji) i ona musi się „bronić” za pomocą gówno testów.
Paradoksalnie, może to też oznaczać, że twoja rama jest za słaba albo zbyt wiele w niej cech beta, bo kobieta wyczuwa, że może wrzucać ci więcej testów, wiedząc, że je oblejesz. To częściej dotyczy związków niż samego randkowania czy uwodzenia.
Dlatego właśnie rama 85/15 jest złotym środkiem. 85% Alfa, czyli jesteś dla niej seksualnie atrakcyjny oraz nie łapiesz i połykasz jak pelikan ryby jej wysrywy. 15% Dostarczyciel, czyli odrobina społecznej akceptowalności, która pozwala jej myśleć (i czuć), że może z tobą szybko uprawiać seks bez wyglądania (i czucia się) jak „dziwka”. Trzymaj się tego modelu, a przed domknięciem prawie w ogóle nie będziesz dostawał „gówno testów”. Te, które i tak się pojawią, będą dopiero po domknięciu, gdy zaczyna się dłuższa relacja i ona uruchamia swój „szablon betatizacji”. Ale te testy są znacznie łatwiejsze do ogarnięcia, bo już spała z tobą parę razy i w pewnym stopniu jest „zablokowana” na ciebie.
[Betaizacja – powolny proces, w którym kobieta przekształca mężczyznę, z którym jest w związku, z Alfy w Betę, zazwyczaj za pomocą dramatu, żądań, zasad, seksu (udzielania lub odmawiania) lub gróźb. Betaizacja jest całkowicie naturalną częścią kobiecej struktury biologicznej i zazwyczaj nie wynika ze złej woli (choć istnieją wyjątki).]
Dlatego w dalszej części tego artykułu opiszę, jak radzić sobie z „gówno testami”, gdy już je dostaniesz, ale proszę, skup się na tym, by od początku ustawić właściwe Wczesne Obwieszczanie Ramy i w ogóle ich nie dostawać. To o wiele lepsze wykorzystanie twojego czasu. Serio, w ramach niemonogamicznego układu, praktycznie nigdy nie dostaję „gówno testów” od nowych kobiet, z którymi sypiam. To ekstremalnie rzadkie w moim przypadku.
2. ZGÓDŹ się z „gówno testem”
Najlepsza odpowiedź na „gówno test” to pewnie się z nim zgodzić i przeformułować tak, by wyglądało, że to żaden problem.
Dlaczego faceci zwykle oblewają „gówno testy”? Bo się z nimi nie zgadzają i brzmią defensywnie.
Przykład:
Ona: „Nie spotykam się z facetami, którzy ciągle grają w gry.”
Ty: „Oj, ale ja wcale nie gram tak dużo! Gry są dla dzieci!”
Albo:
Ona: „Możemy zostać tylko przyjaciółmi?”
Ty: „Ale ja nie chcę być przyjacielem! Chcę czegoś więcej!”
Fuj. Nie. Tak się tego nie robi.
Zamiast tego zgódź się i przeramuj [wzmocnij]. Najlepszy przykład to stara rada Ebena Pagana [Davida DeAngelo], kiedy kobieta zapodaje ci „gówno test”, odpowiadasz:
„Przyzwyczaj się, bo robię to cały czas.”
Przykład:
Ona: [parsknięcie] „Nienawidzę facetów, którzy oglądają sport.”
Ty: „No to lepiej się przyzwyczaj, bo ja oglądam sport non stop.”
Gówno test ZALICZONY. Ona zareaguje lekką frustracją, ale dalej będzie z zapałem uprawiać z tobą seks. Pamiętaj, że ta frustracja, którą z którą będziesz miał do czynienia, kiedy zdajesz test, jest czymś całkowicie normalnym. Przeczytaj ten artykuł i zapamiętaj go, to jeden z najważniejszych tekstów, jakie kiedykolwiek napisałem.
Kilka kolejnych przykładów techniki „Zgódź się i Wzmocnij”:
Ona: „Możemy zostać tylko przyjaciółmi?”
Ty: „Jasne! A od czasu do czasu możemy się też przespać.”
Ona: „Z iloma dziewczynami spałeś?”
Ty: „O rany, było ich tyle, że już dawno straciłem rachubę.”
Ona: „Nie spotykam się z łysymi/niskimi/chudymi facetami.”
Ty: „I dobrze. Nie musimy się spotykać.” <zmień temat, kontynuuj eskalację>
Ona: „Uwielbiam, kiedy facet sam z siebie opróżnia zmywarkę!”
Ty: „Tak, ja też to lubię. Powinniśmy wziąć współlokatora, który będzie to robił za nas!”
Ona: „Kupisz mi drinka?”
Ty: „Pewnie. Kiedy masz czas? Możemy wyjść sami i lepiej się poznać.”
Dostrzegasz prawidłowość? Zgadzasz się z tym, co mówi (lub z tym, co sugeruje, np. pytając o liczbę kobiet na liczniku), a potem obracasz „gówno test” w coś, co sygnalizuje cechy Alfa albo w coś zabawnego (najlepiej jedno i drugie).
Jeśli nie masz pojęcia, jak to zrobić, zadaj sobie pytanie: „Jak mogę odpowiedzieć na ten gówno test tak, żeby wyglądać na pewnego siebie, dominującego i wartościowego, a jednocześnie nie być kompletnym dupkiem?”
3. Jeśli musisz, po prostu odmów, ale rób to uprzejmie
Są sytuacje, w których technika „Zgadzania się i Przeramowywania” nie zadziała. Wtedy musisz po prostu odmówić. Ale – i to ogromne „ale” – musisz to zrobić w stylu cechującego cię na solidnego Alfę, czyli z uśmiechem, luźno, na wesoło, bez robienia z tego wielkiej sprawy. A nie defensywnie, na siłę albo z wykładem moralnym.
Przykład, gdzie „Zgodzenie się i Wzmocnienie” nie zadziała:
Ona: „Potrzymasz moją torebkę na chwilę?”
Tutaj nie da się „zgodzić i wzmocnić” bez wtopy. Nawet jeśli powiesz coś w stylu: „Jasne! Jutro”, to i tak sugeruje, że kiedyś tę torebkę potrzymasz. Musisz po prostu powiedzieć „nie”, ale z klasą, na luzie.
Ona: „Potrzymasz moją torebkę na chwilę?”
On [żle]: „Dobrze, ale tylko na chwilę.”
Gówno test OBLANY. Atrakcyjność spada, poziom betatizacji rośnie.
Ona: „Potrzymasz moją torebkę na chwilę?”
On [źle]: <marszczy brwi> „Nie! Nie będę nosił twojej torebki. Nie jestem twoim niewolnikiem. Nigdy więcej mnie o to nie proś.”
Gówno test zdany, ale kosztem relacji (jeśli już jesteście razem) albo zmniejszenia szans na seks (jeśli jeszcze do niego nie doszło). Oba scenariusze są złe.
Ona: „Potrzymasz moją torebkę na chwilę?”
On [dobrze]: <szeroki uśmiech, luźny, przyjazny ton> „Mmm… naprawdę myślisz, że będę trzymał twoją torebkę? Jesteś taka słodka.”
Gówno test zdany, a szkody minimalne. Ona i tak okaże lekką frustrację, ale – jak pisałem wyżej – to dobry znak, bo oznacza, że utrzymujesz atrakcyjność.
I jeszcze raz: jeśli twoja Wczesna Deklaracja Ramy jest silna, kobiety rzadko będą próbowały takich „torebkowych” gówno testów. Kobiety z którymi byłem w układzie obracanie Talerzem albo poważniejszej relacji doskonale wie, że nigdy nie potrzymam jej torebki w żadnej sytuacji, więc nawet nie próbują pytać. Dlaczego? Bo od pierwszego dnia moja rama była absolutnie nie do ruszenia.
Gówno testy to szeroki temat i mógłbym pisać więcej, ale powyżej masz sedno o co w nich chodzi. Pamiętaj, jeśli ciągle dostajesz od kobiet gówno testy, to znaczy, że masz jeszcze sporo pracy nad swoim Wczesnym Obwieszczaniem Ramy i samą ramą.
Źródło: How to Handle Shit Tests
Zobacz na: Co to jest Gówno Test?
Kobiety zachowują się tak gównianie, jak im na to pozwolisz
Jak odróżnić gówno test od testu na komfort?
Rozpoznawanie gówno testu? A może po prostu nie
Test Wzwodu
9 Niepodważalnych Praw Podrywu
Najnowsze komentarze