Różnica między ramą a byciem stoickim
Maj 2015
Sztuka życia według stoików – Piotr Stankiewicz
Wiele osób błędnie rozumie, czym jest „Rama”. Prowadzi to do pewnego zamieszania. Rama to sposób, w jaki postrzegamy rzeczywistość.
Ze strony ReturnOfKings.com:
„Kontrola ramy to twój światopogląd [obraz rzeczywistości. To twój własny zestaw różowych okularów, przez które postrzegasz świat. Twój. Wyjątkowo twój.”
Ta unikalna część jest ważna. Dostrzegam wielu ludzi mówiących coś w stylu „trzymaj ramę”, jakby jakaś nawałnica miała zniszczyć twój światopogląd.
Tak się nie stanie, więc mówienie „trzymaj ramę” jest naprawdę błędnym określeniem. Sugeruje się też, aby „pozostać stoickim” – co jest równoznaczne z „nie pozwól, aby nadchodzący atak sukowatości wpłynął na twój temperament emocjonalny”.
Tak więc, na przykład, jeśli twoja żona ma zamiar oszaleć, twoje stwierdzenie dotyczące opisu sytuacji może brzmieć „moja żona jest szalona i zaraz odjebie jej jeszcze bardziej”, a jeśli miałeś taką Ramę, gdy to się stało, twoją reakcją powinno być śmianie się z absurdalności twojej żony. Obserwowałbyś, jak potwierdza fakt, że rzeczywiście odwala jej raz na jakiś czas bardziej niż zwykle. I może być to być dla ciebie zabawne, że jest tak przewidywalna.
Z kolei jej Ramą może być to, że jesteś okropnym mężem, ojcem, czy czymkolwiek o co się jej rozchodzi. I będzie próbowała przeforsować ten obraz rzeczywistości.
Na co autor artykułu na stronie ROK odpowiada następująco
„[Większości ludzi] brakuje kompleksowej filozofii, jednoczącego światopoglądu, który pomaga im utrzymać męskie centrum. Bez pomocy tego steru mężczyzna może łatwo zostać wytrącony z równowagi. Stanie się podatny na wpływy złych, nikczemnych lub nędznych ludzi; zostanie pociągnięty w dół przez kuszące zło społeczeństwa; lub, co bardziej powszechne, padnie ofiarą wątpliwości i niepewności, które nawiedzają każdego mężczyznę.”
Jeśli twoja Rama jest słaba, możesz uwierzyć, że argument twojej żony ma jakąś wartość lub że jej wredność ma jakieś podstawy. Możesz czuć, że powinieneś przyznać jej postawie zasługę, na którą naprawdę powinna zasługiwać. Cóż, to jej Rama (jesteś okropny) pokonuje twój obraz rzeczywistości. Straciłeś pewność we własny obraz rzeczywistości (to ona jest szalona).
Bycie stoickim w tej sytuacji może pomóc ci przeciwdziałać niektórym z tych złych skutków – postarasz się nie pokazywać, że jej słowa mają na ciebie wpływ, nawet gdy twoje poczucie rzeczywistości jest niszczone – wraz z poczuciem odrywania się od własnego [obrazu] rzeczywistości spada twoja pewność siebie. W pewnym sensie bycie stoickim dotyczy więc tego, jak przetwarzasz emocje, a nie tego, jaki jest twój światopogląd. W tym przykładzie może to być „ona jest totalną suką i nie zamierzam reagować”, co jest w porządku, ale jej światopogląd ma pierwszeństwo przed twoim światopoglądem, ponieważ przyznałeś, że jest totalną suką zamiast twojego pierwotnego światopoglądu, że jest szalona.
Rama ma nieco więcej subtelności. Ponownie, ze strony ROK:
„Postrzegam kontrolę poprzez Ramę jako połączenie trzech elementów:
1. Zdolność do definiowania i utrzymywania warunków interakcji społecznej;
2. Zdolność do projekcji swojej męskiej esencji na zewnątrz; i
3. Pogląd na rzeczywistość fizyczną.”
W większości przypadków, jeśli miałeś bardzo silną Ramę, każdy, kto wrzuciłby coś na Twoje granice osobowości, co kwestionowało twój światopogląd, zostałby wyśmiany i wyszydzony jako 1) naiwny, 2) głupi lub 3) jedno i drugie.
Co to oznacza w praktyce? To prowadzi nas do tego wspaniałego wpisu na głównym forum TRP autorstwa Lupe- z tym przykładem.
„Rzecz w tym, że nasze mózgi nie są stworzone do tego, aby dokładnie postrzegać rzeczywistość. Nasze mózgi zostały stworzone, aby pomóc nam wspinać się po hierarchii społecznej i oczarowywać osoby wokół nas. Więc jeśli chodzi o postrzeganie rzeczywistości, jesteśmy chomikami. Każdy żyje w swojej własnej rzeczywistości, ponieważ ludzki umysł nie jest w stanie perfekcyjnie postrzegać rzeczywistości w obiektywnym sensie, musi wywnioskować rzeczywistość za pomocą rozumu. Ta rzeczywistość jest następnie zestawiana z rzeczywistością osób wokół nas.
Nagle wszystko nabrało sensu. Kiedy byłem nastolatkiem, przez pewien czas byłem bezdomny i robiłem różne dziwne rzeczy, żeby przetrwać. Zauważyłem, że jeśli wszedłem do sklepu, wziąłem jedzenie i zacząłem je jeść, gdy wychodziłem, nigdy nie zostałem zatrzymany. Raz, gdy zostałem złapany, uniosłem brew, spojrzałem na osobę, jakby była całkowicie szalona, i tonem ociekającym oskarżeniem powiedziałem: „Mmm, to moje?”, po czym wycofałem się i wyszedłem. Koleś wyglądał, jakby się potknął. Ponieważ moja Rama była silniejsza niż jego. To nie jest trzymanie Ramy, to narcystyczna manipulacja. Ale przykład służy do udowodnienia pewnej tezy.”
Chociaż mówi, że jest to narcystyczna manipulacja, jest to również całkowicie dokładna demonstracja tego, co należy zdominować swoją Ramą. Zewnętrzna manifestacja jego przekonania, że pracownik sklepu spożywczego był niedorzeczny, w wyniku czego rzeczywistość autora tekstu była tą, która miała miejsce, tj. jedzenie było jego. Jest to zgodne z zasadą „jeśli zachowujesz się tak, jakbyś wiedział, dokąd zmierzasz, nikt cię nie powstrzyma”.
Zauważ, że Rama nie dotyczy tego, jak przetwarzasz i reagujesz na emocje. Rama dotyczy wyłącznie twojego światopoglądu. Potrzeba dużo czasu, aby rozwinąć pewność i wiarę w siebie, aby wiedzieć, że masz rację. Wymaga to wielu doświadczeń referencyjnych [punktów odniesienia].
Istnieje subtelna różnica między ramą a uporem, o której wspomina również Lupe.
„Dla mnie upór polega na byciu egoistą w swoich opiniach. Rama to pewność siebie w postrzeganiu rzeczywistości.
Na przykładzie mojej kłótni z przyjacielem: kiedy nazwał mnie psychopatą, gdybym był uparty, to bym się z nim kłócił. Nie jestem psychopatą i to jest trochę obraźliwe stwierdzenie, które podważa mój charakter tylko dlatego, że nie zachowałem się tak, jak powinienem według niego.
Rama jest jak czysta integralność w całej twojej rzeczywistości, pełna zgodność z twoimi postrzeganiami. Moje emocje mówiły, że nie jestem psychopatą. Mój umysł mówił, że nie jestem psychopatą. W moim obrazie rzeczywistości nie było miejsca, w którym byłbym psychopatą, więc po prostu wzruszyłem ramionami i powiedziałem „no dobra, brachu”. Pozostałem przy swoim obrazie rzeczywistości. Nie broniłem swojej opinii. To nie był argument.”
Podsumowując.
Tzw. trzymanie Ramy to sposób, w jaki postrzegasz rzeczywistość.
Zachowanie stoickiego spokoju to sposób, w jaki reagujesz emocjonalnie. Kiedy wpadasz w emocjonalny szał, ponieważ twoja kobieta oskarża cię o wszelkiego rodzaju bzdury, nie zachowujesz stoickiego spokoju.
Mając silną Ramę, byłbyś w stanie całkowicie odrzucić jej bzdury. Mając silną Ramę, byłbyś w stanie zdominować rzeczywistość, narzucając jej swój obraz Rzeczywistości i przekonując ją, że jest niedorzeczna [zachowuje się absurdalnie].
Zostawię cię, zachęcając do przeczytania obu linków w całości. Mam nadzieję, że zapewni to dodatkowy wgląd w tę koncepcję.
Źródło: Difference between frame and being stoic
Zobacz na: Mężczyźni bez ramy i rzeczy, które robią – Whine More Please
Nie pozwól dziewczynie narzucić Ci ramy – Roosh Valizadeh
Dlaczego kobiety (nieproporcjonalnie) głosują za tyranią?
JackTenOfHearts: To naprawdę dobry wpis.
Często komentowałem z poradami w stylu: „Sugerowałbym, abyś to zrobił. To działanie prawdopodobnie spowoduje, że twoja żona źle zareaguje i sprawi, że odleci. Kiedy tak się stanie, zachowaj spokój. Jeśli da ci nieuniknioną winę, użyj zamgławiania, jeśli to konieczne. Następnie…”
W tym przykładzie sformułowanie „zachowaj spokój” jest mylące. Naprawdę uważam, że powinienem użyć wyrażenia „zachować stoicki spokój”. Mógłbym zastąpić to jeszcze bardziej kolokwialnym zwrotem, takim jak „trzymaj się ziemi” lub „zachowaj zimną krew”. Jeśli dopiero zaczynasz się bronić w swoim małżeństwie, twoja żona prawdopodobnie zareaguje bardzo negatywnie na pewne rzeczy. Mówienie mężczyźnie, by „zachował spokój” w takiej sytuacji jest w pewnym sensie bezcelowe, ponieważ nie ma on spokoju – gdyby tak było, nie byłby w małżeństwie, w którym asertywność powodowałaby takie problemy.
Prawdopodobnie dlatego otrzymujemy wiele wpisów/komentarzy, w których jakiś facet mówi: „Zrobiłem X, moja żona wpadła w szał, ale myślę, że utrzymałem ramę, ponieważ…”, a następnie opisuje interakcję, w której jest jasne, że nie zrobił nic zbliżonego do utrzymania ramy, asertywności lub zrobienia czegokolwiek innego, z wyjątkiem być może ośmielenia się zakwestionowania Ramy żony, a następnie wycofania się.
Po całkowitym odłączeniu: Trzeba przeżuć przed połknięciem.
Ale wtedy mówimy mu: „nie udało ci się utrzymać Ramy”. Nie jest to więc zbyt pomocne. Nie zdziwiłbym się, gdyby wielu z nas w pewnym momencie procesu odłączania pomyślało sobie: „No dobra, co to, kurwa, w ogóle znaczy?”.
Myślę, że sugestie dotyczące „trzymania Ramy” bardziej pasują do porad takich jak ta: „Jako jedyna osoba zarabiająca w swoim gospodarstwie domowym, powinieneś absolutnie mieć ostateczny głos w 100% decyzji finansowych. Zrób wszystko, co uważasz za konieczne, aby tak się stało. Musisz działać w tej Ramie i utrzymywać ją przez cały czas. Twoja żona prawdopodobnie nie przyjmie tego dobrze, ponieważ jest przyzwyczajona do nieograniczonego wydawania twoich pieniędzy. Ale to nie ma znaczenia. Ty zarabiasz pieniądze i masz ostateczny głos w sprawie ich wydawania. To są twoje ramy. Jeśli chce frywolnie wydawać pieniądze, może znaleźć sobie pracę”.
W tym drugim przypadku możesz odeprzeć sprzeciw żony, zachowując stoicki spokój. Jeśli się wycofa, utrzymasz swoją Ramę. Ale możesz także użyć techniki Zgodzenia się i Wzmocnienia, Rozbawionego Mistrzostwa, Zamgławiania lub niezliczonych innych technik. Tak długo, jak twoja żona podporządkowuje się twojemu obrazowi rzeczywistości w kwestiach finansowych – ty zarabiasz pieniądze, ty decydujesz o tym, jak są wydawane – utrzymujesz ramę.
Przynajmniej tak brzmi dla mnie to rozróżnienie. Whine More Please, proszę, popraw mnie, jeśli się mylę.
Najnowsze komentarze