Władza zawsze wiąże się z odpowiedzialnością, niezależnie od tego, czy ją akceptujesz, czy nie.
Październik 2011
Kobiety w naszym społeczeństwie stały się niesamowicie nonszalanckie w wychowywaniu dzieci bez ojca. Przeszliśmy od postrzegania tego jako porażki w porównaniu z tradycyjnym modelem (gdzie samotne matki są zmuszane do jak najlepszego wyjścia ze złej sytuacji) do kobiet twierdzących, że jest to lepsze niż wychowywanie dzieci w nienaruszonej rodzinie [składającej się z męża i żony]. Zacytuje komentarz Lisy:
„Zwykle lubię Twojego bloga, ale jako rozwiedziona matka jestem głęboko urażona tym wpisem. Nie masz pojęcia, co się działo w moim małżeństwie ani dlaczego się skończyło. Ani nie masz pojęcia, jak wyrosła moja córka. Na każdy przykład „schrzanionego” dziecka jako następstwa rozwodu, podam 10 przykładów zepsutych, zgniłych, roszczeniowych dzieci z „normalnych małżeństw”.”
Jesteś niezamężną matką? Obwiniaj za to feminizm.
Pamiętaj, że krytyka ze strony większości w moim poprzednim poście polegała na tym, że niesprawiedliwie twierdziłem, że ułamek ułamka niezamężnych matek ponosi odpowiedzialność za własne wybory. Jedyną wymówką, która była powszechnie uważana za wyjątek, była wymówka nr 6 i wydaje się, że panuje powszechna zgoda co do tego, że wymówka jest fałszywa w przypadku 4 na 5 lub 9 na 10 kobiet, które się o nią ubiegają. Jestem za precyzją, ale jest tu większy problem. Dziesiątkom milionów dzieci odmawia się korzyści płynących z dorastania z ojcem w domu. Reakcje naszej kultury wahają się od zbiorowego wzruszenia ramionami do obwiniania ojców, którzy zostali wyrzuceni z życia ich dzieci.
Wszystko to wynika z naszego wszechogarniającego strachu przed zranieniem uczuć kobiet. 50 lat temu bardzo mały odsetek kobiet podlegał przerażającym podwójnym standardom, jeśli chodzi o zawstydzanie niezamężnych matek. Nasze społeczeństwo zlitowało się nad nimi i cofnęło społeczną dezaprobatę. Obecnie 40% wszystkich dzieci w USA rodzi się poza związkiem małżeńskim, a liczba ta wciąż rośnie (oryginalny post z dodatkowymi informacjami na wykresie):
Mniej więcej w tym samym czasie zrobiliśmy to samo w odniesieniu do stygmatyzacji rozwodników. W rezultacie duża część z 60% dzieci, które miały szczęście urodzić się w związkach małżeńskich, zostaje wyrzucona z życia ojca przez matkę jakiś czas po urodzeniu. Efektem końcowym jest bezprecedensowa pandemia dzieci bez ojców (więcej informacji na tym wykresie z US Census):
Powyższy wykres w rzeczywistości nie przedstawia w pełni problemu, ponieważ dane są opóźnione, większość obecnych dzieci urodziła się podczas niższych wskaźników urodzeń pozamałżeńskich w poprzednich latach. Zlicza również dzieci dorastające z ostatnim mężczyzną mamusi (ojczymami) jako będące z „obojgiem rodziców”. Z pewnością nie wszyscy ojczymowie są stworzeni równymi, a wielu robi wszystko, co w ich mocy, aby pełnić rolę mężczyzny, którego wyrzuciła matka.
Mam pytanie do każdego z Was. Co bardziej Cię oburzyło, rzeczywistość powyższych wykresów czy mój poprzedni artykuł? Czy bardziej martwi cię to, że sprawiam, że niektórzy dorośli czują się niekomfortowo, czy fakt, że miliony dzieci dorastają teraz bez ojców?
Co więcej, kobiety zażądały i otrzymały możliwość dokonania każdego możliwego wyboru dotyczącego tego, jak, kiedy i przez kogo zostaną matkami. Bycie tym, który podejmuje decyzje, nazywa się posiadaniem władzy. Kobiety mają teraz prawie całkowitą władzę nad poczęciem i wychowaniem dzieci. To niewiarygodna ilość władzy, a posiadanie niewiarygodnej ilości władzy wiąże się z niewiarygodną odpowiedzialnością.
Władza, Odpowiedzialność i Rozliczalność
Kobieta: Najbardziej odpowiedzialny nastolatek w domu?
Każdy, komu powierzono bardzo dużą odpowiedzialność, wie, że jest to bardzo duże obciążenie, jeśli traktuje się je poważnie. Jednak kobiety nie odczuwają tego ciężaru. Komentatorka Chels była oburzona samą koncepcją, że była odpowiedzialna za mądry wybór ojca swoich przyszłych dzieci. Jak można było oczekiwać, że to zrobi? Tak, to niezwykle trudne zadanie. Gdyby kobiety naprawdę brały na siebie odpowiedzialność w tym obszarze, to byłoby to dla nich bardzo dużym ciężarem. Młode kobiety miałyby poważne poczucie obowiązku.
Ale dla zdecydowanej większości kobiet tak po prostu nie jest. Poszukiwania ojca ich dzieci nie są podejmowane z uroczystym poczuciem odpowiedzialności. Jest to traktowane jako czas zabawy i podniecenia. Nadrzędnym uczuciem jest to, że bez względu na to, jakich wyborów dokonują, jeśli wynik jest zły, to nie jest ich wina. Ktoś inny musi wziąć odpowiedzialność. Jeden z komentatorów na portalu Reddit doskonale uchwycił sens. Użytkownik [skasowany] FlagonOfMead był pewien, że moje naleganie, by odpowiedzialność towarzyszyła władzy, sprawia, że nienawidzę kobiet [i jestem mizoginem]:
„Uważam, że autor musi nienawidzić kobiet. Jest bardzo osądzający dla kobiet i ich całkowicie normalnych wyborów, takich jak zdecydowanie się na seks z mężczyzną, co jest wspólną decyzją, która jest zarówno całkowicie zdrowa, jak i akceptowalna.
Stwierdzenie, że „zasługujesz na porzucenie jako matka, ponieważ jesteś dziwką, która uprawiała seks pozamałżeński” jest śmieszne. Tak, jestem pewien, że ten autor kocha kobiety.”
Właściwie to kocham kobiety. Ale nie jestem tak bezduszny, by nie przejmować się prawie 2 milionami niewinnych dzieci, które rodzą się każdego roku w Stanach Zjednoczonych, a ich wadą jest to, że nie mają rodziców w związku małżeńskim.
Co ty na to?
Możesz próbować odwracać kota ogonem ile chcesz i wkręcać, że te dzieci naprawdę korzystają z tego, iż nie są „rozpieszczane” przez ojca w domu. Po prostu tego nie kupię. Na tyle na ile to możliwe, daliśmy kobietom prawie całkowitą władzę w sprawie dzieci. Gdzie poczucie odpowiedzialności? W moim poście dotyczącym wywiadu z przyszłą żoną jeden z fragmentów brzmiał:
„Czy postrzega rozwód jako porażkę? Czy jest gotowa osądzać innych, którzy się rozwodzą?”
Wiele kobiet dzisiaj tego nie robi i nie będzie, jak boleśnie wyjaśniono w dyskusji na temat ostatniego wpisu. Nie przeocz tego, rozważając kobietę na żonę. Kobieta, która nie czuje ciężaru swojej ogromnej odpowiedzialności, jest po prostu nieodpowiedzialna.
Źródło: Authority always comes with responsibility, whether you accept it or not.
Zobacz na: Samotna matka omawia mroczną prawdę o samotnym macierzyństwie
Prawo Briffaulta: jedna z ważniejszych rzeczy jakie musisz wiedzieć jako mężczyzna
5 powodów, dla których nigdy nie powinieneś umawiać się z samotną matką
Dlaczego chłopcy się siłują, bawią w bójki i są ruchliwi – Dr Michael Nagel
Tresowany mężczyzna
Esther Vilar
Publikacja w 1971 roku tego skrzącego się błyskotliwym humorem eseju ściągnęła na głowę Esther Vilar kłopoty podobne do tych, które nieco później spotkały Salmana Rushdiego, po ukazaniu się “Szatańskich wersetów”, z tą wszakże różnicą, że wyrok śmierci (na szczęście tylko publicznej, choć zdarzały się i ataki fizyczne) na autorkę wydali nie ajatollahowie, ale ich równie despotyczny europejski odpowiednik
– pozbawione autoironii “postępowe” środowiska , a przede wszystkim nadające im ton feministki i feminiści.
Klątwie – po publikacji Tresowanego mężczyzny – towarzyszyły ataki w czołowych mediach, a nawet groźby fizycznej rozprawy z pisarką.
Gra szła o wysoką stawkę; Vilar zakwestionowała pogląd o odwiecznym ucisku kobiet przez mężczyzn i zbudowane na nim roszczenia.
Zdaniem pisarki, to kobiety owijają sobie mężczyzn i męski świat wokół palca, a rzekomo upośledzona pozycja kobiet jest li tylko zasłoną dymną, za którą ukrywa się prawdziwy ucisk.
Mit po micie, zabobon po zabobonie,
Vilar obala przeświadczenia leżące u podstaw kolejnych fal feminizmu.
I choć autorka bardzo świadomie nie stroni od publicystycznej przesady, warto zadumać się nad tym, czy nawet najśmielej brzmiące tezy Esther Vilar nie są bliższe prawdzie o wiele bardziej niż mamy odwagę pomyśleć.
https://tezeusz.pl/tresowany-mezczyzna-vilar-esther