Serotonina, dopamina i Covid-19
15 maj 2021
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego ludzie wybierają Niebieską Pigułkę? Jakąkolwiek niebieską pigułkę?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego większość mężczyzn nadal zabiega o kobiety komplementami i prezentami, mimo że obserwują, jak te unikają „miłych” mężczyzn na rzecz socjopatycznych narkomanów?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego ludzie jedzą cukier i inną przetworzoną [rafinowaną] żywność, tyją, a następnie próbują ograniczyć kalorie, aby się od tego uwolnić, nigdy nie pytając, dlaczego w 1953 roku nie było prawie żadnych grubych ludzi?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego ludzie czczą i wierzą w Jezusa Chrystusa, swojego Pana i Zbawiciela, pomimo faktu, że Wszechpotężny Król Wszechświata, który może zaginać czas i przestrzeń za pomocą myśli, jest zbyt zajęty lub odległy, aby podnieść zwykły telefon i zadzwonić do nich… mimo że osobiście bardzo ich kocha?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego mężczyźni kupują błyszczące kamienie o wartości dwumiesięcznej pensji, wyłupane z ziemi przez dzieci-niewolników, w ramach ceremonii zrzeczenia się większości swoich praw, tylko po to, by zobaczyć uśmiech kobiety?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego nagle słyszysz tak wiele o tym, że Bitcoin [albo AI lub systemy inwigilowania i gromadzenia danych] zużywają od huja energii elektrycznej i że kupowanie energii elektrycznej przez Ciebie w celu wykorzystania jej do czegokolwiek, do czego ją kupiłeś, jest w jakiś sposób złe …. w czasie, gdy rządy drukują pieniądze, jakby nie było jutra?
Czy zastanawiałeś się, dlaczego ludzie oddają jedną trzecią swoich dochodów bez walki, aby mogła je wydać grupa staruszków multimilionerów z 20-30% poparciem społecznym?
Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, dlaczego ludzie wysyłają swoje dzieci poza dom na połowę ich czasu podczas którego nie śpią, aby wychowywały je i uczyły wartości osoby pracujące w sektorze publicznym, które nie mają żadnych poszukiwanych na rynku umiejętności?
Cóż, jeśli zwracałeś uwagę na to co się dzieje przez ostatnie półtora roku, to możesz przestać się zastanawiać. W eksperymentalnych „szczepionkach” na koronawirusa nie ma mikroczipów kontrolujących umysł. (Nie chodzi oto, że ludzie nie wszczepialiby sobie czegoś takiego, gdyby coś takiego istniało.)
Nawet nie musi być. Technologia kontroli umysłu już istnieje i działa świetnie. Okazuje się, że ludzie są już biologicznie zaprogramowani, aby naśladować siebie nawzajem i akceptować powtarzanie jako substytut dowodów. Nie musimy się już zastanawiać, kim są lemingi [Niegrywalne Postacie – NPC-eki].
Co to jest NPC [Niegrywalna Postać]?
To oni noszą kawałek materiału na twarzy, podczas gdy ci sami ludzie, którzy kazali im go nosić, to ci sami, którzy zaczęli im tego zabraniać. To oni stosują eksperymentalną terapię na bazie mRNA, która nigdy wcześniej nie została zatwierdzona dla ludzi i ma historię poważnych skutków ubocznych, ponieważ nigdy nie zadali sobie trudu, aby przeczytać stronę Wikipedii, a tym bardziej jakiejś publikacji przed 2020 rokiem.
Toksyczność mRNA – dr Margaret Liu
Moderna trafiła na problemy związane z bezpieczeństwem mRNA [2017]
Technologia kontroli umysłu, która jest obecnie stosowana w zachodniej cywilizacji, jest w zasadzie taka sama, jakiej używamy na dziewczynach, aby się z nimi przespać.
Nie ma magii. Nie ma spisku. Nie musi być. Po prostu kontroluj Ramę, ustaw swój przekaz, a następnie przeprowadź test zgodności [na podporządkowanie się].
Kiedy uwodzisz dziewczynę, zaczynasz od wybrania miejsca i czasu spotkania, i mówisz jej, żeby tam była. A kiedy ona wchodzi, machasz ręką, wskazuje na pobliskie krzesło i mówisz „Usiądź”. Czy naprawdę zależy ci na tym, gdzie się spotkacie, czy na tym, gdzie ona usiądzie? Oczywiście, że nie. Chodzi o kontrolę. Chodzi o to, żeby przyzwyczaić ją do posłuszeństwa. Potem jest coś, czego naprawdę chcesz, na przykład obciąganie, klękanie na kolana to naturalny, niemal automatyczny proces.
Nie ma magii. Nie ma spisku. Nie musi być. Po prostu kontroluj Ramę, ustal swój przekaz, a następnie przeprowadź test zgodności [na podporządkowanie się].
Nikt tak naprawdę nie przejmuje się skutkami epidemii super przeziębienia. Nie obchodzi ich, czy grupa chorych staruszków kopnie w kalendarz trochę wcześniej. Spójrz, ilu ludzi są gotowi zabić, żeby nie musieli przyznawać, że „kalorie dostarczane versus kalorie zużywane” to bzdura, i weź się za przemysł spożywczy i wszystkich jego lobbystów, prawników i pieniądze.
To test na podporządkowanie się. To test na podporządkowanie się w całym społeczeństwie.
A z czego musisz zrezygnować?
Istnieją dwa różne sposoby, dzięki którym ludzie mogą czuć się dobrze. Nazywamy je przyjemnością i szczęściem, ale tak naprawdę są dopaminą i serotoniną. Oba są niezbędne do życia człowieka, ale tylko jeden z nich jest częścią gospodarki. Tylko jeden z tych stanów może być ci sprzedany za jakąś cenę.
Dopamina jest neuroprzekaźnikiem pobudzającym. Przenika przez synapsę i sprawia, że kolejny nerw chce odpalić. To przyjemne uczucie i sprawia, że chcesz więcej. Każda przyjemność, od której można się uzależnić, każda przyjemność, którą można przedawkować, każda przyjemność, od której można się uzależnić, to dopamina. Dopamina to media społecznościowe, to cukier, to alkohol, to kokaina, to religijny zapał, to pornografia, to randkowanie z kilkoma dziewczynami naraz i seks z nową kobietą każdego tygodnia, to „otwieranie butelek i ruchanie modelek”, to „styl życia Dana Bilzeriana”.
Serotonina jest neuroprzekaźnikiem tłumiącym. Przenika przez synapsę i sprawia, że następny nerw nie chce odpalić. Czujesz się dobrze i sprawia, że chcesz… niczego. Uczucie spokoju, relaksu, miłości, więzi, dumy z osiągnięć, spokoju, zadowolenia, to właśnie serotonina. Serotonina to długie rozmowy z przyjaciółmi, to ćwiczenia fizyczne, to wspólnota religijna, to kolacja, to nowa umiejętność lub nowy projekt, to dobra książka, związek z kobietą, która cię kocha, to twoi przyjaciele, to twoja duma z biznesu, który zbudowałeś lub kiedy twój kod w końcu działa.
(To 19-letni chłopak mówiący mi, że bez rzeczy, które napisałem, aby pomóc mu w życiu, zabiłby się lata temu).
Czy zauważyłeś coś w tej różnicy?
Tylko jedną z tych rzeczy można sprzedać [kupić]. Za pieniądze. Drugą musisz zbudować [wypracować] dla siebie, inaczej nie będziesz jej miał.
Czy zauważyłeś coś jeszcze w tej różnicy?
Tylko jedną z tych rzeczy odłożono na czas „pandemii”. W drugą wszystkie zamaskowane lemingi [Niegrywalne Postacie – NPC] nadal mogą się angażować, a nawet są do tego zachęcani.
Rozmowy twarzą w twarz są wstrzymane. Zachęca się do korzystania z mediów społecznościowych.
Zakupy na lokalnym targowisku są wstrzymane. Zachęcani jesteśmy do kupowania pakowanych produktów z cukrem.
Spotkania w kościele są wstrzymane. Zachęca się do oglądania seriali np. na Netflixie.
Grillowanie na świeżym powietrzu ze znajomymi jest wstrzymane. Uczestnictwo w wielkiej lewicowej imprezie oburzenia [BLM, Błyskawice]na ulicach jest promowane.
Korzystanie z usług małych firm i lokalnych restauracjom jest wstrzymane. Zachęcani jesteśmy do robienia zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych takich jak Walmart czy Home Depot albo platformach takich jak Amazon.
Wszystkie przyjemności związane z dopaminą są sprzedawane przez osoby z dużymi pieniędzmi. Wszystkie przyjemności związane z serotoniną dotyczą tylko ciebie. Więc to na nich skupia się test na podporządkowanie się.
„Problem” z kapitalizmem polega na tym, że nie wie lepiej od ciebie i nie próbuje wiedzieć. Nie decyduje, czego potrzebujesz lub „powinieneś” chcieć, i nie daje ci tego wbrew twoim życzeniom. Zamiast tego po prostu daje ci więcej tego, co faktycznie kupujesz. Równie chętnie pomoże ci się zniszczyć, jak i zadbać o siebie.
Możesz kupić plastikowe rury i pompy wodne, aby samodzielnie zbudować hydroponiczny ogród ziołowy i mieć świeżą bazylię do swoich domowych arcydzieł, lub możesz kupić dużo belgijskiej czekolady. Wybór należy do ciebie, bo kapitalizm nie ocenia.
Ale kiedy nadejdzie czas, gdy ludzie, którzy chcą cię kontrolować, poddadzą cię testowi podporządkowanie się, nie zamkną twojego uzależnienia od pornografii opartej na dopaminie. To zarabianie pieniędzy dla potężnych ludzi, a oni dostają krocie. Powstrzymają cię przed chodzeniem na randki i być może spotkaniem kogoś, z kim naprawdę się zwiążesz. Ponieważ jedyną osobą, która tego broni, jesteś ty… a oni sprawdzą, czy mogą zmusić cię do rezygnacji z tego.
Nie ma w tym żadnej magii. Nie ma żadnego spisku. Nie ma takiej potrzeby. Wystarczy kontrolować ramę, ustawić swój przekaz, a następnie przeprowadzić test zgodności [na podporządkowanie się].
Źródło: Serotonin, Dopamine, and Covid-19
Zobacz na: Potęga memów – Susan Blackmore
Geny, Memy i Tremy – Susan Blackmore
Serotonina vs dopamina – 7 różnic pomiędzy przyjemnością a szczęściem – dr Robert Lustig
5 eksperymentów psychologicznych, które pomagają zrozumieć współczesny świat
Myślenie pojęciowe, a myślenie stereotypowe – Andrzej Wronka, Kazimierz Ajdukiewicz, Józef Kossecki
Mężczyźni są najbardziej ekscytującą rzeczą w życiu kobiety. Ich życie jest nudne, składa się z plotkowania o nudnych rzeczach, dopóki nie pojawi się Seksowny Łajdak i nie urozmaici ich emocjonalnego rollercoastera. Jesteśmy dla nich jak koka, uzależniamy i nie mają dość.
„Regułą wydaje się być to, że ci, którzy nie mają trudności z oszukiwaniem samych siebie, są łatwo oszukiwani przez innych. Łatwo ich przekonać i poprowadzić” – Eric Hoffer
Istnieją całe książki o psychologii, które nawet w przybliżeniu nie dorównują temu fragmentowi Dostojewskiego.
“Ten, kto sam przed sobą kłamie i własnego kłamstwa słucha, prawdy żadnej już nie widzi ani w sobie, ani dokoła siebie, a przeto szacunek traci dla siebie i dla innych. Zasię nie szanując nikogo, kochać przestaje, a chcąc z braku miłości zagłuszyć sumienie i rozerwać, oddaje się namiętnościom i ordynarnym rozkoszom i dochodzi do zupełnego zezwierzęcenia w nieprawości swojej. A to wszystko z nieustannego okłamywania siebie i innych. Ten,kto sam siebie okłamuje, łatwo sam siebie obrazić może. Wszak bardzo przyjemnie jest czasem obrazić się,prawda? I sam człowiek wie przecie, że nikt go nie obraził, że sam wymyślił sobie obrazę i nakłamał dla upiększenia, że przesadził, żeby obraz był lepszy, że do słów się czepia i z muchy wołu robi. Sam o tym wie, a jednak pierwszy się obraża, obraża się, aby odczuć przyjemność, aby odczuć wielką przyjemność, i przez to dochodzi do prawdziwej wrogości” – Fiodor Dostojewski, Bracia Karamazow
Kolejny brakujący fragment z książki malarza z Austrii [wydanie z 1992 wydawnictwo Werset, str. 107].
Moje tłumaczenie brakującego fragmentu:
“Wszystko to było inspirowane zasadą – która sama w sobie jest całkiem prawdziwa – że w wielkim kłamstwie zawsze jest pewna siła wiarygodności; ponieważ szerokie masy narodu są zawsze łatwiejsze do skorumpowania w głębszych warstwach ich emocjonalnej natury niż na poziomie świadomości lub dobrowolności; dlatego też w prymitywnej prostocie swego umysłu łatwiej padają ofiarą wielkiego kłamstwa niż małego kłamstwa , ponieważ sami często kłamią w małych sprawach, ale wstydziliby się uciekać do kłamstw na dużą skalę. Nigdy nie przyszłoby im do głowy, by sfabrykować kolosalne nieprawdy i nie uwierzyliby, że inni mogliby mieć czelność tak haniebnie przeinaczać prawdę. Nawet jeśli fakty, które dowodzą, że tak jest, zostaną jasno przedstawione ich umysłom, nadal będą wątpić i wahać się, i nadal będą myśleć, że może istnieć inne wyjaśnienie.
Bowiem rażąco bezczelne kłamstwo zawsze pozostawia za sobą ślady, nawet po tym, jak zostało obnażone, fakt ten jest znany wszystkim biegłym kłamcom na tym świecie i wszystkim, którzy spiskują razem w sztuce kłamstwa. Ci ludzie wiedzą aż za dobrze, jak używać fałszu do najpodlejszych celów.
Jednak od niepamiętnych czasów Żydzi wiedzieli lepiej niż ktokolwiek inny, jak można wykorzystać fałsz i oszczerstwo. Czyż ich istnienie nie opiera się na jednym wielkim kłamstwie, a mianowicie, że są wspólnotą religijną, podczas gdy w rzeczywistości są rasą? I to jaką rasą! Jeden z największych myślicieli, jakich stworzyła ludzkość, naznaczył Żydów na zawsze stwierdzeniem, które jest głęboko i dokładnie prawdziwe. On (Schopenhauer) nazwał Żyda „Wielkim Mistrzem Kłamstwa”. Ci, którzy nie zdają sobie sprawy z prawdziwości tego stwierdzenia lub nie chcą w nie uwierzyć, nigdy nie będą w stanie pomóc Prawdzie zwyciężyć.” – str. 196. Adolf Hitler, Moja Walka https://greatwar.nl/books/meinkampf/meinkampf.pdf
Najnowsze komentarze