Gdy mają z tego korzyści – Zasady współczesnego randkowania & Zrozumieć kobiety.

Gdy mają z tego korzyści - Zasady współczesnego randkowania & Zrozumieć kobiety

Opinie zarejestrowane na tym nagraniu niekoniecznie odzwierciedlają opinie i stanowisko twórców.

Zaliczyć vs zarobić – Zasady współczesnego randkowania & Zrozumieć kobiety; ‘Its Complicated’

Prowadzący: Jak ci się wydaje, jakie są największe zalety i wady bycia kobietą?

– Najlepsza rzecz bycia kobieta to to, że masz cycki oraz to, że masz więcej możliwości, np. możesz wykorzystać swoje ciało, a mężczyźni takiej możliwości nie mają. Laski nie są zainteresowane patrzeniem na twojego kutasa, ale faceci lubią patrzeć na cycki, więc to dodatkowy atut kobiet. Najgorszy aspekt bycia kobietą jest to, że w ogóle nie mają poczucia humoru. Moim zdaniem ich żarty są do dupy. Jeśli uważają, że są zabawne, to raczej tak na 5 w skali do 10 i uważają się za zabawniejsze od swoich przyjaciół.

– Kobiety są mocne, silne kobiety mogą wszystko, każda może stać się silną kobietą.

– Czy w przypadki pięknych kobiet ich wygląd daje im uprzywilejowaną pozycję, czy może wręcz odwrotnie?

– I to, i to.

– Ok, zdecydowanie obie te rzeczy…

– Dzięki za to pytanie.

– Zapytam tak – skoro istnieją wady bycia piękną, ale jeśli zalety nie przeważałyby nad wadami, to dlaczego kobiety decydują się na operacje plastyczne?

– Powiem tak – ja osobiście przeszłam operację redukcji piersi. Wciąż są spore. Przyciągałam zbyt dużo spojrzeń i dlatego też poddałam się zabiegowi. Będąc atrakcyjną, siłą rzeczy mężczyźni będą zwracać na ciebie uwagę, nie wiem jak to ująć w słowa. Nie chcesz zainteresowania z ich strony, bo nie chcesz, ale z drugiej strony pragniesz tego.

– Zgoda. Spytam tak: czy byłabyś zdolna zrezygnować ze sporadycznego, niechcianego zainteresowania tobą, gwizdów w twoją stronę i seksualnych podtekstów jeśli oznaczałoby to całkowitą wolność od tego typu zainteresowania lub specjalnego traktowania przez mężczyzn?

– Dokładnie. To jest klucz do tego wszystkiego, ponieważ… Dokładnie tak. Nienawidzę tego typu zainteresowania ze strony mężczyzn, ale gdy czuję się nieatrakcyjną, kiedy nie przyciągam męskich wzroków, to mi się także nie podoba.

– Czy to nie jest zatem tak, jakby pragnąć być celebrytą, ale bez bycia nękanym przez paparazzi?

– Dokładnie tak.

– Czyli jak rozumiem jest to nic innego jak chęć posiadanie tych wszystkich przywilejów bez wynikających z tego konsekwencji?

– Dokładnie tak.

– Czyli “mieć ciastko i zjeść ciastko”?

– Tak.

– Ok, ale czy to jest fair/sprawiedliwe?

– Nie i dlatego nienawidzę tego wszystkiego. Dlatego właśnie wychowywanie dziecka jest tak trudne. Bo to nie chodzi o wygląd zewnętrzny…

– Gdybyś mogła wybrać jedna rzecz, którą pragnęłabyś, by mężczyźni lepiej zrozumieli, co by to było?

– Powiedziałabym, że fakt istnienia luki/różnicy między męskim i żeńskim orgazmem. Mężczyźni powinni to zrozumieć i uświadomić sobie, że podczas seksu facet z dużym prawdopodobieństwem dojdzie, ale dla nas, dziewczyn, osiągnięcie orgazmu jest znacznie trudniejsze. Muszą to zrozumieć i popracować nad sobą.

– Dlaczego kobiety oczekują od mężczyzn wysokich umiejętności seksualnych, skoro mężczyznom tak trudno o stosunek seksualny?

– Bo cipka rządzi światem.

– Dlaczego kobiety często mówią, że sekretnie rządzą światem, a jednocześnie użalają się, że są opresjonowane?

– Tego nie rozumiem, ponieważ kobiety nie rządzą sekretnie światem. Uważam, że jeśli chcemy, to potrafimy szefować innym, to oczywiste. Ale nie, nie rządzimy światem.

– Niektóre kobiety narzekają, że żyjemy w świecie rządzonym przez mężczyzn, ponieważ… Jak to ciężko żyć w takim świecie, ponieważ… Staramy się.

– Nie doceniają nas.

– To prawda, zgadzam się. Nie doceniają nas wystarczająco…

– Co to znaczy “wystarczająco”? Co powinni mężczyźni zrobić, a czego do tej pory nie robili?

– Wydaje mi się… Powtórz pytanie.

– Powiedziałaś, że mężczyźni niewystarczająco doceniają kobiety, stąd pytanie, czego konkretnie mężczyźni wam nie dają, a czego pragniecie jeśli chodzi od docenienie was jako kobiet? Czego od nich oczekujecie…

– Jeśli chodzi o, wiesz… Mężczyźni uważają, że należy nam się wyłącznie, że powinniśmy siedzieć w domu, gotować i sprzątać i tego typu rzeczy, a w rzeczywistości kobiety mogą tak samo dobrze robić to, co robią mężczyźni. Dlatego uważam… Mężczyźni mają niskie mniemanie o nas, ale tak naprawdę bez nas nie wiedzieliby, co zrobić. Nie potrafiliby się odnaleźć. Uważam…

– W sensie nie wiedzieliby, co zrobić w odniesieniu do czego?

– W sensie tego, jak my kobiety potrafimy zebrać różne składniki i przyrządzić posiłek, w sensie gotowania, sprzątania, opieki nad dziećmi, nie znajdziesz faceta, który to wszystko potrafi.

– Ale chwileczkę: mężczyźni też są kucharzami, są też mężczyźni samotnie wychowujący dzieci, czyli to nie jest niemożliwe.

– To prawda, ale w przypadku kobiety te rzeczy przychodzą naturalnie, a w przypadku mężczyzn będą potrzebowali pomocy.

– Czy sądzisz, że piękne kobiety mają uprzywilejowaną pozycję czy wręcz odwrotnie?

– Raczej uprzywilejowane, na 100 proc. Uważam, że uroda może kobiecie bardzo pomóc. Uważam, że uroda może kobiecie pomóc daleko zajść w życiu, to na pewno.

– Czy wygląd fizyczny kobiety wpływa na jej zachowanie i potencjał do awansu społecznego?

– Tak, w 100 proc. Niektórym kobietom może woda sodowa uderzyć do głowy i staną się egotystkami. Mogą przez to zachowywać się, że skoro są atrakcyjniejsze, to są wyższej klasy i zaczną szukać kogoś lepszego, co nie jest złe, atrakcyjni faceci postępują podobnie.

– Nam płacą za pozowanie do zdjęć.

– Darmowe podwózki, darmowe drinki, tego typu rzeczy.

– Codziennie dostaję coś za darmo – trawka, co tam chcesz. Wystarczy, że powiesz, co chcesz, a zdobędę to za darmo. Nie muszę dawać dupy, całować nikogo, pracować, nic. Dosłownie zarabiam na życie wykorzystując innych. Wystarczy, że wyjdę z domu i ludzie podwożą mnie za darmo, dostaję różne rzeczy za nic, Dzisiaj zarobiłam 200 dol. za posprzątanie mieszkania. Tylko dlatego, że jestem ładna. Mężczyźni tego nie rozumieją.

– Taa.

– Faceci potrafią być uroczy jak ja pierdolę.

– No dobrze, to powiedzcie mi, mając na uwadze wszystkie te wymienione przez ciebie przywileje, a z których może większość korzystać kobiety, dlaczego zatem waszym zdaniem tak wiele kobiet żali się, jak to trudno być kobietą we współczesnym społeczeństwie?

– Cóż suki takie są.

– Moim zdaniem kobietom wydaje się, że mają tak trudno w społeczeństwie… Nieważne.

– Suki są… Jesteśmy rozpieszczone. Dzisiaj byłam w CrabShack. Jestem przyzwyczajona do tego, że obierają kraba za mnie. Musiałam sama obrać nogi kraba i myślałam sobie: co do kurwy? Jesteśmy rozpuszczone – dostajemy to, co chcemy, kiedy tylko chcemy.

– Nie powinno się rozkładać nóg, ale trzymać je razem.

– Zawsze trzymam nogi razem.

– Mam na myśli nogi kraba, nie nogi w sensie dawania dupy. Ok, głupi żart.

– Nie traktują ich poważnie, ponieważ patrzą wyłącznie na to, że są one piękne, zapominając, że mają także mózg. Zapominają, że mogą także coś wnieść od siebie jeśli chodzi o wiedzę. Patrzą na ich piękno zapominając, że mogą zaoferować coś więcej, niż tylko urodę.

– Ok, moje pytanie. Zdecydowanie są wady takiego stanu rzeczy, tu zgoda. Ale jeśli piękne kobiety nie byłyby bardziej uprzywilejowane, czy jakakolwiek kobieta w ogóle byłaby zainteresowania operacjami plastycznymi?

– To jest słuszna uwaga.

– Czyli zalety czy przywileje zdecydowanie dominują and wadami?

– Racja.

– Kto częściej poddaje się zabiegom plastycznym – kobiety czy mężczyźni?

– Kobiety.

– Kobiety, ok. Zapytam zatem tak: Czy uroda kobiety wpływa na jej zachowanie i potencjał do awansu społecznego.

– Tak.

– W jaki sposób?

– Jest tak dlatego, że mężczyźni mają dosyć powierzchowne podejście – nie chcę tutaj obrażać mężczyzn, ponieważ mężczyźni są potrzebni. Potrzebni są mężczyźni i kobiety, musi być równowaga, jednak mają powierzchowne nastawienie, tak sądzę i bardzo często wygląd zewnętrzny jest dla nich ważniejszy, niż umysłowość kobiety.

– Często mówi się, że mężczyźni zakochują się przez oczy, a kobiety przez uszy. Znacie takie powiedzenie?

– Tak i zgadzam się z tym.

– Ok. To takie pytanie: czy zgodzisz się, że mężczyźni seksualnie uprzedmiotawiają kobiety?

– Tak.

– Ok, a czy zgodzicie się ze stwierdzeniem, że kobiety traktują mężczyzn jak skarbonki?

– Tak.

– Ok. Mężczyźni są oceniani przez pryzmat swojego sukcesu, a kobiety przez pryzmat seksu, przez pryzmat swojej urody?

– Dokładnie tak.

– Trudniej jest stworzyć coś wartościowego, czy to utrzymać?

– “Czy trudniej jest stworzyć coś wartościowego, czy to utrzymać?” Myślę, że obie te rzeczy są równie trudno osiągalne.

– Czy większa jest presja na mężczyzn, by osiągali sukces, czy na kobiety, by były piękne?

– Myślę, że presja jest taka sama.

– Ale czy mężczyźni…

– Chociaż nie, od kobiet wystarczy, żeby głównie zapewniały seks.

– Czy nie jest tak, że mężczyzna musi zbudować swój sukces, a kobiecie wystarczy, by pielęgnowała swoją urodę? Mężczyźni przecież nie rodzą się z mięśniami, pieniędzmi i statusem, które przyciągają kobiety?

– Oczywiście nie każdy ma takie szczęście. Ja np. byłem chudy dzieckiem, cierpiałem z niedożywienia, więc nie każdy, ale niektórzy są szczęściarzami.

– Czyli, czy nie jest tak, że kobiety rodzą się z wrodzoną wartością, a mężczyzna musi swoją wartość zbudować od zera?

– “Czy kobiety rodzą się wartościowe, a mężczyźni…”

– Inaczej. Przeciętny mężczyzna częściej uzna przeciętną kobietę za atrakcyjną raczej niż przeciętna kobieta uzna przeciętnego mężczyznę za atrakcyjnego. Czy nie jest to prawda?

– Tak, to zdecydowanie prawda. Obecnie…

– Ok, czyż nie jest tak, że kobiety rodzą się z przymiotami atrakcyjnymi dla większości mężczyzny, ale mężczyźni nie rodzą się z przymiotami, które przyciągają większość kobiet?

– Tak, ponieważ jeśli kobieta zakręci pupą, umizga się trochę do ciebie, to najczęściej wygra.

Jeśli przyjąć, że wszystkie kobiety są piękne, czy to oznacza, że każdy mężczyzna może osiągnąć sukces?

– “Wszystkie kobiety…” O nie, to raczej zdecydowanie niemożliwe.

– Tak, ale mówi się, że wszystkie kobiety są piękne, to dlaczego nie mówimy, że wszyscy mężczyźni odnieśli sukces?

– Tak, to trochę nie fair/sprawiedliwe.

– To nie jest sprawiedliwe. To są podwójne standardy.

– Dlaczego przyzwala się klubom nocnym kasować mężczyzn za wejściówki więcej, niż kobietom? Czy to nie jest seksizm?

– Tu zgoda. Zawsze zastanawiałam się, dlaczego laski wchodzą za darmo. To są podwójne standardy.

– Też się zgadzam. Powinny kluby wprowadzić męskie wieczory, podobnie jak wieczory damskie, którą są zazwyczaj w czwartki, zgadza się? Dlatego uważam, że powinny być także wieczory męskie.

– Jeśli zatem prywatnym firmom tego typu seksizm uchodzi płazem, dlaczego nie dzieje się tak w przypadku nierówności płacowych pomiędzy płciami?

– To jest trudne pytanie…

– Moim zdaniem nie można opierać płacy i etyki pracowniczej na płci.

– Nie uważam, że to jest seksistowskie, ponieważ więcej dziewczyn w klubie redukuje ryzyko, że impreza zamieni się w “gej party”. Znam wielu facetów, którzy wolą być w klubie, gdzie przeważają kobiety.

– Moim zdaniem facetów przyciągają gorące laski. To jest praktyka czysto marketingowa, więc takie działanie ma sens.

– Czy sądzisz, że gdyby kobiety musiały płacić więcej za wejściówkę, to zaczęłyby narzekać?

– Jasne.

– Jasne, że tak.

– Gdybym była facetem, to pewnie też nie byłabym zadowolona z takiego podejścia, żeby być kompletnie szczerą.

– Jeśli zatem prywatnym firmom takie seksistowskie praktyki uchodzą płazem, dlaczego nie dzieje się tak w przypadku nierówności płacowych pomiędzy płciami?

– To jest dobre pytanie. Moim zdaniem wszystko sprowadza się do odpowiedzialności z obu stron, ok? Gdy identyfikujemy jakiś problem, odnośnie równości między kobietami i mężczyznami, czy to w postaci korzyści dla kobiet z takiego stanu rzeczy, np. darmowe wejście do klubu, czy korzyści dla mężczyzn w postaci wyższej pensji, taka dyskusja zaczyna się od przyznania przez obie strony, że problem istnieje i każda ze stron stara się go rozwiązać wspólnie. Starajmy się żyć na tym świecie jako równi i niech obie strony siądą przy stole i zabiorą się do roboty.

Dlaczego zatem osoby, które walczą o równość narzekają na podwójne standardy, ale tylko te, które im nie przynoszą korzyści?

– Możesz rozwinąć to pytanie?

– Powtórzę pytanie może. Dlaczego zatem osoby, która mówią, że walczą o równość narzekają na podwójne standardy, ale tylko te, które im nie przynoszą korzyści?

– No nie wiem. Ja osobiście jestem zwolenniczką równości i jak już wspomniałam, w zeszły wieczór weszłyśmy do klubu za darmo i mogłyśmy pozwolić sobie na rzeczy, które dla facetów pewnie były niedostępne, a jednak jestem tutaj i popieram równość wobec obu stron, więc to w dużej mierze zależy od osoby.

– Jaka jest szansa spotkać kobietę w klubie, która w imię równości domagać się będzie pełnej opłaty za wejściówkę?

– Można odwrócić to pytanie – nie uświadczysz mężczyzny, który zarabia 100 tys. dol. rocznie w porównaniu do kobiety zarabiającej dajmy na to 75 tys. dol. rocznie, który domaga się, by kobieta zarabiała tyle samo, co on, więc to działa w dwie strony.

– Spotkałyście się z mężczyznami uczestniczącymi w żeńskich manifestacjach, wspierających ich postulaty?

– Zdarzają się czasem takie przypadki, to zależy…

Czyli istnieją mężczyźni, którzy walczą o równość dla kobiet? Dlaczego częstsze są przypadki mężczyzn angażujących się w aktywizm kobiecy, niż kobiet angażujących się w aktywizm męski?

– Mężczyźni angażują się w ruchy kobiece? Serio?

– Czyż mężczyźni nie uczestniczą w marszach kobiet i nie identyfikują się jako feminiści?

– Nigdy takiego nie spotkałam.

– Jest wielu takich mężczyzn, którzy…

– Bardzo chciałabym na własne oczy spotkać takiego.

– Czyli nigdy nie widziałaś mężczyzny na kobiecej manifestacji?

– Nie.

– Nigdy nie spotkałaś mężczyzny-feministy?

– Słyszałam o takowych, ale nigdy nie spotkałam osobiście.

– Dlaczego kobiety nie zaczną się identyfikować jako mężczyźni, by więcej zarabiać, a mężczyźni jako kobiety, by dostawać darmowa drinki podczas wieczorów damskich w klubach?

– Patrząc na to, dokąd zmierza Ameryka, wcale by mnie to nie zdziwiło.

– Dokładnie tak.

– Luka płacowa? Jak już wspomniałem, kobiety mają równie wiele szans, by dobrze zarabiać nie będąc na etacie, np. jeśli są urodziwe, mogą bardzo dobrze zarobić w innych branżach.

– Czy istnienie takich platform jak OnlyFans pokazuje, że kobiety godzą się na uprzedmiotowienie wtedy, kiedy im się za to płaci?

– Tak, to wynika z tych podwójnych standardów. Wiele dziewczyn głosi feministyczne hasła, co to nie one, jakie kobiety są ważne, a potem konfrontują się z rzeczywistością i zarabiając pokazując swoje ciało, nagle dociera do nich, że wcale nie są osobami, za które się miały.

– Jeśli zatem prywatnym firmom takie seksistowskie praktyki uchodzą płazem, dlaczego nie dzieje się tak w przypadku nierówności płacowych pomiędzy płciami?

Nie ma czegoś takiego jak luka płacowa, to kompletna bzdura.

– Czy seksizm jest zły tylko wtedy, gdy dotyczy kobiet?

– Nie , zdecydowanie nie. Ponieważ seksizm może dotyczyć obu płci, podobnie jak rasizm. Biała osoba może być rasistą tak samo, jak osoba czarnoskóra. To działa w obie strony.

– Czy seksizm jest zły tylko wtedy, gdy dotyczy kobiet?

– Nie znam żadnego faceta, którego obchodzi problem istnienia seksizmu. Odpowiedź brzmi taki i nie, uważam, że obecnie każdy mężczyzna

– Mężczyzna może dać ci mieszkanie, ale to kobieta daje dom. Mężczyzna może dać ci, np. spermę, ale tylko kobieta może dać ci dziecko. Wszystko co daje mężczyzna, kobieta czyni to lepszym. Cokolwiek nam dasz, uczynimy to lepszym. Dasz nam artykuły spożywcze, a my zrobimy z tego posiłek. Dasz nam pojazd, a my uczynimy z tego trupę. To było słabe.

– Kto jest odpowiedzialny za ciążę? Kobieta czy mężczyzna?

– Oboje.

– Ok, dlaczego zatem kobiety roszczą sobie tytuł kreatorek życia, kiedy ciąża jest planowana, a kiedy nie jest planowana, to nagle jest to wina mężczyzny, że nie stosował prezerwatywy?

– Niestety to nie moja mentalności, więc trudno mi się odnieść.

– Obie te sytuacje są wynikiem wspólnej decyzji. Zdecydowałaś się na stosunek wiedząc, że istnieje prawdopodobieństwo, że to się może zdarzyć.

– Ja mam inne zdanie, więc…

– Facet raczej ponosi większą odpowiedzialność, niż kobieta, jeśli chodzi o rodzenie dziecka, ponieważ facet jest w stanie zapłodnić jedną kobietę… Inaczej, mężczyzna jest w stanie zapłodnić 9 kobiet w ciągu 1 miesiąca, ale kobieta może być w ciąży tylko raz w ciągu 9 miesięcy. Dlatego uważam, że antykoncepcja powinna być odpowiedzialnością mężczyzn, ale to tylko moje zdanie.

– Ok, ale czy nie jest tak, że to ostatecznie kobiety decydują, kto otrzyma seks, a komu urodzi dziecko?

– Dokładnie tak, to my decydujemy, kto otrzyma seks, a komu urodzimy dziecko. Ale mężczyzna może zapłodnić 9 kobiet w 1 dzień.

– Sądzę, że ostatecznie to kobieta ma większą odpowiedzialność, ponieważ to ona musi podjąć decyzję o zachowaniu dziecka czy aborcji.

– Ok, ale czy nie jest tak, że to ostatecznie kobiety decydują, kto otrzyma seks, a komu urodzi dziecko?

– Tak, w znacznej mierze tak.

– Ok, dlaczego zatem kobiety roszczą sobie tytuł kreatorek życia, kiedy ciąża jest planowana, a kiedy nie jest planowana, to nagle jest to wina mężczyzny, że nie stosował prezerwatywy?

– To wynika z poprzedniego pytania. Ponieważ wiele kobiet nie chce brać odpowiedzialności za swoje działania. Taka jest prawda.

 

Gdy mają z tego korzyści – Zasady współczesnego randkowania & Zrozumieć kobiety; ‘Its Complicated’ [napisy PL]

https://rumble.com/vo4yh7-gdy-maj-z-tego-korzyci-zasady-wspczesnego-randkowania-and-zrozumie-kobiety.html