Dysonans Poznawczy jako broń w walce informacyjnej – Chase Hughes

Jest taka książka, pod tytułem 'When Prophecy Fails [Kiedy przepowiednia zawodzi]’, która opowiada historię pewnego kultu UFO, który był absolutnie przekonany, że świat skończy się w określonym dniu. Cała Ziemia miała dosłownie wybuchnąć. Byli całkowicie przekonani, że zostaną zabrani przez kosmitów przed apokalipsą.
Co się więc wydarzyło w dniu, w którym miał nastąpić koniec świata? Nic się nie wydarzyło. Nie było wybuchu, nie pojawili się kosmici, nic. Można by pomyśleć, że to będzie wyraźny sygnał ostrzegawczy dla tych osób, ale tutaj zaczyna robić się ciekawie.
Zamiast przyznać, że być może się mylili grupa zaczyna naginać rzeczywistość by na wszelkie sposoby wytłumaczyć porażkę. Zaczęli twierdzić, że to ich niezachwiana wiara byli tak oddani, że faktycznie uratowali cały świat.
To naprawdę wielkie osiągnięcie. Więc kimkolwiek są ci ludzie należą im się ogromne podziękowania. To właśnie Dysonans Poznawczy w akcji.
Dziś zamierzamy przedstawić formułę, którą możesz dosłownie zastosować w każdej sytuacji aby wykorzystać dysonans poznawczy jako narzędzie lub broń. Można to zastosować w różnych dziedzinach, od doradztwa sądowego po wychowanie dzieci, aż po sprzedaż.
Porozmawiajmy, dlaczego to działa tak skutecznie. Koncepcja dysonansu poznawczego została przedstawiona przez człowieka o nazwisku Leon Festinger.
To psychiczny dyskomfort, który odczuwamy, gdy próbujemy pogodzić sprzeczne przekonania lub gdy jesteśmy skonfrontowani z informacjami, które podważają nasze dotychczasowe przekonania. Więc choć to prawdziwa kopalnia złota do wpływania na innych, często pozostaje niezauważona.
Dlaczego to działa?
Przede wszystkim naprawdę wkrada się głęboko do naszego umysłu. Kiedy stykamy się z jakimkolwiek dysonansem, to jest jak swędzenie, którego nie możemy zignorować. Nie możemy tego powstrzymać. Dlatego odczuwamy wewnętrzny przymus by rozwiązać każdy rodzaj niezgodności, która się pojawia, co może prowadzić do bardzo rzeczywistych i bardzo trwałych zmian w zachowaniu.
Przykładowo, jeśli ktoś uważa się za ekologa i dowiaduje się, że jego ulubiona wspierana marka poważnie zanieczyszcza środowisko w Afryce i wylewa ropę do ogromnej dziury w ziemi, pojawia się wewnętrzny konflikt, który może skłonić tę osobę do zmiany marki, na przykład:
„Wybiorę inną markę i przyznam się do błędu”,
albo, co jest dużo łatwiejsze – przyjąć absurdalne przekonania, które pozwolą im dalej wierzyć, że mają rację, co jest znacznie bardziej prawdopodobne.
Lubimy widzieć siebie jako osoby dążące do spójności. A dysonans poznawczy, szczególnie gdy go wykorzystujemy, zamieniamy to w narzędzie stosowane jako broń. Zaburzamy tę potrzebę bycia konsekwentnym.

Więc gdy rzeczywistość zderza się z przekonaniem, zaczynasz manipulować swoimi myślami, aż wszystko się ułoży. A jeśli elementy układanki nie pasują do siebie, to po prostu bierzesz młotek i dopasowujesz je na siłę.
Właśnie o to tutaj chodzi. To jest jak wtedy, gdy jesteś tak głęboko w tym, że zamiast zacząć zadawać pytania, podejmujesz decyzje i angażujesz się w nie całkowicie. A psychologicznie jest znacznie łatwiej wzmocnić swoje obecne przekonania niż całkowicie zmienić sposób w jaki postrzegasz cały świat.
Platforma szachowa mierzy kalorie spalone podczas gry w szachy online
Ten filmik sprawi, że się wściekniesz – gniew gwarantowany
Niebieska Pigułka vs Czerwona Pigułka
Pozwól, że pokażę ci to na przykładzie jak to może wyglądać w praktyce na gruncie przekonań politycznych. Gdy ludzie mocno okopią się po skrajnej lewej lub prawej stronie, konfrontują się z faktami, ignorują fakty, podważają nowe fakty i doniesienia, które nie pasują do ich przekonań. Znajdują pełnię pocieszenia w tych bańkach informacyjnych. Co więcej, stają się jeszcze bardziej, gorliwi i zaczynają szerzyć swoje przekonania jeszcze intensywniej, próbując przekonać innych, a także siebie po cichu, że mają rację.

„Regułą wydaje się być to, że ci, którzy nie mają trudności z oszukiwaniem samych siebie, są łatwo oszukiwani przez innych. Łatwo ich przekonać i poprowadzić” – Eric Hoffer
Więc jeśli zacznę być gorliwym zwolennikiem, będę przekonywać siebie, ponieważ przez to, jak głośno się wypowiadam, że te przekonania muszą być słuszne.
Jeśli zetkną się z solidnymi dowodami lub argumentami, które wyraźnie się różnią, od ich własnych poglądów, na przykład badania naukowe czy dane statystyczne, to prowadzi do konfliktu. Tak więc odczuwany przez nich dyskomfort to ten dysonans poznawczy. Naszym celem jest złagodzenie tego dyskomfortu. To jest cel naszego organizmu, cel naszego umysłu.
Jak mogę złagodzić ten dyskomfort? Aby to ograniczyć, ludzie mają kilka możliwości.
Po pierwsze, mogą zmienić swoje przekonania, co jest bardzo trudne.
Po drugie, mogę zniekształcić nowe informacje, czyli mogę je błędnie zrozumieć lub zakwestionować ich prawdziwość, albo mogę odrzucić te nowe informacje całkowicie.
Organizowanie Chaosu – Edward Bernays (Propaganda, 1928)
I najczęściej jest łatwiej zniekształcać lub odrzucać sprzeczne informacje, zamiast gruntownie zmieniać nasze własne przekonania, które są powiązane z naszą tożsamością i światopoglądem. Dlaczego racjonalna osoba z ilorazem inteligencji powyżej 70 całkowicie ignorowałaby fakty, rzeczywiste sprawdzalne fakty i logikę?
Pierwszym powodem jest ochrona własnej tożsamości. Dla wielu osób, szczególnie na skrajnych biegunach, te przekonania polityczne są głęboko związane z ich poczuciem własnej tożsamości. Więc jeśli należę do tej grupy i przyznam się że te przekonania mogą być nieprawidłowe lub błędne, co zagraża mojemu całemu obrazowi siebie i mojej pozycji społecznej statusowi w mojej społeczności.
To poważne zagrożenie na wielu poziomach hierarchii potrzeb Maslowa. To sprawia, że psychologicznie łatwiej jest po prostu odrzucić lub usprawiedliwić wszystko, co jest sprzeczne z tym, co mi przedstawiono. A czasami, gdy ludzie są konfrontowani z dosłownymi, faktycznymi informacjami, które podważają ich przekonania, nie tylko je odrzucają te informacje, ale także nadal wierzą w swoje pierwotne błędne przekonania jeszcze mocniej po wszystkim. Jeszcze silniej. To prawda. I to właśnie nazywa się efektem odwrotnym. To sytuacja, w której próby naprawienia błędnych komunikatów [informacji] faktycznie jeszcze bardziej je utrwalają w umyśle tej osoby.
Pomyśl o zwolennikach teorii płaskiej Ziemi. NASA publikuje film, na którym pokazuje nagranie z ISS udowadniające, że Ziemia jest okrągła. A oni mówią:
„Tak, oni chcą, żebyś tak właśnie myślał.”
Więc niezależnie od tego, co zrobisz, to tylko umacnia ich przekonania jeszcze bardziej. Tak więc próby zwalczania dezinformacji przynoszą odwrotny skutek.
Pokażę ci dzisiaj wieczorem sposób, jak dosłownie wykorzystać uprzedzenia poznawcze jako narzędzie. I to jest dokładnie ta sama metoda, której sami używamy. Przeprogramowaliśmy ją tak, aby była stosowana na szeroką skalę.
Opracowałem to osobiście do zastosowania na całej populacji, na przykład w mieście lub miasteczku. Przeredagowałem to aby można było używać tego w rozmowie. Chodzi o to, by nakierować kogoś na rozwiązanie dyskomfortu w taki sposób który jest zgodny z naszymi oczekiwaniami. Niezależnie od tego, czy chodzi o zmianę czyichś przekonań, czy przyjęcie jakiegoś nowego nawyku, nakłonienie ich do podjęcia jakiegoś zakupu, nie chodzi tylko o to, żeby mówić im, co mają robić lub myśleć.
Stwarzamy warunki aby sami się przekonali.
Stwarzamy warunki, by sami siebie przekonali. Chodzi o to, by poczuli, że zmiana jest ich własnym pomysłem. To sprawia, że zmiana utrzymuje się znacznie lepiej, bo wydaje się być wynikiem własnej motywacji, a nie narzucona z zewnątrz. Mam więc zmianę z własnej motywacji, która się dokonuje. Nie narzucono mi zmiany.
Po pierwsze, chcę uzyskać zgodę na trzy stwierdzenia dotyczące tożsamości.
Po drugie, zamierzam przeprowadzić pytanie z testu osobowości. Zaraz wyjaśnię, o co chodzi za kilka minut.
Po trzecie, zastosujemy negatywną dysocjację wobec jednego z kluczowych elementów, a następnie zadamy tej osobie pytanie o opinię. Na przykład: co sądzisz o „X”?
Skorzystamy z techniki z wykorzystaniem artykułu. W ten sposób niejako zapożyczamy autorytet, żeby umocnić te nowe przekonania tożsamościowe.
Po piąte, będziemy mówić w negatywny sposób o jednej osobie z twojego otoczenia bez oczekiwanej cechy, która dana osoba nie posiada… Chodzi o pożądane cechy, które wspólnie ustaliliśmy i sprawiliśmy, że zgodzili się, iż je mają.
Punkt szósty, to najważniejszy etap i gdy już usłyszysz to, nie sądzę że zrobi to na tobie wrażenie. Dla większości zabrzmi to jednak przekonująco, ale chciałbym, żebyście wypróbowali to sami, a wtedy zobaczycie. Ostatnim krokiem jest przedstawienie ich komuś nowemu, używając ich imienia i przedstawiając ich jako osobę o nowej tożsamości i reputacji.
Porozmawiajmy teraz o rozwijaniu tych stwierdzeń dotyczących tożsamości. Przejdźmy tutaj przez kilka przykładów.
Sprzedaż. Zacznijmy od sprzedaży… jakie są przykładowe stwierdzenia dotyczące tożsamości, która powinna wyrazić dana osoba?
Załóżmy, że podejmuję działanie gdy coś ma sens. Nie potrzebuję zgody by działać. Potrafię doprowadzić do realizacji zadania nawet jeśli napotykam przeszkody. Podejmuję rozsądne decyzje. To więc polega na odwołaniu się do ich poczucia rozsądku oraz umiejętność trafnego oceniania. Chcą widzieć siebie jako osobę podejmującą przemyślane decyzje.
Kolejna cecha: jestem liderem a nie osobą podążającą za innymi. Jak widać, pomagamy im wyjść z konformizmu bo ludzie często wykorzystują konformizm jako sposób na uniknięcie sprzedaży. Możesz z tego korzystać. Nie musi to dotyczyć sytuacji sprzedażowej. To bardzo skuteczna metoda dla osób, które podejmują decyzje i być może są dumne sami wyznaczają trendy zamiast podążać za trendami. To jedno z wyrażeń, którego bardzo często używam. I rzucam to mimochodem, ale ta osoba to słyszy, a ja tylko przytakuję: tak, tak, to prawda. Wiesz, niektórzy wyznaczają trendy a inni je naśladują.
A potem przechodzę do kolejnego tematu w rozmowie i pozwalam żeby to się dobrze wchłonęło. Więc czego chciałbym, żeby ktoś zaakceptował jako stwierdzenia dotyczące tożsamości z perspektywy lidera? Chcę, żeby powiedzieli: jestem wartościową częścią tego zespołu. Powiedziałbym, że jestem otwarty na uczenie się oraz rozwój… pielęgnowanie kultury rozwoju i uczenia się może sprawić, że każdy, kogo prowadzisz, będzie dużo bardziej otwarty na nowe pomysły i podejścia, i będą się mniej sprzeciwiać znacznie mniej.
Dalej. Jestem osobą rozwiązującą problemy. W porządku, czego potrzebuję? Jeśli jestem rekruterem do sekty, czego potrzebuję, żeby ktoś postrzegał w określony sposób? Jak chciałbym, żeby ktoś siebie postrzegał?
Pomyśl, co właściwie tu robimy. Jak chciałbym, żeby ta osoba postrzegała siebie? To bardzo głębokie pytanie i właśnie na nie próbujemy odpowiedzieć. Jak chciałbym, żeby oni siebie postrzegali? Przede wszystkim chcemy, by byli otwarci na odkrywanie nowych możliwości. To sprawia, że się z tym zgadzają. Mam w sobie ducha przygody. Jestem ciekawy świata, i mogę, wiesz, sama idea dołączenia do nowej grupy nie sprawia, że czuję się tym onieśmielony. Więc skłaniamy ich do podjęcia tej decyzji dość szybko.
Kolejna rzecz: jestem osobą, która dąży do rozwoju osobistego. Następnie. Jestem częścią czegoś większego niż ja sam. To naprawdę odwołuje się do potrzeby bycia częścią wspólnoty ruchu, który ma większy cel lub większą misję.
Chcę uzyskać zgodę na trzy kwestie dotyczące tożsamości. Chcę, żeby się zgodzili te trzy rzeczy, które sobie zanotowałem. Chciałbym, żeby w jakiś sposób werbalnie [słownie] albo niewerbalnie kiwali głową na kilka z nich, a ja użyję kilku zdań, żeby wydobyć to od tej osoby.
A te zdania będą takimi, które brzmią: wydajesz się. Na przykład: wiesz, wydajesz się być osobą, która robi X i Y.
Kolejna rzecz: naprawdę chciałbym dowiedzieć się więcej o tym, jak ty […], albo jestem ciekaw, żeby dowiedzieć się trochę więcej o tym, dlaczego ty […],
Następnie byłoby: wiesz, to byłoby wspaniale, gdyby każdy z kim pracuję, był […] A gdzie kieruję rękę gdy mówię niektóre z tych rzeczy? Wskazuję na tę osobę.
Więc pamiętaj, że niektóre z wypowiedzi, które właśnie przeanalizowaliśmy mogą także pomóc w realizacji kolejnego kroku tej formuły. A to jest pytanie o osobowość, które warto zadać.
Teraz prosimy ich, by opowiedzieli o jednym z tych przekonań. To jest tak, jakbym planował […] albo pracuję nad przygotowaniem rozmowy sprzedażowej czy to rozmowa telefoniczna, spotkanie czy cokolwiek innego, chcę się skupić na tym, jaka jest najważniejsze przekonanie, które ta osoba powinna mieć na swój temat?
Najważniejsze, jaki jest największy element, który mogę poruszyć, by wywołać efekt domina? Jeśli uda mi się to osiągnąć, to pociągnie za sobą wszystkie pozostałe elementy.
Właśnie w tym miejscu chcę użyć jednego z tych pytań.
Mam trzy pytania, których zazwyczaj używam i to wszystko.
Pierwsze pytanie: jak to się stało, że stałeś się taki […]? To bardzo skuteczne, ponieważ pytasz tę osobę o nią samą, a przy okazji dyskretnie przyznajesz, że sam masz z tym trudność choćby odrobinę, co sprawia, że łatwiej się otwierają.
Kolejne pytanie: co w twoim życiu sprawiło, że dzisiaj jesteś taki […]? Bo dla mnie to było trudne. Zwykle dodaję to drobne przyznanie się do własnej słabości. I na koniec ta cecha osobowości pytanie inwentaryzacyjne. Jak to się dzieje, że jesteś w stanie […] podczas gdy tak wielu ludzi po prostu nie potrafi? Albo tak wielu ludzi się tego boi, w zależności od tego, czym jest […].
Kolejnym krokiem jest negatywna dysocjacja z pytaniem dodatkowym.
Robię to na dwa sposoby. Możesz zrobić to, jak Ci pasuje. To jest dokładnie tak, jak ja robię to w prawdziwym życiu. Pierwszy sposób to: wiesz, jest tak wiele osób, które […]. To jest ta negatywna cecha. To tak, jakby za każdym razem, gdy ich spotykasz, wszyscy oni zachowują się dokładnie tak […].
A potem dodam dowolną inną negatywną cechę, na przykład lęk przed wyrażeniem własnego zdania, lęk przed podjęciem działania, lęk przed podejmowaniem decyzji, nawet jeśli wszystkie fakty są znane.
Więc do tego dodam pytanie dotyczące osobowości. Więc wszyscy po prostu boją się podjąć działania, gdy wszystkie szczegóły są znane. A ja jestem […] Jestem naprawdę ciekaw, jak to się dzieje, że to staje się coraz bardziej powszechne, bo Ty jesteś w stanie po prostu […].
A potem, cokolwiek powiesz dalej, oni natychmiast przyjmą to jako swoje. Jeśli naprawdę jesteś ciekawy, to zadziała. A jeśli masz pewność siebie i autorytet, to również zadziała.
Dobrze, więc kolejny sposób, w jaki zastosuję negatywne skojarzenie jest tylko trochę inny. Za każdym razem, gdy rozmawiam z kimś, kto […], to wygląda tak, jakby wszyscy mieli dokładnie to samo.
Oni po prostu […] Jaki był twój […] w tej kwestii, kiedy zdecydowałeś, żeby po prostu całkowicie […]?
Po prostu wrzucałem tamte przekonania do środka. Cokolwiek chcesz, żeby ta osoba posiadała, po prostu to umieszczasz w tym pustym miejscu i gotowe. A potem stosujemy technikę z wykorzystaniem artykułu. Więc jak ta osoba chce być postrzegana?
Odnosząca sukcesy, błyskotliwa, dobra mama. Cokolwiek to jest, sposób z artykułem, ta technika brzmiałaby po prostu jak to, że nadajesz tej osobie jedno ze stwierdzeń z tożsamością, a następnie opisujesz dwie lub trzy rzeczy, które przeczytałeś w tym artykule, a które potrzebujesz, aby ta osoba miała w danym momencie.
Więc powiedziałbyś coś w stylu: przeczytałem niesamowity artykuł dosłownie kilka dni temu, i przeprowadzili badania, i odkryli, że były dwie rzeczy, które każdy [tu wstaw grupę/osobę] miała wspólne. I wtedy zaczynasz opisywać co tylko zechcesz. Wkładasz to do środka.
A potem pojawia się coś co nazywamy negatywnym obsrywaniem. Negatywne obsrywanie polega na tym, gdy rozmawiamy o jednej osobie, której nie darzymy sympatią. To nie jest negatywna dysocjacja. Po prostu otwarcie mówimy o kimś, kto posiada cechy przeciwne do tych, które chcielibyśmy, żeby miał. Tutaj będę używać [pustych miejsc], tam gdzie normalnie umieściłbym te opisy.
I powiedziałbym coś w rodzaju: wszyscy wiedzą przynajmniej jedna z tych osób. Wiesz, pracowałem kiedyś z facetem, w 2017 roku, który był po prostu całkowicie […] i naprawdę było mi go żal, ale nie było szans, żeby ktokolwiek przekonał go, żeby był jeszcze bardziej […]. I uważam, że to naprawdę smutne widzieć, szczególnie gdy szczerze chcesz ich poprowadzić ku lepszemu, ale wiesz, oni po prostu tego nie zrobią.
Więc tu nie ma żadnego wyparcia. Po prostu mówię negatywnie w pozytywnym sensie. Tak, właśnie tego chciałem. Chciałem pomóc tej osobie. Prawdopodobnie mieli dobre zamiary. Nie chcieli się zmieniać. Mówię tylko o jednej drobnej sprawie. To może być tylko dwa zdania z chwili, gdy spotkałem kogoś z tymi negatywnymi cechami.
A teraz jesteśmy na ostatnim kroku formuły, czyli wprowadzeniu. To jest bardzo ważne. Zasadniczo rozmawiasz z tą osobą i próbujesz dowiedzieć się, kim ona jest. Masz kogoś w swoich kontaktach, z kim możesz połączyć tę osobę, która jest podobna albo może jest jakiś podcast, w którym mogliby wystąpić.
Jest ktoś, z kim powinni porozmawiać. Mają pękniętą rurę w swoim domu i wiesz, potrzebują hydraulika. To nie ma znaczenia. Masz kogoś w swoich kontaktach, z kim ta osoba mogłaby skorzystać z nawiązania kontaktu.
Wystarczy, że powiesz: wiesz co? Chętnie połączę cię z tą osobą, która też interesuje się xyz. A potem wyślę SMS-a… i będę pisał wiadomość coś w stylu: John, poznaj Chrisa. Dopiero co go dziś poznałem i chciałem po prostu was ze sobą skontaktować. Chris jest naprawdę [tu cecha] i to facet, który [tu cecha].
Więc daję mu całą reputację, której potrzebuje. A potem dodaję, że nie trzeba tu nic udawać. Chciałem tylko, żebyście przynajmniej się poznali. Już samo to jedno przedstawienie sprawia, że teraz to już sytuacja towarzyska. Zawarliśmy społeczną umowę.
Myślisz, że Chris zamierza odpisać w tamtym wątku i być powiedzieć: „O nie, Chase się myli.” Jestem bezwartościową kupą gówna. Tak naprawdę nie, oni będą zgadzać się na takie zachowanie i zgadzać się, by być takim człowiekiem, nie tylko wobec osoby z którą piszesz, ale teraz zawarli taką umowę z tobą, bo przedstawiłeś ich jako takich. W ten sposób.
Załóżmy, że zrobisz to podczas 15-minutowej rozmowy, jeśli się cofniesz, to tej formuły nie używasz w sposób liniowy. W międzyczasie ta osoba będzie mówić o różnych przypadkowych rzeczach. Mieli przebitą oponę, ich pies załatwił się w salonie.
Cokolwiek pojawi się w tej rozmowie, zostanie poruszone, a ty prowadzisz rozmowę dalej. Więc po 15 minutach wrzucasz kilka takich stwierdzeń, kilka takich zdań. A jeśli zastanowisz się nad niektórymi z tych zdań, to są wypowiedzi które słyszysz na co dzień w rozmowach.
Słyszysz, jak ktoś mówi, „wiesz, każdy zna przynajmniej jedną taką a taką osobę.” Pracowałem z takim facetem, jeszcze w 2017 roku, który był po prostu kompletnym dupkiem i było mi go naprawdę szkoda, ale nikt nie był w stanie go przekonać, żeby był bardziej otwarty i po prostu podjął działanie, gdy wszystkie fakty były tuż przed jego oczami.
To było smutne, zwłaszcza gdy naprawdę chcesz komuś pomóc i wskazać właściwą drogę, ale wiesz, oni po prostu tego nie zrobią. To brzmi jak zwyczajna rozmowa, którą można przypadkiem usłyszeć w barze albo restauracji. Te techniki są naprawdę skuteczne i wywołują trwałą zmianę. To są przekonania, które chcemy zaszczepić w tej osobie.
Chcę dodać, że trzy rzeczy których chcę, to pierwsze trzy, o których rozmawialiśmy. Na przykład: podejmuję działanie gdy coś jest logiczne. Nie potrzebuję zgody żeby działać. Jestem innowatorem i myślę nieszablonowo. Dodajmy to do rozmowy.
Więc przejdźmy przez, powiedzmy, pierwszy przykład. Po prostu przejdźmy przez te przykłady słowo w słowo tak jak ci je podałem. Więc tak może wyglądać ta rozmowa. Wiesz co, muszę być szczery. Wyglądasz na osobę, która działa szybciej niż większość ludzi. Robię to już od jakiegoś czasu i mogę to powiedzieć.
To jest wypowiedź mająca wywołać reakcję, jeśli tego nie zauważyłeś. To prowokacyjne stwierdzenie. Oni zaraz odpowiedzą na to, czymś w stylu:
o rany, to naprawdę świetne. Czy możesz opowiedzieć mi trochę więcej o tym, jak tak szybko przetwarzasz różne rzeczy, bo większość osób, z którymi pracuję, zwykle musi rozmawiać z kimś przez tydzień i oni po prostu wydają się być sparaliżowani. Jestem po prostu ciekawy, Co takiego jest w tobie wyjątkowego? Czy robiłeś to od najmłodszych lat?
Następnie możesz powiedzieć coś w rodzaju:
wiesz, jestem ciekaw, żeby dowiedzieć się więcej o jak doszedłeś do momentu, w którym myślisz poza schematami. A w dzisiejszych czasach ludzie bardzo boją się być samodzielni. Oni tylko powtarzają to, co robią wszyscy inni.
Więc teraz zadaję im pytania takie, jak prowadzący podcast mógłby im zadawać. A potem powiedziałbym:
wiesz, za każdym razem, gdy rozmawiam z kimś, o kim, no wiesz, możesz od razu powiedzieć, że nie jest najbystrzejszy nożem w szufladzie. To tak, jakby wszyscy mieli dokładnie to samo w głowie. Wygląda na to, że bardzo się boją tego, co pomyślą inni i żyją w swojej bańce. A dla ciebie, jaki był moment przełomowy, kiedy zdecydowałeś po prostu żyć swoim życiem i podejmować własne decyzje? I naprawdę chciałbym móc pomóc mojej siostrze zmienić sposób myślenia bo to ją naprawdę przytłacza.
Zauważyłeś, że trochę zmieniłem podejście, zmieniłem kierunek obsrania i powiedziałem:
wiesz co? To ma absolutny sens. Przeczytałem niesamowity artykuł, kilka dni temu i oni przeprowadzili badania i odkryli że są dwie rzeczy, które łączyły każdą naprawdę psychicznie odnoszącą sukces osobę. I powiedzieli, że były to, po pierwsze, byli prawie odporni na wpływ innych ludzi. Więc nie byli po prostu tacy, że prowadzą życie jak owce. I że wszyscy z nich których znaleźli w tym czymkolwiek to jest… artykuł, badanie, które przeprowadzili podejmowaliby decyzje znacznie szybciej. Wiedzieli, że ich przeczucia i intuicja są mądrzejsze niż większość ludzi sądzi.
Nie usłyszałbyś tego wszystkiego naraz w prawdziwej rozmowie. To raczej pojawiałoby się stopniowo przeplatane, uzyskując stopniowe zgody, stopniowe porozumienia.
To byłby tylko przykład tego, czym są niektóre z tych rzeczy i to, że mogą brzmieć w ten sposób. A to jest naprawdę bardzo potężne.
Zobacz na: Dwie powszechne bolączki toczące ludzkość – Chase Hughes
Jak rozpoznać operację psychologiczną – Chase Hughes
Potężny Model S.A.P.E. Ludzkiej Natury – Skupienie, Autorytet, Plemię i Emocje – Chase Hughes
Dysonans Poznawczy jako broń w walce informacyjnej – Chase Hughes
https://rumble.com/v70ss9q-dysonans-poznawczy.html
Era roztrzaskanych iluzji – napisy PL
Fragmenty filmu Incepcja (2010)
https://rumble.com/v6s2hfn-incepcja.html

Najnowsze komentarze