Dlaczego kobieta jest z Tobą. Jak zidentyfikować powód, dla którego kobieta jest z tobą.

Dlaczego kobieta jest z Tobą. Jak zidentyfikować powód, dla którego kobieta jest z tobą

Alpha Male Strategies: Witam wszystkich. Dzisiejszym tematem będzie kwestia tego, po czym poznać, czy kobieta lubi cię za twój wygląd, osobowość, status/prestiż czy pieniądze. Przyzwyczajam się do nowej kamerki, więc jeśli będą problemy z ostrością to wybaczcie mi i postarajcie się wytrzymać. Muszę się przyzwyczaić do patrzenia w stronę dedykowanej kamery, więc nad tym muszę popracować. Tak czy inaczej, przejdźmy do meritum. To jest ciekawy temat, ponieważ to, czego pragniemy, to by kobieta…

Chcemy, by najważniejszą rzeczą, dla której kobieta cię lubi, były twoja osobowość i wygląd. Ok. Oczywiście, jak już nie raz mówiłem, my też ruch*my szm*aty, więc jeśli one pragną nas piep**yć dlatego, że mamy jakiś tam status społeczny czy prestiż, a jeśli chodzi o status społeczny czy prestiż – to nie oznacza że musisz być celebrytą czy zawodnikiem futbolu amerykańskiego.

Prestiż/status to np. bycie menedżerem, czy też posiadanie dużej grupy znajomych. Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że to też kobiety pociąga. Jeśli jesteś na studiach i przynależysz do bractwa czy coś w tym stylu, nagle ni stąd, ni zowąd stajesz się bardziej atrakcyjnym dla dziewczyn.

“Kurcze, nie pamiętam, bym wyciskał ostatnio na siłowni”.

“Kurczę, nagle chcą mnie wszystkie laski”.

Wynika to z tego, że twój rozszerzony krąg znajomych zwiększył twoja wartość społeczną. Ok? To też jest status [społeczny]. Możesz nagrać album, który jest na topie list przebojów lub być gwiazdą filmową, ale to tylko jeden z rodzajów prestiżu.

Wspomniany prestiż ja określam nazwą “sytuacyjnego samca alfa”. Dla tych, którzy przeczytali moją książkę dla zaawansowanych, to właśnie tam piszę o “sytuacyjnym samcu alfa”. Innymi słowy, jeśli np. w szkole należysz do braterstwa, co podwyższa twoją wartość na rynku społecznym, kiedy już wyjdziesz z tej szkoły, czy przeniesiesz się do innej, to nagle tracisz ten kapitał społeczny, ponieważ straciłeś ten kontekst i okoliczności, które alfą cię uczyniły.

Załóżmy, że jesteś na uczelni, kampusie, gdzie wszyscy cię znają, grasz w drużynie uniwersyteckiej czy coś podobnego, wszystkie dziewczyny uważają cię za atrakcyjnego. Gdy ruszysz się z kampusu, np. odwiedzisz inny kampus, gdzie nikt cię nie zna nagle zauważasz, że straciłeś swój status i teraz jest znacznie trudniej.

Ok? To właśnie mam na myśli mówiąc o “sytuacyjnym samcu alfa”. Kompletny samiec alfa natomiast, jego status nie jest wyłącznie ograniczony do jakiegoś kontekstu. Leo DiCaprio może być w Hiszpanii i nadal jest tym samym Leo DiCaprio, ok? To właśnie mam na myśli. No dobrze, panowie, przejdźmy teraz do sedna.

Po pierwsze – osobowość. Odnośnie osobowości musicie zrozumieć, że kiedy kobieta uważa cię… Jeśli twoja osobowość przypadła jej do gustu i twój wygląd zewnętrzny spełnia jej minimalne standardy dla atrakcyjności, wraz z czasem stajesz się dla niej najpiękniejszym facetem.

To właśnie zauważysz w niej. Po tym możesz poznać, że kobieta lubi cię za twoją osobowość, choć na początku może wydawać się, że za tobą niekoniecznie szaleje. Zorientujesz się, że być może musisz dać jej kilka dni, będziesz musiał poczekać do 3. czy może 4. randki, a to dlatego, że osobowość wymaga czasu, by jej zainteresowanie osiągnęło taki poziom, ale gdy już ten punkt osiągnie, to będzie cała twoja.

Na początku nie będzie skora do bardziej emocjonalnych kontaktów z tobą. Będzie być może wam się ze sobą świetnie rozmawiać, gdy już zaiskrzy pomiędzy wami jeśli chodzi o konwersację, ale ona nie do końca byłą tobą zafascynowana, ale jednak umówiła się z tobą ponownie, a to dlatego, że spełniłeś jej minimum atrakcyjności zewnętrznej.

Ok? Tak więc jeśli chodzi o osobowość, jak poznać, że twoja osobowość ją pociąga i to również dotyczy tego, o czym mówiłem wcześniej, czyli kiedy dziewczyna chce byś był jej chłopakiem, czasami każe ci czekać te 3 dni dlatego że chce wzbudzić w tobie szacunek, o czym mówiłem już wcześniej. To także dotyczy osobowości. Dziewczyna wtedy… Po prostu, za mało cię poznała.

Ci, którzy śledzą moje materiały od jakiegoś czasu wiedzą, że nie jestem zwolennikiem bezpośrednich metod. Oto dlaczego Kiedy umawiasz się z kobietą po raz pierwszy… Dla tych wszystkich, którzy stoją murem za bezpośrednim podrywem, które zawsze twierdziłem, że kończy się porażką i nadal podtrzymuje swoje zdanie. Ilu z was było z kobietą i co do których byliście przekonani, że gdybyście zastosowali bezpośrednie metody, to skończyłoby się to na niczym?

Po prostu początkowo nie spodobałeś się jej wystarczająco. Ile razy mieliście do czynienia z takimi kobietami? Jeśli chodzi o mnie, jeśli to was interesuje, mówiłem już o tym w poprzednich filmach, moja ostatnia niedzielna randka przez kilka dni niekoniecznie miała mokro w gaciach. Opowiedziałem wam tę historię. Opowiedziałem wam o pocałunku na naszej pierwszej randce, kiedy jeszcze uskuteczniałem całowanie się na pierwszych randkach. Powiedziałem wam wtedy, że zabrała się do tego tak, jakby miała pocałować pięść, a to dlatego, że ledwo wydałem się jej atrakcyjnym, ale rozmowa ze mną jej się spodobała. Rozumiecie?

Nawet nie na 3. randce, ale na 4. randce, pomiędzy 3. a 4. randką zaprosiłem ją do siebie i się zgodziła. Zrobiła mi laskę z połykiem. Dziewczyna, która ledwo skłonna była się całować na pierwszej randce. Podniosłem swoją atrakcyjność w jej oczach. Wtedy właśnie wiedziałem, że to zasługa mojej osobowości. Z osobowością sprawa wygląda tak – ma ona znaczenie wyłącznie jeśli spełniasz jej minimalne standardy atrakcyjności.

Jeśli nie, to witaj w strefie przyjaźni [friendzonie]. Dla tych z was, którzy utkwili w strefie przyjaźni – oto wasza odpowiedź. Uwielbia twoja osobowość, lubi z tobą przebywać, czuje się z tobą komfortowo, nie krępujesz jej, nie jesteś dla niej zagrożeniem, ale nie pociągasz jej fizycznie – jesteś poniżej 5 w skali do 10.

Jak się zakochujemy – dr Paul Dobransky
Atrakcyjność nie jest kwestią wyboru i świadomej decyzji – David DeAngelo

Zrozumcie to. Powiem wam coś jeszcze – początkowo może starać się zawiązać z wami znajomość widząc w was 5, 6, czy 7, ok? Poszła z tobą na randkę, twoja osobowość jej się podoba, ale twoja charyzma seksualna jej nie odpowiada, więc twoja atrakcyjność spada i kończysz w strefie przyjaźni. Niektórzy z was, już to mówiłem wam, chodzisz na takie randki, starasz się zapewnić jej dobrą zabawę, ale nie ma tej pasji, tej charyzmy seksualnej, kończy się to tym, że choć na początku oceniała cię na 6 czy 7, twoja osobowość jest naprawdę świetna, ale nie jest to osobowość, która ją kręci, więc kończysz w strefie przyjaźni [friendzonie]. W jej oczach straciłeś na atrakcyjności – dała ci 7, kiedy cię poznała, gdy zaczęliście rozmawiać, zrobiła się przyjacielska atmosfera, atmosfera rozmowy brata z siostrą, starasz się być dla niej kumplem, myśląc, że dobierzesz się do jej majtek będąc spoko i wtedy właśnie straciłeś jej zainteresowanie. Ok panowie?

Dla tych, którzy teoretycznie mogą podobać się kobietom, ale twoja osobowość jej nie podchodzi albo przyłapuje cię, gdy wpatrujesz się w nią gdy wydaje ci się, że ona nie patrzy, wystraszysz ją i staniesz się dla niej dziwakiem. Ok? Więc jeśli ktoś traktuje was jak dziwaka, to dlatego, że kobiety widzą wszystko. Pamiętacie film “Człowiek z blizną”? Scena, kiedy siostra Tony’ego powiedziała facetowi, nie pamiętam imienia, najlepszemu przyjacielowi głównego bohatera, powiedziała: “Widzę, jak na mnie patrzysz“. Zamurowało go: “Widziałaś mnie?”, pyta. Tak, kobiety widzą wszystko. Powiedziała mu, że widziała, jak na nią patrzył. Pamiętacie tę scenę, gdy jadą samochodem i ona pyta go, czy może chciałby z nią spróbować. On jej odpowiada, że Tony by go zabił. Ona mówi mu, że widzi, jak na nią patrzy. Różnica jest jednak taka, że on jej się podobał. Chociaż miała świadomość, jak na nią patrzy, to jej pociąg do niego zniwelował te negatywny epizod.

To jest przykład sytuacji, gdzie jeden facet będzie potraktowany jako dziwak gdy coś zrobi, a inny zrobi jeszcze coś innego i będzie w jej oczach wyglądał sexy, niezłe z niego ciacho. Kobiety robią to, co im się podoba – tyle wam powiem. Jeśli ja zrobię coś, to jestem dziwakiem, a jeśli ktoś inny zrobi to samo, to jest ok, on mnie pragnie.

Tak funkcjonują kobiety – wobec każdego faceta stosują różne zasady w oparciu o ich poziom atrakcyjności. Ok? Oto w jaki sposób poznacie, że to wasza osobowość ją przyciąga. Będzie kazała wam czekać, gwarantuję wam, także jeśli dostrzega w was materiał na chłopaka, to też wam mogę zagwarantować, że kobieta będzie kazała wam czekać, jeśli jesteś dla niej potencjalnym materiałem na chłopaka, ale często robi tak, gdy spodobała jej się twoja osobowość choć początkowo nie jesteś dla niej atrakcyjny. Ok, panowie.

Kolejny temat – wygląd zewnętrzny.

Z urodą jest taki problem, że liczy się ona jedynie jeśli dla niej jesteś bardzo atrakcyjnym, przy czyn twoja osobowość idzie w parze z wyglądem. To jest jedyna rzecz jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny.

Z mojego doświadczenia… Pozwólcie, że wyjaśnię, co mam na myśli mówiąc o wyglądzie. Często zmieniałem szkoły, gdyż jako dzieciak często zmieniałem miejsce zamieszkania – od ciotki do kuzyna, od jednej ciotki do drugiej, więc musiałem także zmieniać szkołę i czasami wielokrotnie zmienialiśmy miejsce pobytu, bo nasza rodzina nie była stabilna, przemieszczaliśmy się za pracą. Często byłem “nowy” w szkole. Wszystkie dziewczyny w szkole były całe podekscytowane, że jest nowy chłopak w szkole, ale kiedy zorientowały się, że jestem mocno niedojrzały, luzacki jak diabli, ich ekscytacja uleciała.

Mówi wam to ktoś, kto idealnie nadaje się do przekazania wam wiedzy odnośnie wyglądu. Nie potrafię wymienić wszystkich kobiet, które szalenie pociągałem, ale gdy zacząłem mówić i one zorientowały się, jaki jestem niedojrzały, luzacki, przyjacielski, bez tego seksualnego…

Gdy mówię o męskości, to właśnie o to mi chodzi – męskość to dojrzałość, gdy nie robisz wrażenia, że wyłącznie chcesz zabawić kobietę. Kiedy nawiązywałem relacje z dziewczynami w gimnazjum, kiedy zmieniałem szkoły, kiedy byłem na wymianach międzyszkolnych itp., to były to niedojrzałe, zabawne rozmowy. Polegałem wyłącznie na moim wyglądzie. Jak myślicie, co zostało z mojej atrakcyjności, gdy dziewczyna przekonała się, że jestem niedojrzały i beztroski i inne takie? Moja atrakcyjność w ich oczach zmalała.

Ok? Wygląd ma wyłącznie znaczenie, jeśli dorównuje mu twoja osobowość. Powiem tyle – z wyglądem jest tak, że nie musisz mieć gadane, dopóki wiesz, kiedy zamknąć mordę. Zamknij mordę. Po prostu nic nie mów. Graj zimnego, poważnego faceta.

Jeśli dla niej jesteś 9 czy 10, jedyna rzeczą, którą możesz zrobić, by zmieniła zdanie, to zacząć i spalić rozmowę. Tego mnie doświadczenie nauczyło. Tego nauczyłem się jako nastolatek. Jeśli po prostu wcielę się w rolę… Wyluzuję i niech ona mówi. Zbyt dużo gadałem. Wystarczy, że siedzę sobie wyluzowany. Mówiąc, że masz być cicho nie rozumiem przez to, że masz milczeć, po prostu nie miel jęzorem bez przerwy.

Wyluzuj, zadaj jej kilka pytań, wyluzuj i jest twoja. Ok? Rzecz z wyglądem zewnętrznym wygląda tak, czego nauczyło mnie doświadczenie, a w przeszłości popełniłem wiele błędów i nie chcę, żebyście moje słowa odebrali, jakbym się wywyższał. Kobiety generalnie na początku za wami chodzą. Jakoś po pierwszej randce zaobserwujesz spadek intensywności jej starań. Wtedy właśnie… Dla każdego z was, kto miał dziewczynę, która chodziła za tobą, chodziła i chodziła, dzwoniła i dzwoniła, uznała cię za atrakcyjnego, spędzała z tobą czas, ale później cisza. Nie było między wami chemii. Twoja osobowość nie przypadła jej do gustu.

Gdy mówię o chemii to mam na myśli, że wasze osobowości do siebie pasują. Zaczynasz zastanawiać się, czy już zrezygnowała z ciebie – w jej oczach zwyczajnie straciłeś na atrakcyjności. Ok? Straciła tobą zainteresowanie. Tak to właśnie najczęściej się dzieje. Zawsze? Nie powiedziałbym, ale czy niektóre kobiety wycofują się w celu zmanipulowania tobą? Abso-kur*a-lutnie.

Ale to już pewnie wiecie. Niektóre kobiety potrafią na początku gonić za tobą, po czym następnie odpuszczają i liczą na to, że teraz wy odwdzięczycie się im tym samym. Ale czasami zdarza się, że spodobałeś się jej, powiedzmy, że wyłowiła cię w centrum handlowym i spodobałeś się jej z wyglądu. Umówiła się z tobą na randkę, podczas której jej zainteresowanie tobą lekko zmalało. To nie jest tak, że jej ocena twojej osoby nagle w ciągu jednego dnia z 10 zmalała do 5. Raczej spadła z 10 na 8. Twój spadek w jej oczach na 8 nie motywuję ją do tak intensywnego gonienia za tobą, kiedy miała cię za 10, a teraz jesteś 8 [w jej oczach].

Podczas randki spostrzegła, że nie jesteś tak pewny siebie, jak jej się z początku wydawało, czy coś innego, np. rozmowa była nieco niezręczna. Tak to często bywa z wyglądem zewnętrznym, że laski szaleją za tobą na początku, – oczywiście, jeśli jesteś w stanie podtrzymać ich wysoki poziom zainteresowania wyłącznie bazując na wyglądzie, to wtedy możesz liczyć na łóżko na pierwszej randce, itp. Informacja dla was – stąd to właśnie wynika.

Jeśli poznałeś kobietę, dała ci 9 czy 10 na wejściu, umówiłeś się z nią na randkę i jej ocena twojej atrakcyjności nie zmalała, wtedy możesz mieć pewność, że leci na wygląd. To będzie najpewniej dziewczyna “pierwszej randki”. Dziewczyny “pierwszej randki” takie właśnie są, już od początku są szalenie tobą zainteresowane. Jeśli chodzi o osobowość, dziewczyny idące w osobowość nie są aż tak tobą zainteresowane – jeszcze nie. Umówi się z tobą na 2. randkę, ale to jeszcze nie ten poziom zainteresowania. Twoja osobowość jej przypasowała, twój wygląd jest wystarczająco dobry, ok, wyglądasz fizycznie wystarczająco dobrze.

Powiem wam coś jeszcze odnośnie osobowości i wyglądu. Z osobowością i wyglądem rzecz ma się następująco. Kobieta zawsze działa w swoim najlepszym interesie, Załóżmy, że kobieta daje mi 10.

Jestem w centrum handlowym, ona daje mi 10, wymieniamy się numerami i bum. Ty jesteś dla niej 5, wymieniacie się numerami i spoko. Ja umawiam się z nią na piątek, a ty dajmy na to dzwonisz do niej umówić się na randkę. Załóżmy, że ty pierwszy do niej zadzwoniłeś z propozycją randki w piątek na godz. 20. Niech, będzie, że dzwonisz we wtorek. Ja dzwonię w środę z propozycją randki na piątek. Ona anuluje waszą randkę. Rozumiecie, o co mi chodzi?

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to ma on priorytet, ponieważ ona zrezygnuje z faceta, który jest dla niej mniej atrakcyjny na rzecz faceta, który bardziej ją pociąga.

Hipergamia i hipogamia

Rzecz w tym i dlatego też radzę wam, byście nie ignorowali lasek itp. Zacząłem rozgryzać ten problem, dlatego właśnie… Kobiety robią to, co jest w ich najlepszym interesie [hipergamia], dlatego jeśli umówi się z tym facetem i on spali randkę, ona odzywa się do ciebie pisząc słynne “Hej”. Wszyscy znacie to “hej”, niech se je wsadzi. Z tym “hej” to jest tak, ze teraz to ona musi się starać zdobyć ciebie. ty nie musisz nic inwestować. To mam właśnie na myśli mówiąc o tym.

Wygląd jest w tej sytuacji priorytetowy dlatego, że ona anuluje wasze spotkanie na rzecz faceta, do którego czuje mocniejszy pociąg [na poziomie gadziego mózgu]. W takim przypadku wygląd przeważa. Ale to nie wszystko, jeśli ma wystarczająco czasu, by umówić się z wami oboma, – to jest sedno problemu – jeśli ona ma czas na randkę z obu wami, powiedzmy, że z tobą umówiła się na sobotę, a z nim na piątek i on dla niej jest 10, a ty 5, ale jego gadka ssie [jest do bani], ty zaczniesz w jej oczach stawać się bardziej atrakcyjnym, dzięki swojej osobowości.

Tak to wygląda w przypadku kobiet. Faceci jednak tak nie funkcjonują. W przypadku mężczyzn… Jeśli umawiam się laską, która jest 7 i laską, która jest 10, 7 nigdy nie będzie wyglądać lepiej, niż 10, ale rzecz w tym, że 5 jest w stanie.

Jest tak dlatego, że my faceci mamy wyższy próg minimalnego poziomu atrakcyjności odnośnie kobiet. Więc my – może inaczej, ja, ponieważ nie mam zamiaru wypowiadać się w imieniu każdego faceta na Ziemi, w moim przypadku 5 czy 6 nie może wiele zrobić odnośnie swojej atrakcyjności, gdyż to zwyczajnie za niski poziom. Zwyczajnie za niski poziom. Tak, może mi obciągnąć, ale nigdy nie będzie moją dziewczyną. Ale 7 owszem. Jest wystarczająco atrakcyjna i jeśli jej osobowość jest spoko i jest wystarczająco kobieca, jest w stanie może nie tyle wyglądać lepiej niż 10, ale w jej towarzystwie będzie mi się lepiej spędzało czas w porównaniu z 10. Nie mówię, że nagle wydaje się atrakcyjniejsza, niż 10, bo to byłoby zwyczajnie kłamstwo. Ok? Ale wolę umawiać się z nią, niż z 10 dzięki jej osobowości.

Jeśli w jakiejś abstrakcyjnej rzeczywistości mógłbym zakleić jej usta taśmą i powstrzymać ja od mówienia to wolałbym pieprz*ć tę 10. Rzecz w tym, jeśli jej osobowość jest do kitu, a jeśli jest do kitu, to wiecie, że przebywanie z nią nie jest przyjemnością. Kropka.

Taka kobieta… Jeśli kobieta jeśli kobiecie wydaje się, że jest najmądrzejsza, że świat należy do niej i wydaje jej się, że robi facetom łaskę, że się z nimi umawia, zadawanie się z taką kobietą to żadna przyjemność. Wiele 10 tak właśnie ma. Nie ważne, kim jesteś, im się wydaje, że są królowymi życia. To jeden z problemów z nimi. Wygląd ma priorytet początkowo jeśli chodzi o szanse na randkę, ale jeśli ma czas na obu z was, zwycięży ten, kto ma lepszą osobowość. Ten, który jest przystojniejszy, jeśli potrafi być małomówny, to zaliczy na pierwszej randce, jeśli spodoba się jej jego osobowość i nie zrobi nic, co mogłoby umniejszyć jego atrakcyjność.

No dobrze, teraz pieniądze.

Jeśli jesteś z kobietą, która będzie z tobą dla pieniędzy, a ja osobiście miałem doświadczenia z takimi kobietami i mówię wam, je też ruch**em, pod tym względem nie dyskryminuję kobiet, doświadczenie mnie nauczyło, że taka kobieta zadaje mnóstwo pytań o charakterze finansowym. Tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia. Pytania w stylu Kiedy kupiłeś ten samochód?”, “Od kiedy masz ten zegarek?”, “Jak się biznes układa?”, “Masz jakieś problemy w pracy?”

Wiecie, tego typu pytania o finanse, o pieniądze. Kolejna rzecz, którą możecie zauważyć i którą ja dostrzegam w kobietach, które traktują mnie jak skarbonkę, że nie wydają się być zbyt zadowolone, gdy relaksujecie się na kanapie, czy coś w ten deseń, wtedy ona zazwyczaj pyta, kiedy się ruszysz, zaczniesz coś robić, zarabiać hajsy, wtedy właśnie poznacie, że to je kręci, kiedy odpoczywacie na kanapie czy coś w tym stylu.

Dlatego mówię wam, że możecie z nimi spędzać miło czas, ale nie wiążcie się z takimi kobietami. Jeśli zwiążecie się z taką kobietą lub zaczniecie systematycznie się z nimi umawiać, szybko uświadomicie sobie, co je uszczęśliwia i zaczniecie mówić o tych rzeczach, ponieważ wiecie, że to chcą usłyszeć.

Skończy się to tym, że będziecie sobie siedzieć na kanapie i będziecie jej mówić, jaki to nowy podpisaliście kontrakt, że myślicie o kupnie nowego Mercedesa G, ponieważ wiecie, co ona chce usłyszeć, że lubi słyszeć o kasie. Słuchajcie, wiem to wszystko z doświadczenia, to nie jest ściema. Jak myślicie, skąd to wszystko wiem? Że sobie to wszystko wyśniłem.

Sam tak robiłem, miałem dziewczyny, które widziały we mnie samca beta skarbonkę i przekonałem się, że gdy zaczynam mówić o pieniądzach, to ona się cieszy. Wszystkie te bzdety doświadczyłem na własnej skórze. Opowiadam wam o błędach, które popełniłem tak, abyście wy ich nie popełniali. Jeśli sam nie popełniłbym tych błędów, to po co miałbym dawać wam te rady, skąd miałbym czerpać tę wiedzę? Jasne, robiłem różne rzeczy, ale nie umawiam się z laskami, które w przeszłości traktowały mnie jak beta skarbonkę, dlatego mówię wam, żebyście tego już nie robili.

Inaczej znajdziecie się w sytuacji, gdzie bezustannie będziecie rozmawiać o waszej sytuacji finansowej, bo wiecie, że ona właśnie to chce usłyszeć. Kto by chciał się z taką umawiać [na stałe]? Ok? Pobawcie się i znajdzie sobie inną. No i seks – seks jest z gatunku tego niezbędnego minimum. Seks na minimalnym poziomie. Wystarczający, byś umówił się z nią na kolejna randkę, wystarczająco udany, by uchronić ją przed zawracaniem głowy przez ciebie następnego dnia, wystarczający, byś dał jej spokój. Nic wspaniałego, ona nie jest zaangażowana, nie będzie cię prosiła o ciągnięcie ją za włosy, dawanie klapsów w tyłek, nic z tych rzeczy – będzie leżała jak manekin czy kłoda.

“Jest już godz. 18, tym razem ja płacę rachunek w restauracji, tydzień temu ty mnie zaprosiłeś”. On mnie w zeszły piątek zaprosił, więc teraz ja się odwdzięczę, Po tym poznacie taką laskę. O obciąganiu to zapomnijcie.

Teraz prestiż, status społeczny.

Z prestiżem czy statusem społecznym wygląda tak, gdy kobieta jest z tobą dla prestiżu, to będzie dążyła do tego, by wszyscy wiedzieli o waszym związku. Dla tych z was, którzy powiedzmy cieszą się statusem sytuacyjnego samca alfa, są znanym na całym kampusie chłopakiem czy menedżerem w firmie, to zauważycie, że gdy romansujecie ze swoją pracownicą czy swoją podwładną, to możecie zauważyć, że ona będzie starała się wszystkim zakomunikować, że kręcicie ze sobą.

Tak to będzie wyglądać. Pamiętam, było to lata temu, zanim jeszcze wyprowadziłem się z Nowego Jorku, lata temu, na Facebooku miałem dosyć popularny profil i sporo dziewczyn pisało do mnie “Dzień dobry” itp. Na Facebooku nie ma mnie już o dobrych paru lat, dziewczyny zagadywały witając się. Była taka jedna, z którą się wygłupiałem, przypadłem jej do gustu dlatego, że widziała ile dziewczyn do mnie zagaduje na profilu, itp. Napisała do mnie właśnie dlatego. Nie będę nic ukrywał – tak to wyglądało w przypadku tej dziewczyny z Nowego Jorku.

Ok? Mój profil na Facebooku był popularny, poznaliśmy się na Facebooku, ona widziała wszystkie te dziewczyny piszące na moim profilu itp. i napisała do mnie, że zauważyła, że jestem popularny. Widzicie więc. Inna dziewczyna, wprawdzie nie posunęła się tak daleko, ale podjarała się mną tylko dlatego, że dziewczyny udzielały się na moim profilu, bo spodobał się im mój post. To właśnie przyczyniło się do tego, że miałem jakiś prestiż na Facebooku.

Wcześniej wspominałem o “sytuacyjnym samcu alfa”, gdybym zniknął z Facebooka, to byłbym z powrotem nikim. Moje posty na Facebooku podobały się dziewczynom.Pisałem takie śmieszne posty, wiecie, że lubię się wygłupiać,to samo robiłem na Facebooku.Pisałem takie posty na Facebooku, ludzie komentowali i dawali polubienia.Zdobywałem uwagę dziewczyntylko dlatego, że byłem popularny na Facebooku, ok?

Pewna dziewczyna, którą poznałem na Facebooku, napisała do mnie na głównej z pytaniem, o której do niej wpadnę. Mogła mi wysłać SMSa, napisać maila, ale ona na głównej, gdzie wszyscy inni piszą, “Dzień dobry” itp., ona zapytała, o której wpadnę wieczorem. Chciała, by każdy wiedział, że randkujemy. Widzicie, o co mi chodzi? Po tym poznacie, że chodzi o twój status/prestiż.

Taka kobieta chce, by każdy wiedział, że zadaje się z wami, że zdobyła ciebie. To dlatego, że to winduje także jej prestiż. Rozumiemy się? Dziewczyna, która

goni za statusem.

To było gonienie za statusem zanim stało się to modne.

Dziewczyna, która pragnie Leo (DiCaprio),

chce by wszyscy jej znajomi i tym wiedzieli.

Ok, panowie? Jeśli macie do czynienia z dziewczynami goniącymi za prestiżem to zauważycie,

że dążą do tego, by inni wiedzieli o waszym związku.

Dla nich nie ma sensu związek, jeśli nikt o nim nie wie.

No dobrze, panowie.

W ten sposób poznacie, czy chodzi kasę, prestiż, wygląd czy osobowość.

Ok? Osobowość – każe wam czekać, jej wzrost zainteresowania tobą będzie wymagać nieco czasu. Nie będzie na początku za tobą gonić, bo nie jesteś wystarczająco atrakcyjny.

Jeśli mierzy w wygląd zewnętrzny, to będzie za tobą biegać, ale jeśli później okaże się, że osobowość nie idzie w parze z wyglądem, jej zainteresowanie tobą mocna spadnie. Spadek będzie drastyczny. Nie doświadczam tego często. Jest to znaczy spadek. Nie mam z tym problemów obecnie, bo wiem jak postępować, ale kiedyś zanim nie wiedziałem co i jak, na początku dziewczynom się podobałem itd., a potem nagle spadek zainteresowania.

Laska pisała do mnie 3 razy dziennie, a teraz – o co chodzi? Osobowość jej nie pasowała, charyzma seksualna nie była na odpowiednim poziomie.

Pieniądze – jeśli laska interesuje się sprawami finansowymi, to zauważasz, że jest szczęśliwa tylko wtedy, gdy mówisz o pieniądzach. Wydaje się być zadowolona tylko wtedy, gdy gdzieś wychodzicie czy coś tam robicie.

Prestiż – kiedy chce, by wszyscy wiedzieli.

No dobra, do usłyszenia ponownie.

 

Dlaczego kobieta jest z Tobą. Jak zidentyfikować powód, dla którego kobieta jest z tobą [napisy PL]