Użyteczne idiotki? Nicole Shanahan o żonach miliarderów i Wielkim Resecie

Nicole Shanahan: To co wydarzyło się w czasie pandemii, to że cała ta inna sytuacja, o której moim zdaniem wiele mafijnych żon technologicznych potentatów nie zdaje sobie sprawy, to że zostały wykorzystane do stworzenia podstaw pod to, co nazywano „resetem”, ogólnie określanym jako „reset” przez Klausa Schwaba na świecie.
Allie Beth Stuckey: Wielki Reset.
– Tak. Tak. Oni, to znaczy, otwarcie mówią o tym Wielkim Resecie.
– Tak.
– Więc żony technologicznych potentatów, moim zdaniem, były w pewnym sensie wciągane na różne sposoby, a ich pieniądze, w szczególności, były angażowane do przygotowania gruntu pod Wielki Reset.
– Tak.
– Konkretne działania obejmowały między innymi co?
– Między innymi przez sieć doradców z organizacji pozarządowych [NGO], kontakty z Hollywood, relacje z Davos i własnymi firmami. Więc jeśli spojrzysz, kto zasiada w tych radach, kto się z kim spotyka, jak funkcjonuje ta kultura, jak działa kultura bogactwa technologicznego, na przykład w Dolinie Krzemowej, w tej niewielkiej grupie, osób odpowiedzialnych za ogromne pieniądze i ogromną skalę działalności organizacji pozarządowych w całych Stanach Zjednoczonych. To naprawdę bardzo mała grupa ludzi i to właśnie ona podejmuje te decyzje, a jednocześnie jest całkowicie ślepa na wszystko inne, co się dzieje i na to, jak ich działania podstawowe są wykorzystywane do umożliwienia wdrażania innych polityk, tych związanych z Wielkim Resetem. Tymczasem ta grupa kobiet nie zdaje sobie sprawy, że w swoim pośpiechu wszystkie one są „bardzo zajęte”.
– Tak.
– Mają wiele posiadłości. Mają mnóstwo pracowników. Mają problemy z personelem i to przewlekłe. Ich dzieci też są zajęte. Ich dzieci często również zmagają się z problemami zdrowotnymi. Wiele z nich ma trudności w relacjach z mężami. Wiele z nich same przyjmują medykamenty jak SSRI, antydepresanty i tym podobne, bo to wszystko jest po prostu przytłaczające. Więc to chaos. Te kobiety odnajdują sens życia w działalności filantropijnej. Odnajdywały siebie — tak jak ja odnajdywałam siebie — moja wartość polegała na działalności filantropijnej i naprawdę w to wierzyłam. Naprawdę wierzyłam, że daję czarnoskórym społecznościom szansę na wyjście z ucisku. Naprawdę wierzyłam, że pomagam rdzennym społecznościom wyjść z ucisku. Teraz, kiedy patrzę wstecz i widzę, jak powstawały te wszystkie granty, bo moja definicja sukcesu to rzeczywiste podniesienie tych społeczności.
– Tak, a nie tylko wpompowanie w nie większej ilości pieniędzy.
– Nie tylko wpompowanie pieniędzy, jednak problemy tych społeczności tylko się pogłębiły. Przestępczość w tych społecznościach jeszcze się nasiliła. Zdrowie psychiczne wśród rdzennych mieszkańców jeszcze bardziej się pogorszyło. Rdzennych mieszkańców można nawet usłyszeć, jak mówią, że ich największymi sojusznikami w Kongresie byli Republikanie. A jednak wciąż głosują na Demokratów. To znaczy, cały ten model po prostu nie działa. Ten model sprawia, że wszystkim jest gorzej. Teraz musimy się mierzyć z tym cholernym Wielkim Resetem, który coraz wyraźniej okazuje się fatalnym pomysłem.
– No właśnie.
– Wiele naszych problemów związanych ze zmianami klimatu to tak naprawdę skutki geo-inżynierii.
– Mhm. Tak. O rany.
– Na końcu zawsze do tego wracają i mówią: „Ale przecież zmiany klimatu.” A potem…
– Tak, to naprawdę jest ich główny argument: musicie nam na to pozwolić, bo chodzi o zmiany klimatu. Tak. Sprawiedliwość społeczna i zmiany klimatu — wszystko zawsze sprowadza się do tych dwóch tematów. To zawsze przekonuje progresywne kobiety.
– Zgadza się. Tak.
Zobacz na: Komputer przewiduje koniec cywilizacji (1973) | Klub Rzymski
Transkrypt filmu AGENDA: Ich Wizja – Twoja Przyszłość
Jennifer Bilek: Kto stoi za TRANS AGENDĄ?
Użyteczne idiotki? Nicole Shanahan o żonach miliarderów i Wielkim Resecie
https://rumble.com/v72gr66-nicole-shanahan.html
Najnowsze komentarze