Oszczędzanie tego, co najlepsze – Rollo Tomassi
3 grudzień 2013
Na początek dzisiejszego tematu pomyślałem, że ponownie opublikuję wątek z forum Red Pill Reddit, do którego otrzymałem link zwrotny w zeszłym tygodniu. Zamiast przedstawiać własne podsumowanie sytuacji tego gościa, uznałem, że większy wpływ będzie miało opublikowanie go w całości; a także dlatego, że nie wierzę, że ten gość naprawdę został uczciwie wysłuchany w swoim oryginalnym poście.
„Opublikowałem to wcześniej w innym dziale, ale ostatecznie zostało usunięte z powodu kłótni w komentarzach. Podsumuję, co się do tej pory wydarzyło. Poznałem moją żonę 7 lat temu, była niezwykle wybredna, jeśli chodzi o seks. Powiedziała mi, że była wcześniej tylko z jednym facetem. Nigdy nie robiła loda, uznawała tylko określone pozycje i uważała, że prawie każdy akt seksualny jest poniżający. Frustrowało mnie to, ale naprawdę ją lubiłem i miałem nadzieję, że z biegiem lat otworzy się seksualnie. Z biegiem lat nigdy nie było lepiej, ale nauczyłem się z tym pogodzić. W końcu znalazłem stare nagranie z czasów jej studiów, na którym uprawia seks grupowy z 6 innymi osobami, 5 facetami i 1 dziewczyną. Na filmie uprawia seks analny, oralny, jest brana z przodu i tyłu jednocześnie i wielokrotnie krzyczy na filmie, że jest „brudną dziwką”. Wszystko to robiła z entuzjazmem. Skończyło się na tym, że poczułem się naprawdę smutny. Potrafię zrozumieć pewne rzeczy, których ludzie nie chcą robić, ale to nie był fakt, że ona nie chciała ich robić. Nie chciała ich robić ze mną, ale z każdym innym facetem była ich dziwką. Byłem wściekły, zraniony i w końcu powiedziałem żonie jakieś niewybredne rzeczy.
Zapytałem ją, czy mogłaby podrzucić naszą córkę do domu swojej siostry, bo chciałem z nią porozmawiać. Zapytała dlaczego, powiedziałem jej, że porozmawiamy po jej powrocie.
Nie pamiętam wszystkich szczegółów rozmowy, więc postaram się jak najlepiej ją podsumować. Piłem trochę przed jej przyjściem, co nie było najlepszym pomysłem.
Ja: Czy jest coś ze swojej przeszłości, co ukrywałaś przede mną?
Ona: Dlaczego o tym rozmawiamy?
Ja: Chcę tylko wiedzieć, czy brałaś udział w jakimś porno lub czymś takim?
Ona: Czy Ty bierzesz narkotyki?
Ja: Znalazłem twoje wideo ze studiów z innymi facetami. Już nie wiem, kim jesteś i źle się czuję w twoim towarzystwie.
Ona zaczyna płakać.
Ja: Masz coś do powiedzenia?
Ona dalej płacze. To nie miało sensu. Idę po klucze, żeby wyjść. A ona próbuje mnie powstrzymać.
Ja: Jeśli nie chcesz, żebym odszedł, to musisz być wobec mnie w 100% szczera i powiedzieć mi, dlaczego okłamywałaś mnie przez te wszystkie lata.
Ona: Nie chciałam, żebyś myślał, że jestem dziwką.
Ja: Wszystko byłoby w porządku, gdybyś mi powiedziała, chciałbym robić z tobą te dzikie rzeczy. Słuchaj, rozumiem, nie podniecam Cię tak jak inni faceci. Lubiłaś ssać ich kutasy, ale nie mojego.
Ona: Nie o to chodzi, nie chciałam, żebyś miał o mnie gorsze zdanie.
Ja: No nie, dokładnie o to chodzi, jest coś takiego jak kłamstwo odnośnie bzykania się z innymi facetami. Nie chodzi o to, że nie lubiłaś robić tych rzeczy. Nie lubiłaś robić ich ze mną.
Ona: Mogę robić te rzeczy z tobą. Pociągasz mnie, wiesz o tym.
Ja: Nie chcę, żebyś to robiła, bo czujesz, że musisz. Chcę kogoś, kto naprawdę mnie pragnie.
Ona: Mogę się zmienić. Obiecaj, że nie zrujnujesz naszego małżeństwa przez to, możemy to rozwiązać. Możemy pójść na terapię małżeńską, poważnie porozmawiaj ze mną.
Ja: Terapia małżeńska nie zmieni tego, co do mnie czujesz. Słuchaj, spróbuję terapii małżeńskiej, ale na razie chcę próbnej separacji.
Ona: Proszę, nie rób tego. Nie niszcz naszego małżeństwa przez to, co zrobiłam na studiach, proszę.
Ja: Przestań kurwa udawać, że to jednorazowa sprawa. Bądź ze mną szczera, z iloma facetami ruchałaś się przede mną. Ilu facetom obciągałaś i ilu facetom pozwoliłaś ruchać się w dupę.
Ona: Co za różnica, powiedziałam, że zrobię to z tobą.
Ja: Mam cholerne szczęście. Ożeniłem się z dziwką, która rucha się ze mną pruderyjnie [przesadna i udawana wstydliwość].
Ona: Proszę, nie niszcz naszego małżeństwa z tego powodu. Jestem gotowa się zmienić.
Ja: Nie rozwodzę się z tobą, ale chcę na razie separacji próbnej i chcę zobaczyć, jak to się potoczy, teraz robi mi się niedobrze, patrząc na ciebie.
Skończyło się na tym, że zostawiłem żonę, która ciągle próbowała mnie powstrzymać. Ciągle błagała, mówiąc, że mogę robić z nią, co chcę, to było naprawdę żałosne i straciłem cały szacunek do mojej żony, gdy próbowała mną manipulować za pomocą seksu.
Właśnie przebywam w motelu; żona ciągle do mnie dzwoni. Pyta mnie, gdzie jestem, jeśli jej powiem, to się ze mną skonfrontuje, a ja nie czuję, żebym był na to gotowy. Czuję się tak cholernie wyczerpany. Źle się czuję, mówiąc te rzeczy żonie, ale nie wiem, co innego zrobić, jestem tak cholernie zraniony z tego powodu.
Jak już mówiłem, nie obchodziłoby mnie to, że miała rozwiązłą przeszłość, serio, nie obchodziłoby mnie to, ale fakt, że robiła te wszystkie rzeczy dla innych facetów, a nie robi ich dla mnie, boli mnie najbardziej.
Nie widzę sposobu na odbudowanie tego małżeństwa. Nie mogę zmienić jej pociągu do mnie. Niedawno u mojego ojca zdiagnozowano guza w płucu, co już bardzo mnie stresuje.
Proszę, powiedzcie mi, co dokładnie mogę zrobić, moja pewność siebie jako mężczyzny została zniszczona. Zanim się o tym dowiedziałem, próbowałem nakłonić żonę, by otworzyła się seksualnie, ale całkowicie to odrzuciła. Naprawdę wierzę, że nie pociągam jej tak, jak pociągali ją inni faceci. Dlatego czuła się zupełnie dobrze, będąc „ich dziwką”, ale nie chce mi zrobić laski. Chcę kobiety, która patrzy na mnie pożądliwie, a nie uprawia ze mną seksu, żeby wypełnić „obowiązki żony”.
Nie chcę sytuacji w której ona robi ze mną różne rzeczy w sypialni tylko dlatego, że jest do tego zobligowana. Chcę, żeby sama tego chciała. Nawet jeśli zacznie to robić, to z poczucia winy, a nie z pożądania. Nie wiem, jak możemy odbudować nasze małżeństwo. Czuję się naprawdę gównianie, że nie będę mógł widywać mojej córki tak często, zwłaszcza w jej młodszych latach.
Już wykonałem kilka telefonów, aby zmienić sposób przekazywania moich wypłat i uporządkować finanse, jeśli zdecydujemy się na rozwód. Mój brat pracuje w dużej kancelarii prawnej, myślę o skontaktowaniu się z nim, aby przynajmniej dowiedzieć się, co powinienem teraz zrobić. Rzecz w tym, że gdy do niego zadzwonię, stanie się to punktem bez odwrotu, jeśli powiem o tym członkom rodziny, ich obraz mojej żony zostanie zniszczony. Musiałbym też to sprawdzić, ponieważ obecnie jest ode mnie zależna w kwestii ubezpieczenia zdrowotnego i nie chcę, aby została tego pozbawiona, jeśli się rozwiedziemy, ponieważ ma problemy zdrowotne. Nie chcę niczego zepsuć, ale nie widzę, jak to wszystko mogłoby być w porządku. Jeśli nie masz dla mnie żadnej rady i zamierzasz mnie po prostu osądzać, proszę nie marnuj czasu na komentarze. Wiem, że powiedziałem kilka bolesnych rzeczy, ale nie wiesz, jak bardzo mnie to boli w tej chwili. Od tego czasu przeprosiłem żonę, ale nie widzę, jak możemy odbudować nasz związek.
Edycja – Chcę, żeby wszystko ułożyło, między mną a moją żoną. Rozumiem, że nie chce wykonywać pewnych czynności seksualnych. Rozważam zaproponowanie jej otwartego małżeństwa. W ten sposób nadal będziemy mogli być razem jako rodzina i oboje będziemy mogli mieć satysfakcjonujące życie seksualne, jakiego pragniemy.”
W tej sytuacji dzieje się wiele, ale myślę, że pierwszą rzeczą, którą należy tutaj poruszyć, jest to, że osobiście uważam, że tego rodzaju olśnienia z poprzednich wcieleń są o wiele powszechniejsze, niż większość mężczyzn jest skłonna przyznać. Chciałbym móc powiedzieć, że to był pierwszy raz, kiedy spotkałem się z taką historią — tak naprawdę to już siódmy raz, a cztery z nich to osobiste relacje mężczyzn, którym doradzałem.
W miarę jak nasza kultura staje się bardziej zaawansowana technologicznie, elektroniczne zapisy — czy to „selfie”, obciążające zdjęcia z wieczornych wypadów dziewczyn przesyłane do różnych form mediów społecznościowych, filmy z imprez męskich striptizerów, czy amatorska/półprofesjonalna pornografia — będą odgrywać coraz większą rolę w wypełnianiu puzzli, które stanowią relacyjną i seksualną przeszłość kobiety. Prawdziwym problemem przestanie być wykonywanie jakiejkolwiek rzeczywistej pracy detektywistycznej, a stanie się to, w co mężczyzna (Beta) pozwoli sobie wierzyć na temat swojej „wyjątkowego płatka śniegu” w przeciwieństwie do holistycznej wiedzy na temat zachowań kobiet jako całości.
Na stronie Return of Kings [gdy jeszcze istniała] ukazał się artykuł autorstwa Emmanuela Goldsteina, w którym autor opisał konieczność zakładania w czasie Gry, że wszystkie kobiety są dziwkami. W świetle takich historii trudno nie dostrzec w tym pragmatyzmu, ale przynajmniej będąc singlem, świadomym Gry i kręcącym talerzami, masz luksus i (powinieneś mieć) przezorność, aby wiedzieć, że nawet Dobre Dziewczyny „mają” skłonność do zdziczenia gdy trafią na seksownego Alfę na imprezie z piankową armatą w Cancun podczas wyjazdu na Wakacje, gdy jest ona w fazie proliferacyjnej cyklu owulacyjnego.
Jak można było przewidzieć, jestem pewien, że skrzydło „och, och mężczyźni też tak robią!” galerii krytyków jako pierwsze zacznie krzyczeć „faul”, jak zawsze, za zwrócenie uwagi na dziką dynamikę seksualnej strony kobiecej hipergamii. I gdyby chodziło tylko o jedną stronę pluralistycznej strategii seksualnej kobiet (Alfa Szmaci & Beta Płaci), mogliby mieć rację, ale to druga połowa równania hipergamicznego, część, która wymaga długoterminowego męskiego zaopatrzenia w połączeniu z emocjonalnym zaangażowaniem, odróżnia krótkoterminowe apetyty seksualne mężczyzn od krótkoterminowej hipergamii kobiet.
Najlepsze w Niej
Autor tego wątku na Reddicie odczuwa na własnej skórze ostry koniec tego równania hipergamicznego. Chociaż jestem pewien, że zostaną podjęte wszelkie wysiłki, aby przedstawić żonę tego mężczyzny jako jakąś popieprzoną, emocjonalnie skrzywdzoną i wygodnie wykorzystaną seksualnie ofiarę (nie wiemy tego, ale takie było domyślne skojarzenie w komentarzach pod jego oryginalnym wątkiem), to działanie, do którego zmierzam, nie dotyczy jej indywidualnych doświadczeń, ale metodologii, której ona i wszystkie kobiety używają, aby uzasadnić swój pluralizm seksualny.
Strategia podwójnego kojarzenia – Pluralizm strategiczny
Przed pojawieniem się technologii, które mogłyby dowodowo udowodnić seksualne wyczyny kobiet (często teraz z dumą), bardziej namacalne aspekty kobiecej seksualności i niewygodne bodźce z tyłomózgowia/hormonów, które je motywują, mogły być utrzymywane w tajemnicy na tyle dobrze, aby oszukać mężczyznę z potencjałem zaopatrzeniowym [żywiciela rodziny], aby zobowiązał się do długoterminowego bezpieczeństwa drugiej połowy jej hipergamii. W miarę jak technologia rejestrująca to staje się bardziej wszechobecna, bardziej trwała i płynna w użyciu, w miarę jak mężczyźni stają się z nią bardziej powiązani, a kobiety cieszą się z niej większą samoafirmacją, racjonalizowanie jej przeszłych niedyskrecji staje się coraz bardziej konieczne.
Mężczyźni przesiąknięci i uwarunkowani przez większą część swojego życia kobiecym nakazem bycia wygodnymi rogaczami [kukoldami] dla kobiecej hipergamii – mężczyźni tacy jak autor tego wyznania – mają egoistyczny interes w zakładaniu, że kobieta, z którą się zwiążą, „da mu z siebie wszystko”, gdy tylko jego statek się pojawi, a cała jego cierpliwość i równościowe przekonania w końcu się opłacą.
Tylko, że tacy mężczyźni odkrywają zbyt późno, zazwyczaj długo po tym, jak zdadzą sobie sprawę, że ich zaangażowanie ograniczyło ich szczytowy potencjał Seksualnej Wartości Rynkowej, że nie tylko byli retrospektywnymi rogaczami [kukoldami] (czasem nawet moralistycznie dumnymi z tego, że nimi są), ale zostali społecznie uwarunkowani, aby być nim, przez swoje matki, wykastrowanych ojców, siostry, przyjaciółki, nauczycielki i cały wysiłek kobiecego imperatywu przez większość ich życia.
Jednym z powodów, dla których ja i większość manosfery otrzymujemy tak wiele pogardy od podłączonego do Matrixa sfeminizowanego społeczeństwa, jest to, że ryzykujemy ujawnieniem tego procesu. Historia tej autorki to niewygodna prawda o pluralistycznej kobiecej strategii seksualnej. Zdolność kobiet do spieniężania swojego potencjału na rynku seksualnym, wychowywania dzieci, tworzenia pozorów życia rodzinnego tak sprzecznego z jej życiem singielki, na tym, co ona uważa za swoje warunki, wszystko zależy od utrzymania mężczyzn z długoterminowym potencjałem na bycie żywicielem rodziny (lepszego Bety) w nieświadomości ich pre-rogactwa [pre-kukoldztwa] i warunkowania, które zajęło tak dużo czasu, aby przekonać ich, że to ich odpowiedzialność.
Mam cholerne szczęście. Ożeniłem się z dziwką, która rucha się ze mną pruderyjnie.
Głównym powodem, dla którego mężczyźni przejmują się seksualną przeszłością kobiet, jest „zdobycie tego, co najlepsze”, co ma im do zaoferowania seksualnie. Jest z pewnością więcej aspektów tego (wierność, bezpieczne przywiązanie itp.), ale jak już wcześniej wspomniałem, wszyscy mężczyźni chcą dziwki, chcą, żeby była po prostu JEGO dziwką. Kiedy przekonanie, że dostaje najlepszy seks, jaki ma mu do zaoferowania, zostanie rozwiane, trzewnie i definitywnie, natura Dynamiki Pożądania staje się ostra.
Chcę, żebyś mnie pragnęła
Naturalnie, gdy prawdziwe seksualne możliwości kobiety zostają ujawnione po ustanowieniu jej znormalizowanej, małżeńskiej seksualności, jej pierwszym impulsem jest zachowanie zaopatrzenia [Beta Płaci], z którego korzystała, gdy „jej sekret” działał na jej korzyść.
Ja: No nie, dokładnie o to chodzi, jest coś takiego jak kłamstwo odnośnie bzykania się z innymi facetami. Nie chodzi o to, że nie lubiłaś robić tych rzeczy. Nie lubiłaś robić ich ze mną.
Ona: Mogę robić te rzeczy z tobą. Pociągasz mnie, wiesz o tym.
[…]Ona: Proszę, nie niszcz naszego małżeństwa z tego powodu. Jestem gotowa się zmienić.
To, co tutaj czytamy, to scenariusz negocjowanego pożądania. Jej prawdziwe pragnienie nie dotyczy jego satysfakcji ani żadnego prawdziwego rozwiązania oszustwa jej pluralizmu seksualnego, ale raczej solipsystycznego utrzymywania normalności dla siebie. Nasz autor nie ma innych racjonalizacji, do których mógłby się odwołać, zaprzeczanie jego warunkom nie jest już wystarczające i zaczyna zdawać sobie sprawę z okrutnej czerwono pigułkowej prawdy – nie można negocjować autentycznego pożądania.
On chce, żeby ona go pragnęła, chce, żeby pragnęła seksu z nim z takim samym zapałem i entuzjazmem, z jakim pragnęła seksu z innymi mężczyznami w swoich filmach. On chce jej seksualnie najlepszego, ale jej 7 lat niechęci do dania mu tego w trakcie trwania małżeństwa, podczas gdy korzysta z korzyści jego zaopatrywania [Beta Płaci], jego cierpliwości, miłości i wytrwałości, tylko stawia jej strategię, strategię hipergamiczną, w idealnym centrum uwagi. Jej szczere pragnienie, jej seksualne najlepsze nigdy nie było przeznaczone dla niego.
Źródło: Saving the Best
Najnowsze komentarze