Nie chcesz być naturalny w stosunku do kobiet

Nie chcesz być naturalny w stosunku do kobiet – Rian Stone

Rian Stone: Mężczyźni stawiają na autentyczność, nawet jeśli nie używają tego słowa. Dlaczego? Ponieważ kobiety stawiają na autentyczność. Ten film został zainspirowany tweetem użytkownika o pseudonimie LookAtDWorld. I jest to powszechne jak diabli, więc pomyślałem, dlaczego nie stworzyć filmu, w którym moglibyśmy to omówić. W tym tłicie mówi:

„Mężczyźni powinni być z natury atrakcyjni, żyć na własnych warunkach i tworzyć życie, jakiego pragną zamiast uczyć się bycia atrakcyjnymi za pomocą sztuczek i technik, aby udawać kogoś, kim nie jesteś”.

A jeśli jesteś kobietą i to oglądasz, to prawdopodobnie dokładnie rozumiesz, co ma na myśli. Problem w tym, że jest to kobiece rozwiązanie kobiecego problemu.

Mężczyźni nie mają wrodzonej wartości, więc jest całkiem możliwe, że mówienie mu, aby był sobą jest najgorszą rzeczą, jaką można powiedzieć facetowi, ponieważ jego prawdziwe, wrodzone „ja” jest obiektywnie nieatrakcyjne.

I nie zaczynajmy od pojęcia bycia atrakcyjnym z natury. To nic nie znaczący termin. Nazywam to słowem-pojemnikiem [ogólnikiem].

Kiedy mówisz facetowi, że powinien być z natury atrakcyjny, nie różni się to niczym od gadania mającego dobre chęci, ale głupiego rodzica, który nazywa swoje dziecko bardzo inteligentnym. W rzeczywistości mówisz, że powinno mu to przychodzić bez wysiłku lub wcale.

I tu pojawia się problem. Trzymam się tu analogii do inteligentnych facetów. Inteligentnym facetom mówi się, że są inteligentni. Inteligentni faceci traktują swoją inteligencję jako tożsamość. Wiem o tym, bo sam kiedyś taki byłem. A kiedy już uczynimy coś naszą tożsamością, staje się to naszym ego. I chronimy je przed wszelkim lepszym oglądem. Nasze ego nie jest naszym przyjacielem.

Tak więc inteligentny facet kończy nie robiąc niczego, co staje się trudne, ponieważ jeśli nie przychodzi to bez wysiłku, to musimy dokonać wyboru.

Możemy karmić nasze ego wymyślając wymówki, dlaczego nie możemy się tym przejmować lub zaakceptować, że nie jesteśmy tacy mądrzy, że nigdy nie stawimy czoła wyzwaniom. Większość ludzi wybiera swoje ego.

Zatem kiedy mówi ci się, żebyś był sobą, żebyś był atrakcyjny z natury, co jest bezsensownym terminem z okropnymi implikacjami…

Faceci, którzy zdobywają dziewczyny bez żadnej samoświadomości, są z atrakcyjni z natury. Robią rzeczy, które czynią ich atrakcyjnymi. Posiadają status, odpowiednią budowę ciała, mają charyzmę i urok w takim czy innym stopniu. Nie wiedzą dlaczego, po prostu tacy są.

Wstawić FILMIK – jak będzie gotowy FFB

I ty też byś nie wiedział, gdybyś miał kilka dobrych doświadczeń, kiedy jeszcze dorastałeś w tych kształtujących cię latach. Lecz większość facetów nie ma takiego luksusu. Podziękuj więc swojej mamie za to, że powiedziała ci, abyś był sobą i podziękuj swojemu tacie za to, że jej nie poprawił.

Kiedy mówisz facetowi, aby był atrakcyjny z natury, mówisz mu, żeby nie robił rzeczy, które wykraczają poza jego strefę komfortu.

Jeśli nie lubisz barów, nie chodź do nich. Jeśli uważasz, że to brak szacunku powiedzieć dziewczynie, że chcesz się z nią przespać, to nie dawaj jej znać, że chcesz. Jeśli nie chcesz traktować dziewczyny jak kawałka mięsa, ponieważ jest matką twoich dzieci, to nie traktuj jej jak kawałka mięsa, jest matką twoich dzieci. Dostrzegasz w tym problem?

Weź pod uwagę fakt, że to, kim jesteś, gdy jesteś naturalny, jest nieatrakcyjne i auto sabotujące, jeśli chodzi o dynamikę seksualną mężczyzn i kobiet. Faceci są tym, co robimy. Nie jesteśmy z natury wartościowi. Kobiety są, ponieważ otrzymały hydraulikę przy urodzeniu.

Świetną metaforą do opisania tego jest powiedzenie, że dziewczyny są kwiatami. Kwiaty są idealne w momencie, gdy je zrywasz. Ale to wyścig z czasem, aby znaleźć doniczkę, zanim zwiędną, [przekwitną] i obumrą.

Natomiast mężczyźni to glina. Glina to bezużyteczna gruda brudu. Lecz jeśli włożysz w nią trochę pracy, możesz ją w coś zmienić. Wypal ją, zrób z niej doniczkę [dzbanek]. Nagle staje się użyteczna.

Zatem mężczyźni się nie rodzą, mężczyźni są tworzeni. Dlatego nie można być po prostu sobą lub być atrakcyjnym z natury. Uważam, że to interesujące. Nigdzie indziej, poza związkami, ludzie trzymają się takich standardów.

Szefowie kuchni mają książki kucharskie, szefowie kuchni mają szkoły, szefowie kuchni mają praktyki. Mechanicy mają instrukcje obsługi, programy współpracy. Mechanicy zaczynają od pracy nad prostymi silnikami. A pisarze mają grupy pisarskie, redaktorów, setki tysięcy kiepskich stron wypocin w brudnopisach. Ale atrakcyjni mężczyźni i ich zachowania, cóż, lepiej miej nadzieję, że zszedłeś z góry bez jednego z nich. Są w tym dwie mądrości.

Po pierwsze, nikt nie powinien czuć się źle, że musi nauczyć się jakiejś umiejętności, aby odnieść w niej sukces. Po drugie, głupotą jest usprawiedliwianie tego przed kimś innym, zwłaszcza przed kobietą, która nigdy tego nie zrozumie. Chodzi mi o to, że kobiety nie toczą tej samej walki. Są przyswajającą stroną uwodzenia. Ich praca polega na tym, że dobrze wyglądają, zachowują się przyjemnie, stają się dostępne i nie reagują na twoje zaloty, jeśli są zainteresowane.

Dziewczyna woli wrócić do domu sama, niż ryzykować odrzucenie podchodząc do faceta, nawet jeśli wie, że jest nią zainteresowany. Dla dziewczyny pomysł, że być może będziesz musiał złagodzić swoje wypowiedzi albo zachowania aby osiągnąć cel, byłby jak prośba o wyhodowanie ręki z czoła. „Boże, dlaczego?”

Jednak w przypadku faceta wymaga to wysiłku, zwłaszcza jeśli nie nauczono go tego w młodym wieku. Bycie atrakcyjnym jest więc umiejętnością. I jest to tylko pośrednio związane z twoją wartością jako istoty ludzkiej. Jeśli mi nie wierzysz, zadaj sobie pytanie, dlaczego ten diler z twojej uczelni zdobył wszystkie dziewczyny, podczas gdy ty lądowałeś u nich w strefie przyjaźni. Chodzi mi o to, że wymaga to wielu rzeczy: posiadania czegoś, czego pragną kobiety, bycia emocjonalnie angażującym, dobrego wyglądu, wiedzy, jak dobrze skonfigurować swoją logistykę, aby rzeczy mogły się po prostu wydarzyć. (Puszczam ci tu oko). I żadna z tych rzeczy nie dzieje się naturalnie.

Wreszcie możesz robić te rzeczy nie będąc ich świadomym i wielu facetów to robi. Lecz jeśli to oglądasz, są szanse, że nie jesteś jednym z nich. Na szczęście będziesz musiał pracować, będziesz musiał złapać to, co zjesz.

A druga część, to trudna część dla facetów. Powiedzmy, że faktycznie ruszasz tyłek i naprawdę uczysz się, jak rozmawiać z kobietami i jak być atrakcyjnym, kiedy to robisz, jak zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby mieć coś lepszego niż piwnica rodziców, do której możesz zabrać dziewczynę.

Chodzi mi o to, że utrzymujesz się w wystarczająco dobrej formie, że wolisz gładzisz swój ABS niż jej telefon. Jesteś interesujący, charyzmatyczny, atrakcyjny fizycznie, masz wszystko, czego potrzebujesz i posiadasz samoświadomość, aby móc skutecznie wykorzystać to jako umiejętność. I to jest rzecz, która doprowadza mnie do szału, kiedy ją widzę.

To sposób numer jeden, w jaki facet całkowicie sabotuje całą tę ciężką pracę, pracę, która zajęła mu miesiące, a czasem lata. Ciągle mówią o zasadach Gry mając nadzieję, że dziewczyna im za to podziękuje.

Ludzie nie chcą widzieć, jak się robi kiełbasę

Jeśli istnieje jedna cecha mężczyzn, którą usunąłbym bez wahania, to byłoby to bez dwóch zdań szukanie potwierdzenia [walidacji].

Mówię tak, ponieważ powodem, dla którego dziewczyny uważają bycie naturalnie atrakcyjnym za dobrą rzecz, jest to, że ludzie, którzy byli atrakcyjni, ci, którzy do nich podchodzili i byli atrakcyjni, kiedy to robili, nie rozmawiali z nią o tym, czego potrzeba, aby byli atrakcyjni.

Po prostu tacy byli. A ona mogła czerpać z tego przyjemność [z przejażdżki]. Rozumiem to. Jeśli spędziłeś cały ten czas ciężko pracując, będąc lepszym sobą, poświęcając tak wiele na krótką metę, że bycie sobą jest dla ciebie naprawdę atrakcyjne, to kto po tym wszystkim nie chce poklepania po głowie i własnej nagrody dla zucha w złotej ramce powieszonej tuż nad kominkiem?

Kto nie chce spotkać księżniczki po drugiej stronie zamku? Cóż, ty nie, ponieważ nie będziesz sabotować własnego szczęścia, bo potrzebujesz, aby ktoś inny uznał, jaki jesteś mądry i naturalnie atrakcyjny. Pracowałeś nad tą umiejętnością, aby osiągnąć cel.

Nie pracowałeś nad tą umiejętnością, aby ktoś powiedział ci, jaką jesteś wspaniałą osobą. Jak powiedziałem na początku tego filmu, twoje ego nie jest twoim przyjacielem.

Patologia pokoleniowa: Narcyzm to nie wielkość [wspaniałość]

Podsumowując, bycie sobą to jedna z najgorszych rzeczy, jakie można ci wmówić. To najgorsza rada i zachęca ona twoje ego do przejęcia kontroli nad twoim życiem romantycznym i sabotowania cię na każdym kroku. Więc tak, będziesz musiał pracować nad określonymi rzeczami, aby osiągnąć sukces. I to jest wspaniałe, ponieważ posiadasz również samoświadomość i toczysz walkę, która pozwala ci to docenić. Dziękuję, że dotrwaliście do końca. Powtórzę to jeszcze raz.

Nie ma czegoś takiego jak bycie atrakcyjnym z natury. Są faceci, którzy dowiedzieli się tego wcześnie i są tacy, którzy dowiedzieli się tego później. Nie bój się uczyć, by być w czymś lepszym. A kiedy to zrobisz, nie patrz na innych ludzi, aby potwierdzić [pogłaskać], że wykonałeś tę ciężką pracę. Nagrodą jest to, że dostajesz to, czego chcesz z interakcji. Tym zdaniem kończę ten wywód. Trzymaj się! Wiele z tego, co omówiliśmy, nie jest społecznie akceptowalne. W dobie mediów społecznościowych trzeba być ostrożnym.

Na szczęście mamy solidarną grupę mężczyzn na naszym profilu na Patreonie, dzięki czemu możemy pozbyć się filtru, aby szczerze ze sobą rozmawiać, wymieniać się uwagami [notatkami] i ulepszać w sposób, który jest dla nas ważny. Za kilka dolarów miesięcznie możesz mieć wyłączny dostęp do tych materiałów w ich surowej formie i nie tylko. Poza tym, tylko dzięki tym niesamowitym facetom nadal możemy publikować te filmy.

Zobacz na: Historia Michaela, WSZYSTKIE komentarze Michaela
Wyznanie zreformowanego Incela
Mężczyźni wychowywani na wybrakowane kobiety – Rian Stone
Homeostaza Wiktymologii – Gad Saad
Zapach i atrakcyjność partnera
Atrakcyjność nie jest kwestią wyboru i świadomej decyzji – David DeAngelo