„Potrzebuje wartościowego faceta” – Samotne matki z TikToka błagają mężczyzn o ratunek
– Mój mąż jest wściekły na mnie, ponieważ – to są jego słowa: “Kochanie, wydajesz za dużo pieniędzy na DoorDash [portal z jedzeniem na wynos]. Trzy zamówienia dziennie to za dużo i musimy zacząć dbać od nasz budżet domowy”. Cóż, kochanie, wygląda na to, że masz problem z zarobkami, a nie ja z wydawaniem. Zacznij zarabiać więcej, to nie będzie takich problemów. Zabrałam więc jego kartę kredytową i zarezerwowałam wakacje dla mojej córeczki Rachel i mnie. Dzisiejszy wieczór spędzamy w hotelu i mam nadzieję, że będziesz zadowolony, że obciążyłam kartę kredytową na 8 tys. dolarów. Kochanie, zacznij zarabiać więcej pieniędzy.”
Taylor: Jest tyle negatywnych rzeczy w tym nagraniu, że mam tylko nadzieję, że to jest satyra. Mamy do czynienia z wysypem samotnych matek na tej platformie i niestety, nie bez powodu, przynajmniej w większości przypadków. Nikt nie chce mieć do czynienia z takimi kobietami. Otóż ich strategia polega na tym, że zabawiają się z jakimś dupkiem [czadem], a następnie oczekują, że spotkają jakiegoś porządnego faceta, który opłaci im całe życie, a jeśli tego nie zrobi, to nie jest wysoce wartościowym mężczyzną. Jak wspomniałem, mnóstwo w tym nagraniu wypaczeń i omówimy je sobie dzisiaj. Witam wszystkich panów, Taylor The Fiend wraca z kolejnym nagraniem. W dzisiejszym programie omówimy kilka materiałów wideo oraz anegdot. Jeśli jesteście nowi na tym kanale, pamiętajcie by zasubskrybować kanał. Zaczynamy zatem. Powrócimy jeszcze do poprzedniego materiału, ale najpierw zabierzemy się za to nagranie. Nagranie zawiera krótki podpis:
– “W jaki sposób wychowywanie i inwestowanie w dzieci twojego byłego [ex] przynosi mi korzyści? Co mam w zamian za ciężką pracę i wydawanie pieniędzy na dzieci innego mężczyzny?”
Taylor: Świetne pytanie, zatem posłuchajmy jak odpowiada na nie ta oto kobieta.
– „To jest właśnie przykład mentalności ignoranta, o której mówię. Tego typu facet jest małowartościowym mężczyzną. Nie ma żadnego celu, nie ma świadomości, po co stworzył go Bóg. Komentarz z pytaniem, jakie korzyści niesie wychowywanie dzieci kogoś innego, wydawanie pieniędzy na dziecko innego mężczyzny pokazuje, że jego autor jest pozbawiony inteligencji emocjonalnej, że jest pozbawiony w ogóle inteligencji. Ok? Otóż w rzeczywistości wszyscy jesteśmy stworzeniami Boga. Jeśli kogoś kochasz, to dzieci tej osoby traktujesz jak swoje własne.”
Taylor: Uwielbiam, gdy wysługują się wiarą jako bronią/narzędziem. Na tym kanale raczej rzadko poruszam temat wiary i temu podobne, staram się unikać tych tematów, jednak uważam za obrzydliwe stosowanie wiary swojej czy czyjejś przeciwko mężczyznom jako argumentem odnośnie tego, co powinniśmy czy nie powinniśmy robić.
Nie mamy obowiązku opiekowania się twoimi dzieci z innego związku. Nie ważne, jak bardzo staracie się wzbudzić poczucie winy, ile łez wylejecie przed kamerą – nic z tego. Ok? Zauważcie, że gdy mężczyzna kwestionuje taką postawę i pyta, dlaczego niby miałby zaopiekować się takim dzieckiem, ona obraźliwie zarzuca mu, że brak mu inteligencji. Otóż te panie oglądają namiętnie programy Kevina Samuelsa i myślą sobie, że teraz postarają się zdobyć takiego wysoce wartościowego faceta, faceta, który w nią zainwestuje, który zarabia kupę pieniędzy.
To jest jeden wielki absurd, te osoby nie mają pojęcia, o czym mówią. Prawdziwe pytanie brzmi: dlaczego taki facet miałby w ciebie zainwestować? Jeśli facet śmie zadać takie pytanie, to jest potępiany od najgorszych. Jesteśmy potwornymi ludźmi dlatego, że pytamy o uzasadnienie takiego czy innego oczekiwania wobec nas. Wygląda na to, że my faceci powinniśmy grzecznie się podporządkować, powinniśmy robić to, co one chcą, ponieważ rzekomo Bóg nas tak stworzył. Uważam, że jest to wielce niepokojące, że ludzie posuwają się to tego typu argumentów w celu zmanipulowania innych osób, by naprawiały ich błędy. Powinnaś wychowywać dziecko z jego ojcem? Gdzie on jest? Kontynuujmy.
– Ok? Powinieneś tak uczynić dlatego, jeśli oczywiście rozumiesz swoją wiarę i jej praktykę, ponieważ Bóg zabrał nas pod opiekę i uczynił swoimi dziećmi. Gdy Jezus umarł na krzyżu, skierował słowa kazania do Żydów, ale Żydzi nadal mieli gojów za nic. Jezus przyjął nas, gojów, jako swoje dzieci. choć nie był od nas, ale nas zabrał pod opiekę. Teraz jesteśmy jego dziećmi, a nie pasierbami. Więc jeśli jesteś facetem o mentalności ignoranta sprowadzającego temat do finansowanie dzieci innego faceta, świadczy to tylko o tobie, że brak ci uczciwości, moralności, pokazuje twój egoizm i być może nawet narcyzm.
Taylor: Tak, to narcyzm z naszej strony, że nie mamy zamiaru wikłać się w wasze błędy życiowe. Co za tupet. Co więcej wydaje się, że ona szczerze wierzy w to, co mówi. Czy tylko mi taka postawa wydaje się dalece niepokojąca? Zapraszam do komentowania i dzielenia się własnymi opiniami. Osobiście niezmiernie interesujące jest to, gdy osoby same będąc narcyzami, czując się uprzywilejowane i według ich własnych słów, nieinteligentne i zastrzegam, zanim YouTube postanowi mnie “anulować”, że niekoniecznie mam na myśli tę kobietę. Niezmiernie interesujące jest, że osoby takie wyzywają innych jednocześnie same prezentując te właśnie przywary.
Wielu facetów w związkach, temat ten poruszałam kilka materiałów wstecz, że wielu facetów w związkach po tym, jak związek się rozpada, faceci tacy przekonani są, że to ich wina, że kobieta odeszła. Zbyt wielu facetów jest przekonanych, że to oni są problemem, choć tak nie jest. Dzieje się tak dlatego, że takie dziewczyny wyzywają ich od narcyzów, do okropnych osób, itd., itp., więc facet zrywa związek i odchodzi. Facet zadręcza się, że według słów swojej partnerki jest podłą osobą. Wiele z tych zarzutów w ogóle nie ma oparcia w faktach.
– To pokazuje wiele różnych rzeczy i dlatego właśnie tak dużo jest rozbitych rodzin, zwłaszcza w społecznościach Afroamerykanów. Skupmy się może na tym temacie. To dlatego właśnie nasza społeczność jest taka wątła.
Taylor: Tak, ponieważ faceci nie naprawiają waszych błędów? Proszę, na miłość boską, niech ktoś mi to wytłumaczy.
– Gdy na dzielnicy widzisz sytuację, gdzie ktoś bez szacunku odnosi się do osoby starszej, a jest to zazwyczaj osoba młoda, z trudnych środowisk. Nie myślicie sobie, że może powinniście zwrócić uwagę tej młodej osobie? Powiedzieć, że to nie jest właściwe postępowanie. Stać nas na więcej. Przygarnijcie je pod swoje skrzydła, stańcie się ich mentorami. Widzicie, gdy zaczniecie myśleć o innych zamiast tylko o sobie, zaczniecie podejmować inne decyzje, rozwijać się. Taka mentalność, opisana w komentarzu, jest powodem dla którego wszyscy ci celebryci, celebrytki, machają pupami w teledyskach, poniżają się dla kasy, mamony, wpływu, blichtru, ponieważ są głupie i ignoranckie.
Taylor: Tak, za to ona wcale nie chce pieniędzy i wpływów. Wcale nie chce, byście zaczęli sypać kasą i zajęli się jej dziećmi, czy dzieckiem, bo nie wiem, ile ma potomstwa, ale nie, ona w ogóle nie ma na celu pieniędzy. Ona w ogóle nie jest zainteresowana wyłącznie otrzymywaniem od innych ludzi. Zabawnym jest dla mnie to, że są osoby, które wymagają od facetów bycia rycerskimi i opiekowania się nimi twierdząc, że to właśnie czyni mężczyzn porządnymi. Zauważcie, jaki jest motyw przewodni tego nagrania i porównajcie go z tematem pierwszego nagrania, do którego zaraz powrócimy. Motywem tym jest to, by być dobrym mężczyzną, dobrą osobą, musisz dawać kasę. Musisz troszczyć się o innych i to właśnie czyni z ciebie dobrą osobę. Wystarczy zadać sobie pytanie, dlaczego niby miałbym to robić dla tych osób? Od razu wyzywają cię od odrażających.
– Przykro mi to mówić, ale to właśnie Biblia nazywa głupotą, ignorancją, nierozsądkiem. Gdy nauczysz się, kim jesteś, nauczysz się doceniać siebie, wtedy zaczniesz doceniać innych i zapragniesz pomóc im się rozwijać.
Taylor: Tak, “rozwijać”. Zaopiekuj się moim dzieckiem. No “rozwijać”? Na miłość boską, ona nie mogła sobie tego tak wymyślić. Wracamy teraz do wcześniejszego nagrania zanim przejdziemy do kolejnych dzisiejszych materiałów. Wysłuchajmy cóż ta dama ma do powiedzenia i pamiętajcie, że zachęcam do komentowania, chcę usłyszeć wasze opinie na ten temat. Może jestem szczególnym przypadkiem, kto wie.
– Mój mąż jest wściekły na mnie, ponieważ – to są jego słowa – “Kochanie, wydajesz za dużo pieniędzy na DoorDash. Trzy zamówienia dziennie to za dużo i musimy zacząć dbać o nasz domowy budżet”.
Taylor: Dlaczego zamawiasz jedzenie z DoorDash 3 razy dziennie? Nie umiesz gotować? Ok? Co robisz całymi dniami? Ok? Słuchaj… Możesz coś ugotować, nie musisz zamawiać jedzenia na każdy posiłek, trzy razy dziennie. Rozumiemy się. Inaczej – co byś zrobiła, gdyby DoorDash nie był dostępny? Byłabyś skazana na śmierć głodową, jak zgaduję? Będziesz bezczynnie siedzieć? Ale nie, to wszystko jest wina mężczyzny. Dziecko, które przewija się w tym nagraniu, pewnie nawet nie jest jego, ale kontynuujmy.
– Cóż, kochanie, wygląda na to, że masz problem z zarobkami, a nie ja z wydawaniem. Zacznij zarabiać więcej, to nie będzie takich problemów. Zabrałam więc jego…
Taylor: Co za niewdzięczność. Co za bezczelność – zacznij więcej zarabiać. Mówi to laska, która siedzi w domu i zamawia 3 razy dziennie jedzenie przez DoorDash. Pani już dziękujemy.
– …wspólną kartę kredytową i zarezerwowałam dla siebie i mojej córeczki, Rachel.
Taylor: Ok, zostańmy przy tym na chwilę. Zarezerwowała sobie wakacje dla siebie i swojej córeczki. Powiedziała, że to jest JEJ córeczka, ale nie jego, więc może jej partner nie jest biologicznym ojcem, a ona zabiera dziecko ze sobą. Ok? Co ciekawe, oczekuje ona, że mężczyzna zapłaci za nią i jej codzienne potrzeby, choć to nawet nie jest jego dziecko. To pierwsza sprawa. Załóżmy zatem, że to było przejęzyczenie i to jest jego dziecko, to ciekawe jest to, że kobieta w zasadzie porywa jego dziecko i udaje się z nim na wakacje? To ma być normalne zachowanie dlaczego niby?
– …spędzimy dzisiejszą noc w hotelu i mam nadzieję, że ucieszy się z tego, że obciążyłam jego kartę kredytową na 8 tys. dolarów. Kochanie, zacznij zarabiać więcej pieniędzy.
Taylor: Mam nadzieję, że to tylko satyra, naprawdę, a jeśli nie, to taka postawa jest kompletnie nie do zaakceptowania. Gdy masz do czynienia z takim zachowaniem, to dajesz takiej kopniaka i wylot. Taka osoba powinna natychmiast zniknąć z twojego życia. Panowie, mam jeszcze jedno nagranie zanim przejdziemy do materiału z Reddita, zobaczmy, co ta kobieta ma do powiedzenia. Nagranie jest oryginalnie w takim formacie więc…
– Jestem niemal pewna, że mój PC był warty jakieś 2 tys. dolarów. Mój był trochę tańszy, bo dostałam RTX 3070ti za darmo w zamian za zdjęcie moich stóp. Dosłownie jedno zdjęcie moich stóp za RTX 3070ti. Dlatego mój wyszedł nieco taniej.
Taylor: Uwielbiam, kiedy kobiety przed kamerą narzekają jak to są represjonowane i źle traktowane, a jednocześnie bez żenady przyjmują podarunki od innych osób tak, jakby to było normalne. “Ten dał mi to, a tamten to”. A następnie podnoszą temat luki płacowej między płciami, która tak na marginesie nie istnieje już od lat 60-tych, ale cóż, ci ludzie nie mają w ogóle o niczym pojęcia.
– Koleś, który dał mi 3070-tkę już nie śledzi mojego kanału. Mam nadzieję, że u niego wszystko w porządku. Wydaje mi się, że żona go przyłapała. Mam taką teorię, że koleś, który dał mi 3070-tkę w zamian za zdjęcie stóp był żonaty. i jego żona zorientowała się i wściekła się za to, co kupił. Później jeszcze kupił moje majteczki, więc może jego żona znalazła tę bieliznę. Momentalnie gdy kupił majtki, dał mi świetną recenzję i potem już nigdy nie pojawił się ponownie, więc zakładam, że jego żona się zorientowała.
Taylor: Na miłość boską. Nie wydaje mi się, żeby faceci powinni kupować… Szczerze, jeśli jesteś jednym z tych, co marnują pieniądze na takie osoby, to nie wiem co ci powiedzieć. Brak mi słów. Nie są warte twoich pieniędzy, to w ogóle nie ma dla mnie sensu. Wielu facetów kupuje dziewczynom różne rzeczy w oczekiwaniu na jakiś związek lub że w końcu dziewczyna zwróci na niego uwagę, ale panowie, to rzadko tak się kończy, a jeśli już się wami zainteresują to tylko po to, by was wykorzystać. Facetom się wydaje… Ich mózgi zostały wyprane, by wydawało im się, o czym mówiliśmy na początku materiału, że jeśli płacisz za coś, to jesteś dobrym facetem i ona cię dostrzeże. Taki właśnie przekaz kieruje się do mężczyzn – sypnijcie kasą, pokażcie, ile jesteście warci i może wtedy ktoś was zauważy. To jest… Słuchajcie – jeśli dziewczyna nie jest wami zainteresowana, wydawanie na nią pieniędzy tego nie zmieni. A jeśli owszem zmieni, to macie nie lada zmartwienie, bo teraz zostaliście sprowadzeni do roli bankomatu, ok?
Jak się zakochujemy – dr Paul Dobransky
Atrakcyjność nie jest kwestią wyboru i świadomej decyzji – David DeAngelo
Teraz przejdźmy do pierwszej z dzisiejszych historii. Ta jest dosyć zabawna. Mówię zabawna, ale dla naszego bohatera zapewne wcale zabawna nie jest. Tytuł postu brzmi:
– “AKTUALIZACJA… Moja 29-letnia dziewczyna, ja mam 35 lat, powiedziała mi, że był aktorką w filmach porno zanim się poznaliśmy. Nigdy wcześniej nie aktualizowałem posta, więc mam nadzieję, że zrobiłem wszystko poprawnie. Na początek dziękuję wszystkim itd., itd. Jesteśmy razem już od 2 lat, Dwa tygodnie temu, w naszą 2. rocznicę, oświadczyłem się jej, a ona powiedziała “tak”.
Taylor: O nie.
– “Wspaniały był to wieczór, znakomite jedzenie i świetny seks. Następnego dnia dziwnie się zachowywała i w pewnym momencie powiedziała, że musi mi coś wyznać. Po przeczytaniu tytuły pewnie już wiecie, co mi powiedziała. Przed naszą znajomością grała w filmach dla dorosłych. Przyznała, że chciała mi to powiedzieć wiele razy w trakcie naszej znajomości, by nie trzymać tego w sekrecie i w imię transparentności w związku. Powiedziała, że bała się mojej reakcji, gdyż jej wcześniejsi partnerzy po tym wyznaniu nie mieli już wobec niej żadnych poważnych oczekiwań i/lub zwyczajnie zerwali związek. Powiedziała, że lękała się, że będę z nią wyłącznie dla seksu i nic więcej, i powiedziała, że nigdy wcześniej nie żywiła takiego uczucia do mężczyzny”.
Taylor: Stary, laska wmanipuluje cię w małżeństwo. Jest to dla mnie tak odrażająca rzecz, gdy ludzie używają słowa “miłość” by trzymać partnera w związku i żerować na nim. Musicie panowie zrozumieć, że małżeństwo nie znaczy to samo dla kobiety i mężczyzny. Dla kobiet jest to korzystniejsze doświadczenie – to jest jej dzień, za wesele płacą inni, dostaje pierścionek, którym możesz się pochwalić swoim koleżankom, otrzymuje bezpieczeństwo finansowe w trakcie trwania małżeństwa i po jego zakończeniu, jeśli zdecyduje się rozwieść, zresztą nic nie stoi na przeszkodzie, przecież każdy związek można zerwać bez powodu. Kobieta zatem ma wiele korzyści z wyjścia za mąż. Mężczyzna natomiast musi płacić, ryzykując swoim majątkiem i dochodem, ryzykuje utratą dzieci, jeśli takowe posiada, ryzykuje stratą szacunku do siebie. No i jeszcze musi na kolanach poprosić partnerkę o rękę. Zgoda? To jest samo w sobie… Więc facet musi wykonać te wszystkie rzeczy, ok, a potem ona… Faceci są i będą wmanipulowywani w takie związki. Wydaje wam się czy społeczeństwo wam wmówiło, że to jest uczciwa wymiana. Żenisz się? Gratulacje dla pana młodego! Buduje się obraz małżeństwa jako uczciwej wymiany, ale tak absolutnie nie jest.
Powiem tyle: w obecnych czasach, drodzy panowie, wiele kobiet niekoniecznie jest wartych waszego zaangażowania. Niekoniecznie są warte waszego poświęcenia. Powiem więcej – żadna nie jest warta małżeństwa zważywszy na obecne trendy społeczne. Ale kontynuujmy.
– “Powiedziała, że zrobiła to by zebrać pieniądze na wystartowanie z własnym biznesem w Sieci i gdy biznes wypalił, odeszła”.
Taylor: Ona kłamie.
„Innym powodem, dla którego chciała mi powiedzieć to że bała się, że przyjaciel, znajomy czy osoba obca może ją rozpoznać. Ok, rozumiem to, ale nigdy się to nie przytrafiło. Zaczynam mieć wątpliwości, dlaczego powiedziała mi właśnie teraz. Zadałem jej jedno tylko pytanie – czy utrzymuje kontakty z osobami z tego okresu w jej życiu”.
Taylor: Utrzymuje.
“Odpowiedziała, że owszem ma na Facebooku kilka znajomych z tych czasów, ale wyłącznie kobiety i nikogo, z kim odgrywała sceny. Dosłownie boję się zadawać kolejne pytania. Proszę nie marnujcie waszego i mojego czasu pisząc komentarze, że brakuje mi pewności siebie, itp., żadna to pomoc i jeśli nie potrafisz nie być protekcjonalnym, to zachowaj takie komentarze dla siebie”.
Taylor: Sam fakt, że musi o tym przypominać, jest obrzydliwe. Autor postu wie, że zaczną go wyzywać od mięczaków. Zauważcie, że musiał zaakcentować ten fakt. Jeśli nie chcesz brać ślubu z osobą, która pracowała w przemyśle pornograficznym, to automatycznie czyni z ciebie osobę zakompleksioną. Takie właśnie mamy obecnie normy społeczne. Ja nie chcę ożenić się z kimś z “przemysłu rozrywkowego”. Nie chcę w ogóle się żenić. Ok? Ale twierdzenie, że jest się piętnowanym z powodu tego, że masz wahania, by się z nią ożenić zwłaszcza, że cię okłamała. To jest tylko wisienka na torcie. To jest takie ohydne. To pokazuje, jak mężczyzn się szykanuje i społecznie wpycha w tego typu sytuacje. Nie wiem jak wy, ale dla mnie jest to podłe, z braku lepszego określenia. Kontynuujmy.
“Nie chcę kończyć tego związku, spędziliśmy ze sobą wspaniałe chwile. Mamy podobne zainteresowania, podobne poczucie humoru i tak, seks jest wspaniały. Ale nie mogę wyrzucić z głowy tych myśli. Nie wiem, czy rozmowa z nią o tym coś zmieni na lepsze czy gorsze, czy tylko potwierdzi moje obawy czy może zrodzi nowe. Ona zdaje się widzieć, że nie daje mi to spokoju i sama się niepokoi i obawia tego, co postanowię zrobić. Jak już mówiłem, związek układa się świetnie i nie chcę z nią zrywać, ale nie wiem, jak o tym zapomnieć i zostawić to za sobą.
AKTUALIZACJA.
Jakieś 3 tygodnie i 2 czy 3 dniu po tym, jak dowiedziałem się o przeszłości mojej dziewczyny, miałem dziwne doświadczenie. Jednego dnia obudziłem się i nie mogłem sobie przypomnieć, co mnie tak zadręczało. To było dziwne wrażenie, coś jakby gdy zapominasz, że miałeś coś zrobić, ale nie możesz sobie przypomnieć lub gdy starasz sobie przypomnieć zeszło nocny sen”.
Taylor: Mam nadzieję, że to nie jest jego psychologiczny mechanizm wmawiania sobie, że właściwie już go to nie rusza.
“Oczywiście po chwili przypomniałem sobie. Choć wciąż nie dawało mi to spokoju, zacząłem patrzeć na to z innej perspektywy, że może uda nam się to przepracować i stworzymy udany związek. Rozmyślałem trochę nad tym, co by było, gdyby ktoś ją rozpoznał i ni stąd ni zowąd pomyślałem sobie, że wtedy odpowiedziałbym: ‘Ty fantazjujesz, a ja mam to na co dzień’ i się uśmiechnąłem pod nosem”.
Taylor: O nie, już go straciliśmy. Chwila ciszy. Ciemność go pochłonęła. Na litość boską, tak to jest, gdy oksytocyna wydziela się do mózgu, nasz denat zaczyna racjonalizować i jest przekonany, że sobie z tym poradzi. Kochani, nie brnijcie w to. Ostatecznie wy zdecydujecie, co zrobicie i jeśli znajdziecie się w podobnej sytuacji, wszystko zależy od was. Pamiętajcie jednak, że angażując się w to poświęcanie swoją godność i szacunek do samego siebie. Jeśli lubicie ryzyko, to możecie spróbować. Cóż, liczyłem na bardziej pozytywny kierunek, ale jest jak jest.
– “Spotkałem się z nią i powiedziałem, że chcę porozmawiać o naszym związku. Ku memu zaskoczeniu, rozpłakała się. Powiedziała, że to wszystko przez zdenerwowanie całą sytuacją i że czekała, by o tym porozmawiać i to ją rozczuliło. Przeprowadziliśmy szczerą rozmowę i powiedziałem otwarcie o tym, co mnie niepokoi. Wysłuchała mnie z uwagą i ze zrozumieniem. Rozmowa trochę trwała, więc krótko ją podsumuję. Po pierwsze powiedziałem jej, że na chwilę obecną nie ufam w jej wierność. Byłem zdumiony łatwością, z jaką byłą w stanie brać udział w takich aktach z obcymi zupełnie osobami, co tylko kazało mi wątpić w wagę, jaką przykłada do intymności i zatem jaką mogę mieć pewność, że pozostanie mi wierna. Zapewniała mnie, że nigdy mnie nie zdradziła i nie zdradzi. Powiedziała wszystko to, co chciałbyś usłyszeć. Powiedziałem jej, że wszystko pięknie, ale czas pokaże. Zapytała, co może zrobić, na co ja odparłem, że to tyle jej odpowiedzialność, by zdobyć moje zaufaniem, co i moja. Innymi słowy powiedziałem jej, że będzie musiała sama to rozpracować. Dalej powiedziałem jej, że to wyznanie i fakt, że tak długo z tym zwlekała wystarczyło, bym spojrzał na nią w innym świetle i że potrzebuję czasu, by przemyśleć moje uczucia”.
Taylor: Słusznie. Powinieneś z nią zerwać, ale jest jak jest.
“Powiedziałem też, że mam jeszcze wiele pytań i tematów do przedyskutowania, ale na tę chwilę nie wiem, czy mógłbym jej uwierzyć. Na koniec gorzko-słodki finał: powiedziałem, że nie chcę z nią kończyć i pragnę nasz związek odbudować, ale nie mogę być z nią zaręczony w zaistniałej sytuacji. To ją zasmuciło i płakała długo po tym oświadczeniu, ale zebrała się do kupy, kontynuowaliśmy naszą rozmowę i postanowiliśmy dać sobie czas. Gdy tak rozmawialiśmy kilka godzin uświadomiłem sobie, że nie czułem do niej fizycznego pociągu, a teraz nagle pożądanie wróciło z większą mocą. Całą resztę dnia spędziliśmy w łóżku. To nie jest idealna sytuacja, ale jestem przekonany, że poradzę sobie z nią, że zostaniemy razem i uda nam się odbudować nasz związek”.
Taylor: Szczerze sądziłem, że to będzie nieco ciekawsza historia, ale oksytocyna wygrała i wyszło jak wyszło, facet brnie w sytuację, z której już dawno powinien się wycofać. Drodzy panowie, jeśli znajdujecie się czy znajdziecie się w podobnej sytuacji, to oczywiście to wasza decyzja, co zrobicie, ale w tym roku jeśli się nie mylę Riley Reid oznajmiła światu, że bierze ślub. Boże, mam nadzieję, że to tylko ruch marketingowy ze strony tego faceta, ale jest jak jest. Jeśli chodzi o temat małżeństwa, to teraz przyjrzymy się kolejnej historii.
Tytuł brzmi:
“(Kobieta) Czy zazdrość o małżeństwo mojej najlepszej przyjaciółki czyni ze mnie złą przyjaciółkę?”
Taylor: Zanim przejdziemy do tego posta, to wracając do tematu różnicy odnośnie małżeństwa z perspektywy kobiet i mężczyzn, jednym z powodów, dla którego taka różnica istnieje, kobiety, mężczyźni też, ale mniej się tym przejmujemy, powodem, dla którego kobiety są zainteresowane małżeństwem, to status społeczny. Przechwałki czego to nie mam, kogo udało mi się usidlić. Rozumiecie o co chodzi? W związkach jest tak samo, gdy kobiety angażują się w takie związki najczęściej robią to po to, by się chełpić jakiego to faceta udało jej się zdobyć. Zobaczcie, jaki mam elegancki pierścionek, jakiego mam faceta. To nie chodzi tyle o miłość, co o wzbudzanie zazdrości u innych dziewczyn. Miejcie to na uwadze gdy zajmiemy się tym postem.
“Jestem w związku już 3 lata. Mamy jednego niemowlaka i kolejne dziecko w drodze. Moja najlepsza przyjaciółka jest mężatką, ja nie. Obie jesteśmy w ciąży. Oni oszczędzają pieniądze na budowę domu, a mój chłopak w ogóle nie daje mi dostępu do naszych finansów i wiele razy mówiłam mu, że to mnie irytuje. Nie otrzymałam nawet pierścionka obietnicowego, który jak mi się wydaje należy mi się. Wyłącznie zajmuję się bobaskiem i jest to bardzo trudne teraz, gdy jestem w ciąży”.
Taylor: Znów, mówi ona tak, jakby to było jej biologiczne dziecko, ale czego ona oczekuje – oklasków za zajmowanie się dzieckiem, przecież to jest twój obowiązek. Zważcie na to, jak mówi o dziecku, jakby dziecko nie było jej partnera. Nie mieści mi się w głowie, że ludziom wydaje się, że coś im się należy i basta.
“…co jest tym trudniejsze, że jestem w ciąży. Mąż mojej najlepszej nawet zapisał się na terapię, by się dla niej zmienić. My również na taką terapię chodzimy, ale nic się nie zmieniło“.
Taylor: To dobrze.
“Czasami zastanawiam się, czy nie dokonałam złego wyboru. Sama się zmieniłam dla niego i dorosłam. Wygląda na to, że on się nie zmieni, a ja nie chcę tak żyć już na zawsze. Zazdroszczę bardzo związku mojej przyjaciółki i pragnę takiego samego. Kocham ją i cieszę się za nią, ale pragnęłaby związku, w którym czuję się spełniona”.
Taylor: Tak, spełnienie. Co interesujące w tego typu związkach, że laski będą narzekać, że związek nie daje jej poczucia spełnienia, że nie podoba jej się jej pozycja, a mimo to wciąż trwają w tym związku. Mimo to wciąż trwają w tym związku…
Wróćmy do posta, bo to ważny wątek. Przyjrzyjmy się temu fragmentowi… Poprawię tylko… Ok. Bla, bla, bla, to zdanie tutaj.
– “Mąż mojej przyjaciółki poszedł nawet na terapię i zmienił się dla siebie i dla niej”.
Taylor: Chcę, żeby to jasno wybrzmiało, ok? Jeśli jesteś w długim związku z kobietą, a ona bezustannie prosi, byś się zmienił, tym bardziej się nie zmieniaj. Jestem w stanie się założyć, że kiedy to zrobicie, ona od was odejdzie.
Tak właśnie postępują laski – gnębią was, byście się zmienili, ciągle domagają się, byście się zmienili i zmienili, tego typu zachowanie zacznie się nasilać jeśli macie dzieci czy wasza przyszła sytuacja – w jej oczach – wymaga większego zaangażowania od was, czyli stałego związku, małżeństwa, itp., to zacznie jeszcze bardziej naciskać, byś się zmienił i robił te wszystkie rzeczy. Zrozumcie, że w momencie, gdy się zmienicie, ona straci zainteresowanie wami. Możecie się nie zgodzić i zarzucić mi zbytni cynizm, że to co najmniej mało grzeczne i nie powinienem takiego czegoś mówić, ale szczerze, sprawdźcie to na własnej skórze. Tu mamy do czynienia z przypadkiem, że gdy tylko on się zmieni, to wylot. Przejrzyjmy szybko komentarze zanim przejdziemy do ostatniej historii.
“Sądzę, że powinnaś przestać robić dzieci z tą osobą, jeśli ona nie jest zainteresowana dalszym rozwijaniem związku, oprócz robienia kolejnych dzieci.”
Jak mówiłem – ślub i kasa. Zawsze zaskakuje mnie, że gdy rozmawiamy o związkach, to mamy na myśli jakąś progresję [rozwój związku]. Co oznacza ta progresja? Że facet musi ulec i dawać coraz więcej. Tyle. Czuję zohydzenie, gdy ktoś twierdzi, że związek ma jakieś poziomy, jakieś etapy, przez które trzeba przejść. Że nie czujemy zadowolenia i ciągle patrzymy, jak wyssać z faceta więcej.
“Sugeruję skupić się na związku takim, jaki on jest. Wkładaj wysiłek w rzeczy, które ci pomogą, a ostatecznie nawet rozejdź się z osobą, która nie jest gotowa do zaangażowania w związek czy nawet małżeństwo z dwójką dzieci, ok?”
Drodzy panowie, jeśli nie chcecie przechodzić przez piekło procesu rozwodowego i ryzykować swoich finansów czy nawet dzieci, to oni radzą jej, by was opuściła. Czyż to nie jest zabawne? Radzą jej, by was zostawiła. Przepraszam za takie skakanie po ekranach, chcę tylko sprawdzić, czy mamy czas na jeszcze jedną historię, ale nie, bo już za chwilę muszę wyjść z domu. No dobrze, to będzie koniec na dzisiaj. Zachęcam do komentowania i dzielenia się przemyśleniami, omówiliśmy dzisiaj kilka kompletnie pokręconych historii. Zawsze z przyjemnością zapoznam się z waszymi opiniami. Gorąco zachęcam do dołączenia do kanału na Discordzie i portalu locals. Stosowne linki znajdują się w opisie. Te platformy są w pełni darmowe i jeśli będą jakieś problemy na kanale YouTube, to dostaniecie stosowne powiadomienia na tych serwisach, więc jeszcze raz gorąco zachęcam. I to tyle na dzisiaj. Jak zawsze życzę zdrowia i do zobaczenia w kolejnym materiale. Pokój.
„Potrzebuje wartościowego faceta” – Samotne matki z TikToka błagają mężczyzn o ratunek [napisy PL]
https://rumble.com/vo4zb7-potrzebuje-wartociowego-faceta-samotne-matki-z-tiktoka-bagaj-mczyzn-o-ratun.html
Najnowsze komentarze