Jak stać się ŚMIECIEM!!!

Jak stać się ŚMIECIEM!!! | Aaron Clarey

Jak stać się ŚMIECIEM!

„Śmieć” to nie po prostu „zły chłopak”, tylko produkt brutalnych warunków życia, facet wychowany w chaosie, przemocy, biedzie i nieustannej walce o przetrwanie. Taki mężczyzna ma naturalnie wykształconą twardość, brak lęku, zero przywiązania do stabilizacji i emocjonalny chłód. Nie żyje marzeniami o „dobrym związku”, żyje z dnia na dzień, walczy o jedzenie, dach nad głową, czasem łamie prawo.

W oczach kobiet to mieszanina: surowej męskości, tajemnicy, nieprzewidywalności i potężnego ładunku seksualnego – połączenie, które potrafi całkowicie zdominować ich dopaminowy układ nagrody. Problem w tym, że to samo, co je tak kręci, rujnuje życie wszystkim dookoła: przemocowe relacje, dzieci bez ojca, kryminał, bieda.

Normalny, „porządny” facet nie powinien próbować stać się Śmieciem, jedyne, co warto kopiować, to postawa: granice, siła, brak desperacji, bez wchodzenia w realną patologię.

1. Jak powstaje osobowość „Śmiecia”

Trudne dzieciństwo i środowisko:

— Rozbita rodzina, brak ojca, przemoc, patologia.
— Brak stabilizacji: niepewność co do jedzenia, mieszkania, bezpieczeństwa.
— Często gangi, drobna przestępczość, handel narkotykami, ciągła walka o przetrwanie.

Naturalny trening „bojowy”:

— Ciągłe bójki, ucieczki, stres → twardość psychiczna i fizyczna.
— Ciało „zrobione życiem”, a nie siłownią – ciągła adrenalina, ryzyko, agresja.

Brak wyjścia poza dół piramidy Maslowa. Zatrzymanie na poziomie:

— Fizjologia (jeść, spać, przeżyć)
— Bezpieczeństwo (gdzie dziś śpię, przed kim uciekam, kogo gonię)
— Zero stabilnej pracy, kariery, planowania przyszłości.

2. Walka w kontekście piramidy Maslowa

„Śmieć” stale żyje w trybie przetrwania, nie w trybie „samorealizacji”.
Seks, relacje, drama, to skutek uboczny jego życia, nie cel.
Kobieta myli jego permanentny tryb „walka o życie” z: „tajemniczością”, „brakiem zachowań z powodu potrzeby aprobaty”, „emocjonującym chaosem”.

3. Jak „dobry facet” może symulować Śmiecia

Co można naśladować (bez bycia patologią):

Fizyczność i obecność
Ćwiczenia, sport walki, dbanie o sylwetkę.
Spokojna, pewna mowa ciała, nieprzepraszająca za swoje istnienie.
Brak desperacji
Nie stawiać kobiety w centrum życia.
Mieć swoje zajęcia, cele, hobby, pracę.
Nie być zawsze dostępny, nie odpisywać w sekundę: tajemnica i granice
Nie opowiadać całej biografii na pierwszym spotkaniu.
Klarowne i wyraźne „nie” zamiast ulegania wszystkiemu.
To jest „syntetyczny Śmieć”: rama i postawa, bez realnego syfu w życiu.

4. Czego NIE da się „odegrać” mając normalne dzieciństwo

Prawdziwej mentalności człowieka z okopów, kto naprawdę nie wie, czy dziś będzie miał gdzie spać.
Autentycznego braku lęku przed ryzykiem: bójki, przestępstwa, więzienie.
Genów i odruchów kształtowanych latami w patologii, tego się nie „odegra”.
To są „braki”, które w normalnym życiu są tak naprawdę ogromnym plusem.

5. Negatywne skutki bycia „Śmieciem”

Dla niego samego to bezdomność, więzienie, przemoc, krótsza długość życia, brak [społecznie użytecznej] pracy, brak stabilizacji finansowej, dzieci bez ojca, zaległe alimenty, ciągłe konflikty.

Dla otoczenia to partnerki z traumą, rozbite rodziny, „wdowy po alfie”. Toksyczne relacje pełne przemocy, zdrad i chaosu. Dzieci wychowane w tym samym schemacie, czyli powielanie patologii.

Zobacz na: Znaczenie pielęgnowania w sobie instynktu zabójcy
Drew Baye: Na czym polega trening o wysokiej intensywności (HIT)?
Lęk przed porzuceniem – Dziecko w Tobie wciąż czeka
Zachowania wynikające z potrzeby aprobaty [walidacji, akceptacji]

Tata Wilk, Mama Tygrysica i dlaczego próba bycia dobrym rodzicem to kiepski pomysł