Test Wzwodu

11 marzec 2011

Test Wzwodu

Lata temu mój brat uciekł z domu, żeby zamieszkać w stanie Missouri z dziewczyną poznaną w internecie. Mówił, że to wielka miłość, ale ja nie mogłem pojąć jego wyboru, bo ona była tak brzydka, że gdyby istniało drzewo brzydoty, to spadła z każdej gałęzi po kolei. Ja bym nie dał rady stanąć do boju.

Aż w końcu mnie olśniło: może to on jest szczęściarzem? Skoro jego sprzęt reagował na nią, to znaczy, że wygrał los na loterii. Ja tymczasem męczyłem się z “ładnymi dziewczynami”, a razem z nimi dostawałem cały pakiet: fochy, jazdy psychiczne i permanentne wątpliwości, czy kiedykolwiek znajdę kogoś normalnego, z kim można dzielić orgazm.

Miałem kiedyś koleżankę, która pisała za mnie prace na studiach, cerowała spodnie, strzygła mi włosy, gotowała obiady, uczyła prowadzić auto ze skrzynią manualną i chciała spędzać ze mną każdą wolną chwilę. Najlepsza osobowość, jaką miałem okazję doświadczyć u kobiety. Ale nigdy nic się nie wydarzyło. Dlaczego? Bo nie przeszła testu wzwodu.

Cała moja chęć i zdolność do seksu zależy od jednego: czy staje, czy nie. Kiedyś, widząc faceta całującego się z zezowatą, nieurodziwą dziewczyną, reagowałem jak każdy: “bleee”. Teraz myślę: “Jest brzydka, ale przeszła jego test wzwodu. I to się liczy. Bo wszystkie wzwody są równe wobec Boga”.

Przez lata goniłem za laskami tylko dlatego, że były ładne. Dziś wiem, że to ściema. Liczy się nie ona, nie jej charakter, nawet nie uroda, tylko to, czy wywołuje u mnie stojaka. Proste jak budowa cepa.

Załóżmy, że poznajesz dziewczynę. Normalna, miła, zabawna, kupiła ci nawet ginu z tonikiem. I nagle czujesz ruch w spodniach, który nie ma nic wspólnego z przeciągiem. Ale obok koledzy ze studiów ze swoimi dziewczynami, każda solidne 7. Twoja jest co najwyżej 5. Myślisz: “Jeśli się ruszę, chłopaki mnie zjedzą”. W efekcie rezygnujesz z pewniaka i idziesz spać sam.

Dziś mówię: “Jeśli ona daje szczęście mojemu małemu, to co mnie obchodzi, co myśli reszta?”. Kumple mi loda nie zrobią, a mój penis sam siebie też nie obsłuży, kiedy wrócę samotny do pokoju.

Żeby było jasne, nie jestem łowcą pulchnych niewiast. 80% moich podbojów to piękne dziewczyny. Ale jeśli potrafię cieszyć się dziewczyną, której inni nie tkną kijem, to czy nie jestem wtedy królem wieczoru?

Widzisz tę laskę w kącie, tak odpychającą, że faceci odwracają wzrok? A ona, o ironio, wywołuje u mnie beton w spodniach. I nie tylko się z nią prześpię, zrobię to z satysfakcją, bo jej mina powie: “Dzięki, że dałeś mi szansę”. A ja poczuję się jak wolontariusz Caritasu.

Jest tylko jeden test, który się liczy: test wzwodu. Cała reszta to czyste ego.

Źródło: The Boner Test

 

Zobacz na: Wewnętrzne i Zewnętrzne Poczucie Umiejscowienia Kontroli
Atrakcyjność nie jest kwestią wyboru i świadomej decyzji – David DeAngelo
Potrzeby walidacji, które mogą zatruwać życie seksualne

Zachowania wynikające z potrzeby aprobaty [walidacji, akceptacji]
Ojciec kobiety jest jedynym mężczyzną dającym jej walidację w celach innych niż seks

Geny, Memy i Tremy – Susan Blackmore
Freudowski model Ego, Rząd i Czerwień