Dwulicowość – Rollo Tomassi

29 wrzesień 2011

Dwulicowość

Nieskończenie zabawne (i przewidywalne) jest obserwowanie, jak często domyślna reakcja kobiet (i sfeminizowanych mężczyzn) na cokolwiek, z czym się nie zgadzają w odniesieniu do dynamiki płci, spotyka się z personalizacją przeciwną. Zawsze jest to historia „nie w moim przypadku” o tym, jak ich osobiste anegdotyczne, wyjątkowe doświadczenie kategorycznie dowodzi uniwersalnego przeciwieństwa. Kobiety mają naturalną skłonność do solipsyzmu – każdą dynamikę interpretuje się w kategoriach tego, jak odnosi się ona najpierw do nich samych, a następnie do większej całości ludzkości.

Mężczyźni mają tendencję do korzystania z szerszych, racjonalnych, bardziej empirycznych meta-obserwacji, niezależnie od tego, czy się z nimi zgadzają, czy nie, ale kobieta niemal powszechnie będzie polegać na swoim odosobnionym osobistym doświadczeniu i trzymać się go jak ewangelii. Jeśli jest to prawdą dla niej, jest to prawdą dla wszystkich, a doświadczenia i dane, które przeczą jej samoocenie? Nie mają znaczenia, ponieważ „ona” taka nie jest.

Ostatnio otrzymałem odpowiedzi, które powstały na podstawie mojego artykułu Czekać na to? dzięki uprzejmości Susan Walsh i publiczności Hooking Up Smart. To, co zaczęło się jako naprawdę dobra dyskusja, przerodziło się w mentalność zespołu monogamia kontra biologia. Pojawiło się wiele dobrych komentarzy, ale po ponad 300 odpowiedziach wszystko to po prostu zostało pogrzebane. Jednak Susan miała przewidywalny powrót do mojego (niezrozumianego) założenia Żelaznej Reguły Tomassiego #3:

„Czy twierdzisz, iż wszystkie kobiety są gotowe uprawiać seks z nieznajomym na imprezie z piankową armatą podczas wiosennych ferii? A może nawet, że wszystkie kobiety poszłyby na imprezę z piankową armatą?

Czy są jakieś kobiety, które kontrolują swoje życie i czyny, Twoim zdaniem? Brzmi to tak, jakbyś nie dopuszczał takiej możliwości.”

Jedną z największych wad podczas dobrej debaty jest przedstawianie swojej perspektywy w kategoriach binarnych – i to właśnie ma tutaj miejsce. To nie jest przesłanka typu wszystko albo nic, czarne albo białe; inteligentni ludzie uciekający się do binarnych chochoło argumentów  zwykle oznacza, że ​​albo nie rozumieją przesłanki (moja wina), albo że tak naprawdę nie mają niczego, co mogłoby poprzeć ich własne (ich wina).

To powiedziawszy, powiedzmy to w ten sposób, wszystkie kobiety mają potencjał, aby przelecieć gorącego faceta na imprezie z piankową armatą. To, czy mają środki, czy ich osobiste/fizyczne warunki pozwalają im na takie zachowanie, podlega spekulacjom, ale chęć i potencjał są tam w odpowiednich okolicznościach.

Teraz następną przewidywalną odpowiedzią będzie: „Czyli naprawdę wierzysz, że kobiety nie są świadome swoich własnych impulsów?” Oszczędzę ci czasu na zadawanie pytań i po prostu odpowiem: tak. „Życie” i „działania” są często świadomymi decyzjami, jednak motywy stojące za tymi decyzjami nie są. Będzie to wydawać się oburzające dla płci, której psychologicznym imperatywem jest zachowanie pozorów bycia godną długoterminowego zaopatrywania w zasoby przez cały czas, ale badania empiryczne i obserwacje temu przeczą.

Przyjrzyj się pracy dr Martie Hasselton tutaj:
http://www.sscnet.ucla.edu/comm/haselton/papers/

Zwróć szczególną uwagę na jej badania i eksperymenty dotyczące ozdób kobiet w okresach owulacji (wysoka płodność), a także podświadomej skłonności kobiet do poszukiwania mężczyzn wykazujących sygnały Alfa podczas owulacji oraz preferencji względem mężczyzn Beta w zakresie zaopatrywania w zasoby podczas menstruacji.

Możesz również zapoznać się z pracami dr Meredith Chivers:
Study Suggests Difference Between Female And Male Sexuality

„W swoim badaniu Meredith Chivers i Michael Bailey pokazywali filmy erotyczne kobietom heteroseksualnym, biseksualnym i lesbijskim, mierząc jednocześnie ich podniecenie genitalne i subiektywne. Odkryli, że kobiety, w przeciwieństwie do mężczyzn, wykazywały takie same reakcje genitalne na różne rodzaje bodźców erotycznych, niezależnie od ich orientacji seksualnej, mówi M. Bailey. Niezależnie od tego, czy filmy przedstawiały dwóch mężczyzn, dwie kobiety, czy mężczyznę i kobietę uprawiających seks, różne grupy kobiet w badaniu reagowały podobnie.”

Jak już wcześniej wspomniałem, hipergamia nie daje kobiecie długiego czasu oczekiwania z mężczyzną, którego uważa za nadrzędnego, a biologia i psychologia kobiet ewoluowały, aby uczynić z nich niezwykle sprawne seksualne oportunistki. Więc tak, WSZYSTKIE kobiety mają skłonność do chęci ruchania gorącego faceta podczas wiosennej przerwy i jednocześnie utrzymują wrażenie (dla siebie i innych), że są godne długoterminowego potencjału zaopatrywania w zasoby. Kobiety wiedzą, że ich pierwszą, najlepszą, sprawczością wobec mężczyzn jest ich seksualność. Na pewnym poziomie świadomości są w pełni świadome, że głównym zainteresowaniem mężczyzn w stosunku do nich jest seks – wszystko inne jest drugorzędne w stosunku do seksu. Wartość, jaką kobieta ma poza sferą seksualną, staje się istotna dopiero po tym, jak uprawiała seks.

Po Ejakulacyjna Jasność Umysłu, najbardziej szczery moment mężczyzn

Słyszę zgrzytanie zębów feministek i ich męskich tożsamości, ale nie traktuj tego jako strasznego dowodu na ludzką kondycję. Binarna odpowiedź będzie polegać na założeniu, że mam na myśli, że kobiety są bezwartościowe poza seksem; to nie jest moje założenie. To, co ilustruję, to fakt, że zawsze będzie istniał stan seksualności między płciami, który wpływa na nasze wzajemne relacje.

Chciałbym utrwalać ładne kłamstwo, że kobiety powstrzymują się od seksu, aby zwiększyć swoją seksualną wartość rynkową dla mężczyzn, ale przytłaczający meta-konsensus, o którym donoszą mężczyźni w Internecie, jest taki, że jest o wiele za dużo „dobrych dziewczyn”, które świadomie będą zwodzić cierpliwych, niezawodnych (niekoniecznie beta) mężczyzn, ponieważ „chciała, żeby lubili ją za więcej niż to”, tylko po to, aby przelecieć wysokiego SMV Alfy pierwszej nocy, kiedy go poznały. Oportunizm jest uniwersalnym ludzkim popędem, ale objawia się inaczej u każdej płci, zgodnie z ich nakazami.

W tym miejscu był link do portalu z selfikami,który już nie działa.

Spójrz tutaj na ogromną liczbę i częstotliwość, z jaką przeciętne kobiety dobrowolnie stają się seksualne. To tylko jedna kolekcja, jest ich niezliczone miliony. Pamiętaj, nikt nie zmusza tych dziewczyn do robienia sobie nagich i półnagich zdjęć w lustrze w łazience – one chcą to robić. Czy wszystkie są rozpustnicami? Ile z tych kobiet wypowiedziało słowa „Chcę poczekać, żebym wiedziała, że ​​chcesz ode mnie czegoś więcej niż seksu?” Ile z tych kobiet byłoby świetnymi żonami za 5-10 lat? Ile z tych kobiet jest już (lub było) materiałem na żonę? Ile z tych kobiet jest uważanych za słodkie „dobre dziewczyny”? Ilu facetów uważa te dziewczyny za „Kobiety Jakościowe”? Możemy patrzeć na nie bez ubrań i nazywać je rozpustnicami, ale czy zauważyłbyś różnicę, gdybyś zobaczył je w kościele?

Większość kobiet jest dosłownie nieświadoma ukrytych motywów swoich wyborów seksualnych/pociągów. Ewolucja w dużej mierze wybrała ludzkie samice ze zdolnością do tworzenia schematów psychologicznych, które zachowują ego-inwestycję, która w przeciwnym razie dotknęłaby je wyniszczającym lękiem, poczuciem winy i stresem wynikającym z ciągłej, świadomej świadomości własnych niespójności behawioralnych. Ewolucja wybiera solipsystyczne kobiety, które są błogo nieświadome swojego solipsyzmu. Hipergamia wymaga solipsyzmu.

Źródło: Duplicity

Zobacz na: Hipergamia to Monogamia
Konieczne kłamstwa, proste prawdy – Daniel Goleman
Zapach i atrakcyjność partnera
Żadna szanująca się kobieta nie wyjdzie z domu bez makijażu
Tylko białorycerze, kobiety i feministki uprzedmiotawiają kobiety