Cechy współuzależnienia
Współuzależnienie to częsty problem u ludzi nie dojrzałych. Przyczyny to nie określenie własnej tożsamości, brak szacunku do siebie i do partnera, nie wiesz kim tak naprawdę jesteś, możliwe, że jeszcze inne o których sobie nie przypomniałem, albo jeszcze o nich nie wiem. Indywidualne granice jakie istniały między wami zaczęły się rozmywać. Co spowodowało taki stan? Cóż tracisz moc do mówienia „nie” lub tolerowania słyszenia „nie” od partnera. Instytut Psychologii Zdrowia i Trzeźwości opracował pytania dzięki którym będziesz w stanie określić gdzie jesteś. Pomimo, że test pierwotnie został utworzony dla osób żyjących w alkoholowym środowisku to doskonale obnaża nie zdrowe relacje damsko męskie.
Jeśli jesteś współuzależniony to masz następujące cechy lub skłonności:
1. Nie potrafisz odróżnić własnych myśli i uczuć od myśli i uczuć kogoś innego.
2. Myślisz za kogoś, martwisz się za kogoś, planujesz za kogoś spłacasz długi za kogoś.
3. Do dobrego samopoczucia jest ci potrzebna aprobata i uwaga innych ludzi, ponieważ sądzisz, że nie jesteś wystarczająco dobry.
4. Czujesz się niespokojny i winny, gdy ktoś obok ciebie ma kłopot lub przeżywa trudność. Nie umiesz towarzyszyć temu bez napięcia.
5. Zachowujesz się tak, jakbyś ciągle za coś przepraszał.
6. Często nie wiesz , czego naprawdę chcesz ani czego potrzebujesz. Sądzisz, że inni lepiej wiedzą, co jest dla ciebie dobre, więc rzadko opierasz się na własnym zdaniu w tej sprawie.
7. Stale przekonujesz innych, że naprawdę zasługujesz na miłość i cierpisz w milczeniu nad tym, że jesteś niedoceniany.
8. Nie masz czasu dbać o siebie.
9. Masz w sobie więcej krytycyzmu niż realizmu i dlatego niepoprawnie idealizujesz ludzi. Za każdym razem przeżywasz rozczarowanie i oburzenie, że ktoś żyje nie tak, jak trzeba.
10. Przeżywasz swoje życie jako ofiara niesprzyjających okoliczności. Nie potrafisz stawiać innym wymagań ani zdrowych warunków i być konsekwentnym.
11. Kłamiesz, by niemądrze osłonić tych, których kochasz.
12. Pozwalasz, by inni cię ranili, nie próbując się bronić.
13. Boisz się odrzucenia.
14. Bycie z samym sobą jest dla ciebie trudne.
15. Jesteś tak zajęty, że nie masz czasu nad niczym się zastanowić.
16. Niczego od nikogo nie potrzebujesz.
17. Nie umiesz bawić się i być spontanicznym.
18. Jesteś przestraszony , zraniona/y i zły, lecz obawiasz się tego po sobie okazać. Boisz się swojej złości.
19. Musisz pracować, spać jeść i uprawiać seks, nie mając z tego w gruncie rzeczy, żadnej przyjemności.
20. Stosunki z innymi ludźmi okazują się dla ciebie pułapką.
21. Musisz zmuszać, manipulować, zrzędzić i dąsać się, żebrać i dawać uczuciowe lub rzeczowe łapówki, by inni zrobili to, czego chcesz.
22. Odczuwasz beznadziejność, bezsilność i niemożność odmiany swojej sytuacji.
23. Musisz stale się spieszyć, więc nie masz czasu na refleksje nad sensem życia.
Współuzależnienie to ostatnia rzecz którą chcesz w swoich relacjach lub małżeństwie i jest ostatnią rzeczą którą chcesz w swoim życiu. Zazwyczaj naturalna historia takich relacji dla jednej osoby to bycie dymanym do czasu aż większość zasobów jest zgromadzona w jednym kącie rozmytych granic. W końcu jeden z partnerów (dymający, nie dymany) wyrzuca drugiego z takiego układu kiedy wziął/zagarnął to co chciał lub było mu potrzebne.
Zastanów się jak to jest z osobami które są „połączone” jak “bliźniaki syjamskie”, co poczuje jedna z nich gdy druga zdecyduje zająć się swoim hobby? Pójdzie robić rzeczy niezależnie? Może poczuć się przerażona! Nie pozostanie nic co może zatrzymać to osobę w Twoim życiu, możliwe, że zacznie odpływać lub oszukiwać.
Wkrótce, jedna osoba odkryje, że jest silniejsza od drugiej i może zacząć zgarniać to co ma dla niej wartość dla siebie. Dlaczego? Ponieważ waluta/wartości leży nie chroniona i czeka aby ją wziąć! To prosta ludzka natura: widzimy to co chcemy, jest to dostępne i bierzemy to – nie ma granic oznaczających, że należy to do innej osoby. Kiedy wejdziemy w współuzależnienie i nie możemy wykrzesać z siebie powiedzenia „nie” dla innych lub iść robić nasze własne rzeczy przez chwilę to zdradzamy siebie.
Uczciwość nie jest obowiązkiem społecznym, ani poświęceniem dla dobra innych, lecz najbardziej samolubną cnotą, jaką może praktykować człowiek: odmową poświęcenia rzeczywistości własnego istnienia na rzecz cudzych iluzji.
Uczciwość polega na uznaniu faktu, że to, co nierzeczywiste, jest nierzeczywiste i nie może mieć żadnej wartości, że ani miłości, ani sławy, ani pieniędzy nie zdobywa się za pomocą oszustwa, że próba zdobycia wartości poprzez oszukiwanie cudzych umysłów stanowi akt wynoszenia swoich ofiar ponad rzeczywistość, stwarzanie sytuacji, w której sam stajesz się pionkiem w rękach ich ślepoty, niewolnikiem ich bezmyślności i uników, podczas gdy ich inteligencja, rozumność i spostrzegawczość stają się wrogami, których musisz się bać i wystrzegać. Zdrowy psychicznie człowiek nie chce żyć jako istota uzależniona, szczególnie zaś uzależniona od cudzej głupoty, ani jako dureń czerpiący wartość z otumaniania innych durniów.
Zobacz na: System Operacyjny Umysłu – ROZDZIAŁ I: Definicja życia
Łączenie w pary i mózg [przycinanie synaps]
Najnowsze komentarze