Globalne ocieplenie może być głównie problemem miejskim
Nowe badanie opublikowane w recenzowanym czasopiśmie Climate, którego autorami jest 37 naukowców z 18 krajów sugeruje, że obecne szacunki globalnego ocieplenia są zanieczyszczone przez uprzedzenia dotyczące ocieplenia w miastach.
Badanie sugeruje również, że szacunki aktywności słonecznej uwzględnione w najnowszych raportach Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change – IPCC) prawdopodobnie nie doceniają roli Słońca w globalnym ociepleniu od XIX wieku.
„Analizę statystyczną zastosowano do temperatur powierzchni lądu na półkuli północnej (1850-2018), aby spróbować zidentyfikować główne czynniki wpływające na obserwowane ocieplenie od połowy XIX wieku. Uwzględniono dwa różne szacunki temperatury – mieszankę obszarów wiejskich i miejskich (która prawie dokładnie odpowiada większości aktualnych szacunków) oraz szacunki dotyczące wyłącznie obszarów wiejskich. Mieszanka obszarów wiejskich i miejskich wskazuje na długoterminowe ocieplenie o 0,89 °C/wiek od 1850 r., podczas gdy szacunki dotyczące wyłącznie obszarów wiejskich wskazują na 0,55 °C/wiek. Jest to sprzeczne z powszechnym założeniem, że obecne globalne wskaźniki temperatury oparte na termometrach są stosunkowo nienaruszone przez tendencyjność ocieplenia w miastach. Rozważono trzy główne czynniki klimatyczne, zgodnie z podejściem przyjętym przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) w ostatnim 6. raporcie oceniającym (AR6): dwa naturalne wymuszenia (słoneczne i wulkaniczne) oraz złożony szereg czasowy “wszystkie antropogeniczne wymuszenia łącznie” zalecany przez IPCC AR6. Wulkaniczna seria czasowa była zalecana przez IPCC AR6. Porównano dwa alternatywne zestawy danych wymuszeń słonecznych. Jednym z nich był szereg czasowy całkowitego natężenia napromienienia słonecznego (Total Solar Irradiance – TSI) zalecany przez IPCC AR6. Druga seria czasowa całkowitego natężenia napromienienia słonecznego została najwyraźniej pominięta przez IPCC AR6. Stwierdzono, że zmiana szacunków temperatury i/lub wybór zestawu danych dotyczących wymuszenia słonecznego doprowadziły do bardzo różnych wniosków co do głównych czynników powodujących obserwowane ocieplenie. Nasza analiza skupiła się na składowej temperatury powierzchni Ziemi na półkuli północnej, ponieważ jest to najbardziej bogata w dane składowa. Ujawnia ona, że pozostają ważne wyzwania dla szerszego problemu wykrywania i przypisywania globalnego ocieplenia: (1) tendencyjność urbanizacji pozostaje istotnym problemem dla globalnych danych dotyczących temperatury lądu; (2) nadal nie jest jasne, które (jeśli w ogóle) z wielu szeregów czasowych całkowitego natężenia napromienienia słonecznego w literaturze są dokładnymi szacunkami całkowitego natężenia napromienienia słonecznego w przeszłości; (3) społeczność naukowa nie jest jeszcze w stanie z całą pewnością ustalić, czy ocieplenie od 1850 r. jest głównie spowodowane przez człowieka, głównie naturalne, czy też jest to jakaś kombinacja. Zaproponowano sugestie, w jaki sposób można rozwiązać te wyzwania naukowe.” – Źródło: Climate 2023, 11(9); The Detection and Attribution of Northern Hemisphere Land Surface Warming (1850–2018) in Terms of Human and Natural Factors: Challenges of Inadequate Data
Powszechnie wiadomo, że miasta są cieplejsze niż otaczające je tereny wiejskie. Podczas gdy obszary miejskie stanowią jedynie mniej niż 4% globalnej powierzchni lądowej, wiele stacji pogodowych wykorzystywanych do obliczania globalnych temperatur znajduje się na obszarach miejskich. Z tego powodu niektórzy naukowcy obawiają się, że obecne szacunki dotyczące globalnego ocieplenia mogły zostać zanieczyszczone przez efekty miejskiej wyspy ciepła. W swoim najnowszym raporcie IPCC oszacował, że ocieplenie w miastach odpowiada za mniej niż 10% globalnego ocieplenia. Nowe badanie sugeruje jednak, że ocieplenie w miastach może odpowiadać nawet za 40% ocieplenia od 1850 roku.
Badanie wykazało również, że wybrane przez IPCC oszacowanie aktywności słonecznej wydaje się przedwcześnie wykluczać istotną rolę Słońca w obserwowanym ociepleniu.
Kiedy autorzy przeanalizowali dane dotyczące temperatury wyłącznie przy użyciu zestawu danych słonecznych IPCC, nie byli w stanie wyjaśnić żadnego z ociepleń od połowy XX wieku. Oznacza to, że powtórzyli kultowe odkrycie IPCC, że globalne ocieplenie jest w większości spowodowane przez człowieka. Jednak gdy autorzy powtórzyli analizę przy użyciu innego szacunku aktywności słonecznej – takiego, który jest często używany przez społeczność naukową – odkryli, że większość trendów ocieplenia i ochłodzenia danych wiejskich można faktycznie wyjaśnić w kategoriach zmieniającej się aktywności słonecznej.
Główny autor badania, dr Willie Soon z Centrum Badań Środowiskowych i Nauk o Ziemi (CERES-Science.com), opisał implikacje swoich odkryć,
“Przez wiele lat opinia publiczna zakładała, że nauka o zmianach klimatu jest rozstrzygnięta [wyniki są ostateczne]. To nowe badanie pokazuje, że tak nie jest”.
Inna autorka badania, prof. Ana Elias, dyrektor Laboratorio de Ionosfera, Atmósfera Neutra y Magnetosfera (LIANM) na Universidad Nacional de Tucumán w Argentynie, wyjaśniła:
“Ta analiza otwiera drzwi do właściwego naukowego badania przyczyn zmian klimatycznych”.
Badanie to zawiera podobne wnioski do innego badania, które zostało niedawno opublikowane w osobnym recenzowanym czasopiśmie naukowym, Research in Astronomy and Astrophysics. To inne badanie obejmowało wielu tych samych współautorów (kierowanych przez dr Ronana Connolly’ego, również z Centrum Badań Środowiskowych i Nauk o Ziemi – Center for Environmental Research and Earth Sciences). Przyjęło ono inne podejście do analizy przyczyn zmian klimatycznych – wykorzystując dodatkowe 25 szacunków aktywności słonecznej i trzy dodatkowe szacunki temperatury.
„Od 2007 roku Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) w dużym stopniu polegał na porównaniu między prognozami globalnego modelu klimatu a szacunkami globalnej temperatury powierzchni, aby stwierdzić, że globalne ocieplenie po 1950 r. jest w większości spowodowane przez człowieka. W publikacji Connolly i in. ostrzegaliśmy, że takie podejście do wykrywania i przypisywania zmian klimatu jest w dużym stopniu zależne od wyboru zestawów danych całkowitego natężenia napromienienia słonecznego (Total Solar Irradiance – TSI) i temperatury powierzchni. Zebraliśmy 16 zestawów danych dotyczących całkowitego natężenia promieniowania słonecznego i pięciu zestawów danych dotyczących temperatury powierzchni i stwierdziliśmy, że zmieniając wybór całkowitego natężenia promieniowania słonecznego lub temperatury powierzchni, można (przedwcześnie) wyciągnąć wnioski, od ocieplenia “w większości spowodowanego przez człowieka” do “w większości naturalnego”. Richardson i Benestad zasugerowali, że nasza analiza była “błędna” i “wadliwa”, ponieważ nie zastosowaliśmy regresji wieloliniowej. Argumentowali, że zastosowanie regresji wieloliniowej do jednej z pięciu serii temperatur powierzchniowych ponownie potwierdziło oświadczenie IPCC o przypisaniu. Sprzeciwiali się również temu, że wiele z opublikowanych zestawów danych całkowitego natężenia napromienienia słonecznego było nieaktualnych. Jednak tutaj pokazujemy, że po zastosowaniu analizy regresji wieloliniowej do rozszerzonego i zaktualizowanego zestawu danych 27 serii natężenia napromienienia słonecznego, pierwotne wnioski Connolly’ego i in. zostały potwierdzone dla wszystkich pięciu zestawów danych dotyczących temperatury powierzchni. W związku z tym nadal nie jest jasne, czy obserwowane ocieplenie jest w większości spowodowane przez człowieka, w większości naturalne, czy też jest kombinacją obu tych czynników.” – Źródło: Res. Astron. Astrophys. 23 105015; Challenges in the Detection and Attribution of Northern Hemisphere Surface Temperature Trends Since 1850
Źródło: New study suggests global warming could be mostly an urban problem
Zobacz na: „Wokeizm” to współczesne czary – Gene Callahan
Kryzysowi replikacji w psychologii kończą się wymówki
Nauka spod znaku kultu cargo – Richard Feynman [1974]
Myślenie pojęciowe, a myślenie stereotypowe – Andrzej Wronka, Kazimierz Ajdukiewicz, Józef Kossecki
Komputer przewiduje koniec cywilizacji (1973) | Klub Rzymski
Historia zmian klimatycznych opowiedziana przez rdzenie lodowe – prof. J. P. Steffensen
Raport Edwarda Wegmana stawia nowe pytania dotyczące oceny zmian klimatu
Ich własnymi słowami: Alarmiści klimatyczni obalają swoją “Naukę™” | Prof. Larry Bell
“Aby uczynić zło, człowiek musi najpierw uznać je za dobro albo za rzecz rozumną i zgodną z prawem. Taka już jest, na szczęście, natura człowieka, że dla swoich czynów musi on szukać usprawiedliwienia. (…) Ideologia – to ona dostarcza upragnionego usprawiedliwienia łotrostwu i koniecznej, wieloletniej odporności zbrodniarzowi. Potrzebna mu jest teoria społeczna, która pomoże mu – przed sobą samym i przed innymi – wybielić własne postępki i słyszeć – nie wyrzuty, nie przekleństwa, tylko pienia pochwalne i wyrazy czci. W ten sposób inkwizytorzy szukali oparcia i usprawiedliwienia w chrześcijaństwie, konkwistadorzy – w chwale ojczyzny, kolonizatorzy – cywilizacji, hitlerowcy – w rasie, jakobini i bolszewicy – w równości, braterstwie i szczęściu przyszłych pokoleń” – Aleksander Sołżenicyn
Najnowsze komentarze