Rozwój naczelnych związków społecznych

Fragment książki Józefa Kosseckiego “Naukowe podstawy nacjokratyzmu”

Rozwój naczelnych związków społecznych

 

Podstawowe dwa prawa socjologiczne rządzące procesami powstawania naczelnych związków społecznych

 

W rozdziale tym opiszemy procesy powstawania i rozwoju nowoczesnych narodów, w oparciu o dorobek polskiej szkoły socjologii porównawczej cywilizacji, która opiera się na dorobku Feliksa Konecznego, Leona Petrażyckiego i jego ucznia Henryka Piętki.
W latach 60. ubiegłego stulecia udało mi się najpierw dokonać syntezy dorobku tych uczonych, a potem rozwinąć i unowocześnić go w ramach cybernetyki społecznej. Zarówno siatka pojęciowa jak i metoda wspomnianej wyżej polskiej szkoły, okazała się najbardziej diagnostyczna w skali światowej i dlatego nadaje się najlepiej do badania zjawisk, które tu mamy przedstawić.
Rozpoczniemy od analizy problemu w oparciu o dokonaną przeze mnie syntezę polskiej szkoły socjologii porównawczej cywilizacji.

Jak wykazali L. Petrażycki i H. Piętka , rozwój naczelnych związków społecznych jest wynikiem działania dwóch praw socjologicznych.

Pierwsze z nich to prawo wzrastającej, wskutek procesu przystosowania psychiki ludzkiej do warunków bytu społecznego, wielkości naczelnych związków społecznych – od rodziny aż po naród i ewentualne związki ponadnarodowe.

Drugie prawo stwierdza, że wspomniany proces przystosowania psychiki ludzkiej ma charakter socjocentryczny, tzn. odbywa się w interesie grupy społecznej.
Te dwa prawa opisują procesy, które działają względem siebie antagonistycznie, a wskutek tego gdy w wyniku działania pierwszego z nich powstają związki społeczne, które stają się zbyt wielkie, działanie drugiego z nich prowadzi do ich rozpadu. Dlatego najpierw powstawały imperia takie jak Aleksandra Wielkiego, starożytnego Rzymu, w średniowieczu hiszpańskie i portugalskie, potem imperium Habsburgów, w XIX i XX wieku wielkie imperia kolonialne – z których największe było brytyjskie, potem imperium radzieckie i wszystkie one się rozpadały. Na naszych oczach stopniowo słabnie neokolonialne imperium amerykańskie. Również losy Unii Europejskiej podlegają działaniu wspomnianych procesów.

 

Rozwój naczelnych związków społecznych

 

Wskutek działania pierwszego z wymienionych wyżej praw socjologicznych wzrasta wielkość naczelnego związku społecznego. Przez związek naczelny rozumiemy tu taki, który obejmuje swymi funkcjami całość życia społecznego na danym etapie jego rozwoju.
Podrzędne związki społeczne nie obejmują całości życia społecznego, lecz tylko określone jego fragmenty. Współczesna socjologia zajmuje się głównie ich badaniem. W tym rozdziale nie będziemy się nimi zajmować, lecz zajmiemy się rozwojem związków naczelnych. Trzeba przy tym zdawać sobie sprawę z tego, że związki, które na pewnym etapie rozwoju społecznego są związkami naczelnymi, na wyższym etapie mogą stać się związkami podrzędnymi.

Rozwój naczelnych związków społecznych

Rodzina jest to związek rodziców i dzieci.
W socjologii jak również w naukach prawnych miano związku społecznego przypisuje się zbiorowisku ludzi składającemu się co najmniej z trzech osób, gdyż dopiero w takim zbiorze występują pewne zachowania społeczne. W wypadku dwu osób występuje tylko ¡eden rodzaj sprzężenia zwrotnego, zaś dopiero w wypadku grupy trzech osób mamy trzy rodzaje takich sprzężeń, a ponadto dopiero w nim istnieje świadek sprzężenia, który może je obserwować z boku. Zgodnie z powyższą definicją związek dwojga ludzi nie jest określany mianem rodziny, staje się nim dopiero w chwili pojawienia się dziecka.
Na pewnym etapie rozwoju człowieka – zarówno w życiu osobistym, jak i w rozwoju ogólno społecznym – rodzina obejmuje swymi funkcjami wszystkie dziedziny życia człowieka.
Rodzinę obejmującą więcej niż dwa pokolenia, czyli wielopokoleniową, nazywać będziemy wielką rodziną, która stanowi szczebel pośredni między rodziną a rodem – który jest kolejnym szczeblem rozwoju naczelnych związków społecznych.

Ród jest to zespół rodzin wywodzących się od wspólnego przodka. W ramach rodu powstawały zalążki władzy społecznej w postaci starszyzny rodowej, a także zalążki społecznego wymiaru sprawiedliwości w postaci instytucji zemsty rodowej. System rodowy dominował w rozwoju ludzkości przez tysiąclecia, a w pewnych obszarach świata jeszcze dzisiaj dominuje.
Na bazie rodów powstawały szersze związki społeczne – w postaci szczepów zwanych przez niektórych badaczy plemionami.

Szczep (plemię) jest to zespól rodów złączonych osobą wspólnego przodka, rzeczywistego lub legendarnego (np. legenda o Lechu, Czechu i Rusie, jako przodkach ludów słowiańskich – Lechitów, Czechów i Rusów). W ramach szczepu kształtują się już zaczątki przyszłej władzy państwowej, skupionej w ręku przywódcy szczepu.
Rodzina, ród i szczep to związki społeczne jednokrewne , w których łącznik biologiczny w postaci wspólnego przodka odgrywa istotną rolę. W miarę jednak rozwoju społecznego rola tego czynnika słabnie – już na szczeblu szczepu przodek może być legendarny – i zaczynają powstawać związki społeczne różnokrewne, w których łącznik biologiczny – w postaci wspólnego pochodzenia – nie odgrywa już istotnej roli. Jako pierwszy z nich wymienimy narodowość.

Narodowość jest to związek społeczny złączony wspólnotą etnograficzną (wspólny język, religia, kultura, pochodzenie nie odgrywa tu już wiodącej roli, chociaż może również występować, itp.). Narodowość nie posiada poczucia państwowego. Narodowości mogły podlegać różnym władcom i należeć do różnych państw, nie dążąc do posiadania swego własnego.
Nie należy mylić pojęcia narodowości z pojęciem narodu, które w polskiej socjologii porównawczej cywilizacji zostały precyzyjnie zdefiniowane i rozróżnione.

Lud jest to zespół szczepów lub narodowości stanowiący ludność jednego państwa, nie koniecznie identyfikując się z nim. Przykładem może być lud poddanych monarchii habsburskiej, który po jej klęsce w 1918 roku błyskawicznie rozpadł się na wiele państw, a rodzinie Habsburgów republika austriacka zabroniła nawet wstępu na swój teren.

Społeczność jest to lud, w którym nastąpił gospodarczy podział funkcji między poszczególne grupy ludności w ramach jednego państwa. Przykładem może tu być społeczność Związku Radzieckiego, której władze celowo starały się rozdzielać poszczególne funkcje gospodarcze między różne republiki związkowe. Jak się okazało w chwili próby dziejowej, znaczna część ludności ZSRR nie identyfikowała się z tym państwem i rozpadło się ono, w wyniku czego powstało wiele państw. Po rozpadzie ZSRR wiele nowych państw przeżywało znaczne trudności gospodarcze, ale mimo to nie dążyło do restytucji dawnego państwa’.

Państwo jest to naczelny związek społeczny różnokrewny (nie pochodzący od wspólnego przodka) obejmujący swymi funkcjami porządek formalno-prawny, może też obejmować (i obejmuje) inne dziedziny życia i związane z nimi normy społeczne – ale zawsze w formie prawnej .
Warto w związku z tym zauważyć, że slogan „państwo prawne” jest tautologią, gdyż każde państwo ma swe funkcje w dziedzinie stanowienia i stosowania prawa, zatem jest państwem prawnym.

Naród jest to naczelny związek społeczny różnokrewny, obejmujący swymi funkcjami całość życia społecznego, a w tym przede wszystkim porządek etyczny. W związku z tym F. Koneczny określa naród jako zrzeszenie cywilizacyjne, posiadające ojczyznę i język ojczysty oraz mający cele spoza materialnej walki o byt, podkreśla przy tym, że o ile państwo jest zrzeszeniem przymusowym, opartym na prawie, o tyle naród jest zrzeszeniem dobrowolnym, opartym na etyce. Wydaje się, że definicja Konecznego nie jest całkiem adekwatna w obrębie innych niż łacińska cywilizacji, dlatego też wyżej podaliśmy bardziej ogólną i nowoczesną definicję.
Państwo jest związkiem przymusowym opartym na sile zdolnej do egzekwowania prawa – reprezentowanej przez wojsko, policję, sądy, więzienia i administrację państwową.

Naród jest związkiem opartym na etyce i dobrowolnie przestrzeganym autonomicznym prawie narodowym, które może funkcjonować nawet bez własnego państwa i jego aparatu przymusu – czego przykładem może być naród polski w okresie zaborów albo naród żydowski, który długo istniał bez własnego państwa.
Bardzo istotny jest okres, w którym narodowość przekształca się w naród i zaczyna dążyć do posiadania własnego państwa. Na przykład polscy narodowcy nie zauważyli początków procesu przekształcania się narodowości, które przed rozbiorami wchodziły w skład Rzeczypospolitej, w narody. Pociągnęło to za sobą istotne błędy polityczne, które przyczyniły się do tragicznych wydarzeń podczas II wojny światowej. Dzisiaj władze Rosji zdają się popełniać analogiczny błąd, nie zauważając istnienia ukraińskiej świadomości narodowej.

Aby powstał naród musi powstać pojęcie narodu i związana z nim świadomość narodowa, a ponadto musi się ona przyjąć w większości społeczeństwa lub na początku przynajmniej w jego części odpowiednio licznej i wpływowej – czyli elicie narodowej, a ponadto posiadającej odpowiednie warunki, aby rozwijać i rozpowszechnić tę świadomość tak, by mógł powstać i rozwijać się naród obok państwa i uczynić to państwo zasadniczym elementem życia narodowego.

Używając pojęć wprowadzonych w pierwszym rozdziale, możemy powiedzieć, że proces powstawania narodu jest procesem socjocybernetycznym, który dla swego powstania potrzebuje programu, który określa jego zasadniczy cel – w tradycyjnym języku nazywa się to misją dziejową narodu – oraz metodę realizacji tego celu, czyli ogólną strategię jego osiągania. W skład strategii wchodzi polityka międzynarodowa.

Dla przykładu można wskazać współczesną amerykańską misję dziejową, którą jest krzewienie w świecie wolności i obrona praw człowieka, zaś strategią, którą kieruje się amerykańska polityka jest dążenie do osłabiania lub gdy trzeba nawet likwidowania, najsilniejszych systemów narodowych lub międzynarodowych, które mogą skutecznie przeciwstawiać się polityce USA. W myśl tej strategii Stany Zjednoczone najpierw zwalczały imperializm niemiecki i jego sojuszników – podczas I i II wojny światowej. Następnie po II wojnie dążyły do zniszczenia kolonializmu europejskiego, zwłaszcza brytyjskiego i francuskiego, gdy zaś imperializm radziecki na tym skorzystał i stał się potęgą konkurencyjną dla USA, doprowadziły do rozbicia imperium radzieckiego.
Feliks Koneczny wskazał, że warunki niezbędne do powstania świadomości narodowej spotykamy po raz pierwszy w starożytnej Italii. Jednocząca moc wspólnej świadomości narodowej, w okresie tragicznej drugiej wojny punickiej, sprzęgła dotychczas poróżnione ludy Italii w łonie jednego narodu. Zatem w cywilizacji rzymskiej spotykamy pierwszy w znanej nam historii naród, który jest prototypem innych narodów. To dziedzictwo starożytnego Rzymu przejęła w średniowieczu cywilizacja łacińska.

„Świadomość narodowa powstawała początkowo w niewielkiej części społeczeństwa, aby następnie rozszerzyć się powoli na wszystkich jego członków, w związku z tym można mówić o dwóch etapach powstawania nowoczesnych narodów, które różnią się swymi funkcjami. Na pierwszym etapie chodzi o funkcję zewnętrzną – tj. o wyodrębnienie się od innych społeczności i uświadomienie sobie tej odrębności, na drugim natomiast etapie chodzi o powstanie i rozwój wewnętrznych więzi obejmujących całość kultury społecznej, czyli inaczej mówiąc, o stworzenie i rozwój kultury narodowej oraz o jej upowszechnienie wśród wszystkich członków społeczeństwa.

W pierwszym etapie świadomość narodowa była udziałem tylko wąskiego grona osób, które stanowiły otoczenie władcy lub kolektyw kierujący państwem. Ta wąska grupa z racji swej pozycji społecznej i funkcji politycznej, mogła wyjść poza partykularyzmy rodowo-plemienne i prowincjonalne oraz zacząć rozumieć znaczenie szerszych związków społecznych. Następnie świadomość narodowa stała się udziałem nieco szerszych grup ludności – w starożytności, w republice rzymskiej, całej społeczności ludzi wolnych (nie obejmowała tylko niewolników), a w średniowieczu w nurt życia narodowego włącza się szlachta, co ogromnie rozszerzyło bazę ludnościową wszelkich działań narodowych zarówno w postaci ekspansji, jak i obrony narodu.
W Polsce ten etap powstawania narodu rozpoczął się stosunkowo wcześnie – według Konecznego na przełomie XIII i XIV wieku, kiedy to za panowania Władysława Łokietka nastąpiła ostra konfrontacja z obcym żywiołem niemieckim, który masowo napłynął na ziemie polskie; powstały wówczas ostre konflikty na tle językowym i politycznym, które przyspieszyły rozwój polskiej świadomości narodowej. Ponadto wystąpiły wówczas w Polsce ostre przeciwieństwa stanowe w postaci walki rycerstwa z mieszczaństwem o hegemonię społeczną. Rycerstwo było etnicznie polskie, zaś mieszczaństwo głównie niemieckie. W dodatku Polska toczyła wówczas wojny państwem krzyżackim, które miało kulturę niemiecką.

Następnie, w miarę rozwoju kultury narodowej, postępuje proces całkowania wewnętrznego, który z jednej strony prowadzi do asymilacji lub eliminowania z życia narodu elementów o innym poczuciu narodowym, a z drugiej strony do zacierania się różnic wewnętrznych w narodzie. Towarzyszy temu procesowi silne dążenie do uzyskania lub utrwalenia suwerenności narodowej.
W procesie całkowania narodów europejskich, widzimy przechodzenie od ostrych różnic stanowych epoki feudalizmu, do nieco łagodniejszych zróżnicowań klasowych epoki kapitalizmu, aby na dalszym etapie tego procesu, doprowadzić do powstania nowoczesnego narodu obejmującego swą świadomością wszystkie warstwy, a swymi funkcjami wszystkie dziedziny życia społecznego.
Od czasu Wielkiej Rewolucji Francuskiej świadomość narodowa zaczyna rozszerzać się również na mieszczaństwo, a następnie również na robotników i chłopów. Rozwój ruchów robotniczych i chłopskich w poszczególnych krajach, w istotny sposób przyspiesza proces powstawania nowoczesnych narodów, analogicznie zresztą jak rozwój ruchów narodowych. Jedne i drugie ruchy wyrosły na społecznej bazie procesu powstawania nowoczesnych narodów, przy czym ruchy narodowe akcentowały funkcję zewnętrzną tego procesu, zaś ruchy klasowe funkcję wewnętrzną. Proces ten doprowadził do połączenia w jednym państwie narodów takich jak niemiecki czy włoski, a w dalszej konsekwencji do rozpadu imperiów i państw wielonarodowych takich jak Austro-Węgry, wielkie imperia kolonialne, ZSRR, Jugosławia, a nawet Czechosłowacja.

Ludnościowa baza narodu poszerza się znacznie, a obudzona w nowych grupach ludności świadomość narodowa, wpływa na istotne wzbogacenie kultury narodowej. Równocześnie – podobnie jak walka o podniesienie społecznej pozycji klas niższych wewnątrz poszczególnych społeczeństw, była motorem rozwoju w okresie całkowania wewnętrznego narodów, to po zakończeniu tego etapu zasadnicze konflikty społeczne przenoszą się na płaszczyznę międzynarodową. Klasy panujące nowoczesnych narodów, zamieszkujących kraje wysoko uprzemysłowione, dzięki eksportowi kapitału i technologii oraz wciąganiu uboższych od siebie krajów w pułapkę kredytową, a wreszcie narzucaniu im przez Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy polityki monetarystycznej, zaś przez UE polityki klimatycznej, hamującej rozwój ich gospodarki, główny ciężar wyzysku przeniosły na inne narody, a część przywłaszczonej za granicą wartości dodatkowej, przeznaczyły na podnoszenie stopy życiowej własnych narodów, łagodząc dzięki temu w dużym stopniu, ostrość dawnych przeciwieństw klasowych we własnych krajach. Można w związku z tym stwierdzić, że tak jak dawniej mieliśmy wewnątrz narodów, klasy proletariuszy i klasy wyzyskiwaczy, tak dziś mamy całe narody proletariuszy i narody wyzyskiwaczy, a walka między nimi będzie w nadchodzącym okresie główną płaszczyzną walki narodowo społecznej alias narodowo- klasowej . Świadome tego warstwy panujące w bogatych krajach Zachodu, starają się bronić swego stanu posiadania tworząc tego rodzaju związki, broniące interesów krajów bogatych, jak Unia Europejska.

Zaprowadzony po II wojnie światowej system jałtański, siłą hamował rozwój wielu narodów, pod hasłem walki z nacjonalizmem, nic więc dziwnego, że po jego upadku, sprzeczności między poszczególnymi narodami wybuchają ze zdwojoną siłą – zwłaszcza tam, gdzie pokrywają się ze sprzecznościami między różnymi cywilizacjami, jak to ma miejsce np. na terenach dawnego Związku Radzieckiego lub Jugosławii, a wielkie mocarstwa i służące im organizacje międzynarodowe (ONZ, NATO czy UE), są wobec tych konfliktów na dłuższą (strategiczną) metę bezradne”‘.

* Pojęcie narody wyzyskiwacze i narody proletariusze, użył po raz pierwszy główny przywódca i teoretyk włoskiego nacjonalizmu Enrico Corradini.

Zobacz na: Teorie etyki

 

Rozwój naczelnych związków społecznych – Józef Kossecki [Lektor]

 

 

Mieszanki cywilizacyjne giną, ze względu na brak spójności

Znając prawa dziejowe wiemy, jak postępować, żeby jak najmniej błądzić. Wbrew tym prawom można tylko na niedługi czas odnosić sukcesy.
Chcąc opanować przyrodę, musimy postępować zgodnie z jej prawami. Chcąc tworzyć historię, trzeba pracować zgodnie z prawami dziejowymi. Trzeba się nauczyć, jak te prawa wyzys­kiwać dla swych celów.
Prawa cywilizacyjne (według prof. Feliksa Konecznego):
*Mieszanki cywilizacyjne giną, ze względu na brak spójności.
*Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby.
*Cywilizacje na styku muszą się zwalczać.
*Przy równouprawnieniu i braku walki zwycięża niższa.
*Każda cywilizacja dąży do ucywilizowania sąsiadów na własną modłę.