Metoda Boga Seksu [The Sex God Method] — przegląd i [Raport Polowy] – UEMcGill
26 styczeń 2015
Zaktualizowałem pasek boczny, dodając książkę Sex God Method do listy polecanych lektur. Zastanawiałem się długo, czy w ogóle to tam umieścić, i w końcu uznałem, że musi się tam znaleźć. r/BluepillProfessor też ma to na swojej liście. Myślę, że to dobra książka, by zacząć lepiej myśleć, szczególnie o władzy w sypialni i w seksie. Główny powód, dla którego wcześniej jej nie miałem na pasku bocznym? Nie wiem, jak zdobyć legalny egzemplarz ani czy wersje PDF są legalne. Decydujecie sami, to jednak łatwa lektura.
Główną tezą jest, że świetny seks musi mieć 4 składniki: Dominację (D), Emocję (E), Rozmaitość (R) i Zanurzenie (Z) [ang. Dominance (D), Emotion (E), Variety (V), and Immersion (I)]. Podczas słabego seksu może brakować jednego lub wszystkich tych elementów, a naprawiając braki, jesteś na drodze do świetnego seksu. Może to zająć czas, nie stajemy się mistrzami z dnia na dzień. Ale budowanie tego jest fajne i na końcu wszyscy na tym zyskują.
Mój raport polowy to nie tylko małe przechwalanie się, ale ma was nakłonić do myślenia, jak możecie podkręcić swoją męską grę (bez zbaczania w odjechane klimaty jak na /gwstories).
Miałem okazję zaplanować trochę seksu w hotelu. (R) Zero dzieci, zero przerwań i pełna prywatność. Posiedzieliśmy w jacuzzi, gdzie systematycznie zsuwałem jej top i odsłaniałem ją przy każdej okazji (E), cały czas nazywając ją świntuszkiem. Poszliśmy do pokoju i braliśmy razem prysznic, gdzie myłem ją i doprowadziłem od tyłu do orgazmu, przyciskając ją do ściany i mówiąc, że nie może odejść, dopóki nie dojście (D). Potem osuszyliśmy się i powiedziałem jej, że nie może na siebie nic założyć (D). Leżeliśmy w łóżku i dawaliśmy sobie długie, powolne masaże (Z), podczas których ciągle powtarzałem „Nie mogę się Tobie oprzeć” (E). Pchnąłem ją na łóżko, rozstawiłem nogi i powiedziałem, że ją zjem (D). 10 sekund po rozpoczęciu doszła (chyba piąty raz tego wieczoru?). Przewróciła mnie i powiedziała, że „musiała mnie posmakować” — a kto by odmówił? Teraz ja mówię „kurwa, mamy się pieprzyć, wskakuj na mnie (D)”, a ona od razu się uśmiechnęła i krzyknęła „OK!” i zaczęła mnie dosiadać ile sił. Po paru minutach stwierdziłem „chuj z tym” i usiadłem, złapałem ją mocno, przewróciłem na plecy (R). Kiedy zacząłem ruchać ją na pełnej, cały czas mówiłem jej, jak dobrze się czuje, jak dobrze pachnie, jak dobrze jej kobiece części działają i że wiem, że nie może mi się oprzeć (Z). Kazałem jej mówić do mnie. Na początku była nieśmiała i cicha. Pod koniec wieczoru była jak marionetka. Robiła i mówiła wszystko, co jej kazałem. W poprzednim poście pisałem, że moim sygnaturowym ruchem jest chwycenie jej za głowę, spojrzenie w oczy i powiedzenie „Rzuć się na mnie. Patrz na mnie, rzuć się na mnie” (D,E). Wystrzeliła jak rakieta. Chyba kumacie sens. Kolacja, powtórka, powtórka.
Po co to robimy? Po co tu jesteśmy? Bo chcemy świetnego seksu! Na tym to wszystko polega. Jeśli będziesz ćwiczyć te rzeczy, zdziwisz się, jak łatwe się to stanie i jak ona jest chętna. Moja kobieta skakała na każde polecenie. Reagowała jak dziecko, któremu oferujesz lody na obiad. Następnego ranka po seksie poleciała zrobić mi świeżą kawę. POBIEGŁA. Chciała mi dogadzać na każde skinienie. Jestem głęboko przekonany, że moglibyśmy pobić zakonnice, gdybym to zasugerował. „Jasne, że przytrzymam te pobożne suki!” – by mówiła. Dlatego musimy dobrze dawać naszym kobitom. Jeśli okazujemy naszą miłość i uczucie poprzez seks, to jaki lepszy sposób, żeby im to pokazać, niż dawać im to do granic możliwości?
Źródło: The Sex God Method, an overview and [FR]
Zobacz na: Potrzeby walidacji, które mogą zatruwać życie seksualne
Najnowsze komentarze